Printable View
Witam, bardzo proszę was o pomoc. Moja alfa nie chce odpalić, świeci się kontrolka skrzyni, rozrusznik kręci i nic..... Wczoraj do wieczora jeździłem i wszystko było ok, dziś rano już nie. Autko posiadam od około miesiąca, jest to Alfa 156 1.9 JTD, 115 KM, rok 2004. Bardzo proszę Was o pomoc w okresleniu przyczyny tej awarii.
Coś więcej napisz. Auto pod churką? Paliwo może zamarzło pompa paliwa ma usterkę. Najlepiej podłącz pod kompa i będziesz widział czy masz jakieś błędy. Poszukaj po tematach bo w zimie sporo problemów z odpalaniem JTD i trochę tego jest na forum.
Auto stoi w garażu, wcześniej odpalało bez problemu. Wczoraj tankowałem na stacji Tesco, może tam mieli jakąś lipna ropę....
Wynalazek do którego przyznaje się pan Diesel czasem na zimę tak reaguje.Sprawdził bym filtr paliwa,oraz sprawność świec.
Sprawdzę, tylko niepokoi mnie ta kontrolka skrzyni, no chyba że to nic poważnego. To mój pierwszy Diesel, więc jestem początkujący w tym temacie.
Jeżeli tankowałeś na tesco to masz przyczynę, a właściwie możliwych kilka przyczyn.
1. Zamarzło paliwo w filtrze,
2. Siadły Ci wtryskiwacze od nie wiadomo jakiego paliwa...
Osobiście nie oszczędzam na paliwie i leje tylko na Orlenie :)
Ja też Kolego leje tylko na Orlenie i niestety paliwo zamarzło. @6Pablo9 moge zasugerować zrobienie takiej rzeczy, że odepnij wąż od filtra paliwa i przekręć kluczyk to sprawdzi czy dochodzi do niego ropa. Jeśli będzie sucho to wiesz gdzie szukać i co jest przyczyną. U mnie tak było - pompa była zapchana i nie zasysyała paliwa bo był w ropie kawałek lodu. Oprócz tego miałem do wymiany czujnik położenia wału (kosztował chyba 90zł) wymieniłem go wyczyściłem zbiornik oraz pompę i po problemie. Jak podłączysz fure pod kompa prawdę Ci powie. Pozdrawiam.Cytat:
Napisał Kuba_156
ja też jestem świeży w dieslu. Moja Alfka 156 1,9 jTD też miała problem z odpaleniem rano. Pogoda jaka jest wszyscy widzą. Średnio rano odpalenie po [zimnej] nocy zajmowało jakieś 10min. grzanie świec, grzanie świec, próba odpalenia... i tak aż do skutku. też zatankowałem na chu@#%ej stacji no i miałem. Ale tak jak napisał kuba_156
po tankowaniu na Orlenie jest znacznie lepiej.Cytat:
Napisał Kuba_156
Kolega tankował pod korek? :DCytat:
Napisał xander83
Nie pod korek nie tankowałem i może to było problemem.
Nie wiadomo jakie paliwo byś zatankował, ale nie pod korek - zamarznie niestety :)
Pewnie masz racje. W zbiorniku jak miałem ten problem to paliwa było ok. 3/5 i powstał lód. Jestem tylko ciekaw czy zapchanie dopływu paliwa w ten sposób i kręcenie silnika było prazyczyną uszkodzenia czujnika położenia wału?
Położenia wału? Mogło mieć w sumie, ale czy na pewno to nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć...
http://www.swistak.pl/a4344225,DEPRE...EL-1l-HIT-.htm Używam tego nie tylko w zimie,bo ogólnie utrzymuje układ wtryskowy w dobrej kondycji.Koszt na 500litrów paliwa to około 20zł.Nie warto oszczędzać i mieć różnorakie problemy z odpalaniem czy też z nadmiernym dymieniem.Używam tego od dwóch lat i mogę polecić jego stosowanie gdyż nie mam problemów z odpalaniem jak i usterek układu paliwowego.Wcześniej używałem jakiegoś polskiego produktu ale gdy zostawiłem butelkę w bagażniku przy -15 zrobiła się galareta to przeszedłem na wspomniany produkt.Trzeba szukać w sklepach motoryzacyjnych,hurtowniach olejów,stacjach benzynowych.Występuje w opakowaniach 0,5 i 1,0 litr.
Bez przesady, ale po kilku km przejechanych wtyski nie padają... Może najpierw warto by było zapoznać się z tematem co oznacza KONTROLKA SKRZYNKI!!! A może po drugie wato sprawdziczujnik wałka rozrządu/położenia wału. A co do paliwa, to oczywiście możliwe, że zamarzło, ale nie sądzę, że akurat po tym paliwie... Ile wogóle go zatankowałeś? A może najzwyklej w świecie padłą pompka paliwa. Jednak wracam do pukntu wyjścia-KONTROLKA...Cytat:
Napisał Kuba_156
Mój błąd to jest kontrolka "check engine"... Nie miałem czasu tego sprawdzić dokładniej bo musiałem wyjechać na 2 dni. A oleju zalałem około 20l.
Sprawa rozwiązana, uszkodzony był czujnik położenia wału.