Uwaga! 156 sw fl bella od alfisty warszawa

http://moto.allegro.pl/alfa-156-spor...460838515.html
Witam.Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna ar 156 sw fl i niestety jak wszyscy wiemy ciężko spotkać dobry egzemplarz.Natrafiłem na ten model i po zapewnieniach telefonicznych że wszystko jest super udałem się do stolicy z mechanikiem(na szczęście z Łodzi nie mam tak daleko).Niestety mimo iż samochód dobrze się prezentował,nie był raczej bity to od razu zaczęły występować inne przypadłości. Odpalił dopiero za 15 razem ( benzyna), obroty falowały, sprzęgło do wymiany.Dolegliwości tego samochodu można by wymieniać, sam właściciel wygląda na człowieka który bardzo chce się pozbyć problemu,także nie polecam,podobnie jak nie polecam panów z Arkuszowej którzy byli zdumieni o co nam tak naprawdę chodzi i o co mamy pretensje przecież na wszystko są papiery. ja nadal będe szukał swojej wymarzonej ar( może w lancii team coś się w końcu znajdzie) i pozdrawiam wszystkich którzy mają podobny problem.
życzę owocnych poszukiwań.

He,przebieg symboliczny, a to jts, więc pewnie coś z tym "słynnym" bezpośrednim wtryskiem benzyny, zasyfione zawory ,dolot itd, przepustnicę wymeniał,ale nic to nie dało. Trzeba głowice zwalić i czyścić, może na chwile starczy:/

pzdr.

zróbcie screena bo aukcja zaraz zniknie

http://img820.imageshack.us/img820/9856/53102202.jpg

Taki samochód w DE to minimum 6,5tyś euro, więc czego się spodziewać za 23tyś zł? Dobre samochody się cenią. Jak ja za swoją chciałem 28tyś to nie było chętnych. To samo z alfą Twardego.

Ostatnio zrobiłem serwis za równe 3tyś: przegub wewn.,kielich przegubu + 4wahacze + wszystkie filtry + olej -> nikt się nawet nie zapytał czy cena się zmieniła...

Także powodzenia w szukaniu wymarzonej alfy, ale nie za takie pieniądze.

Orientuje się mniej więcej w cenach alf i szukam nie tylko w kraju ale na kilku frontach.Zdaje sobie sprawę że tu cena była dość niska jak na opisywany stan ale chyba każdy chce kupić jak najtaniej samochód, poza tym powoływanie się na serwis na Arkuszowej też troszkę zrobiło swoje.Mnie przede wszystkim chodzi o uczciwość sprzedawcy (przecież zdanie" Samochód jest w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym" powinno do czegoś zobowiązywać) i o to żeby ktoś nie pokonywał nie potrzebnie setek kilometrów(ja na szczęście nie miałem tak daleko).
Czytałem jakiś czas temu twoje ogłoszenie,byłem pod wrażeniem ile poświęciłeś dla tego samochodu czasu i przede wszystkim pieniędzy ale chyba odstraszyła mnie wtedy trochę cena(może bylem zbyt naiwny że trafię coś dużo taniej).
pozdrawiam

No to teraz sobie pomyśl, że jeżeli serwis specjalizujący się we włoskich autach nie może sobie poradzić z włoskim autem, to co to za pasztet musi być.
Moja Alfa drogą jest, a ja mam ten komfort, że w ogóle mi się nie spieszy ze sprzedażą, bo jeżdżę super autem :)

Tekst traktuję jako paszkwil na mój temat i samochodu.

Cytat:

---

Napisał gres

Niestety mimo iż samochód dobrze się prezentował,nie był raczej bity to od razu zaczęły występować inne przypadłości.

---

Samochód nie miał nigdy wypadku - stwierdzenie 'raczej bity' jest chyba jakimś żartem... Nikt nie sprawdzał stanu lakieru, grubości pokrywy lakierniczej - a na oko to ja mogę stwierdzić wszystko ale nie stan faktyczny samochodu.

Cytat:

---

Napisał gres

Odpalił dopiero za 15 razem ( benzyna), obroty falowały, sprzęgło do wymiany.

---

Kolejny żart - może za 100 razem ? samochód stoi u chłopaków od miesiąca, przyjechał Pan rano a w nocy było -25 stopni! Ale jak argumentem koronnym było że 15 letni golf odpala od razu to trudno dyskutować...

Cytat:

---

Napisał gres

Dolegliwości tego samochodu można by wymieniać, sam właściciel wygląda na człowieka który bardzo chce się pozbyć problemu,także nie polecam,

---

Nie zaproponowałem nawet ułamka rabatu - zaproponowałem podjechanie do każdej dowolnej stacji alfa romeo- jednak Pan z tego nie skorzystał - więc rzeczywiście bardzo chcę się pozbyć problemu. Radziłbym się zastanowić- jakbym chciał się pozbyć problemu to bym proponował cenę poniżej 20 tys zl...

Cytat:

---

Napisał gres

odobnie jak nie polecam panów z Arkuszowej którzy byli zdumieni o co nam tak naprawdę chodzi i o co mamy pretensje przecież na wszystko są papiery.

---

Nie chciał Pan nawet sprawdzić dokumentów samochodu, ani kart napraw ani faktur. Chłopaki zażartowali sobie z Pana sugestii o kręceniu licznika - sami robią ten samochód od paru lat, tak jak wszystkie moje alfy, znają się na samochodach marek ferrari czy maserati a jak Pan był oglądałem jak naprawiają silnik 12 cylindrowy od lamborgini więc rzeczywiście nie mają się co mierzyć z fachowością mechaników od golfów...

Zgłaszam temat do moderatorów - słowo przeciwko słowu ale nie zamierzam udowadniać że nie jestem wielbłądem...

---------- Post added at 15:13 ---------- Previous post was at 15:03 ----------

Cytat:

---

Napisał 145Q

No to teraz sobie pomyśl, że jeżeli serwis specjalizujący się we włoskich autach nie może sobie poradzić z włoskim autem, to co to za pasztet musi być.
Moja Alfa drogą jest, a ja mam ten komfort, że w ogóle mi się nie spieszy ze sprzedażą, bo jeżdżę super autem :)

---

Na jakiej podstawie dokonujesz takich osądów ? Bo akurat macie takiego pecha, że jestem użytkownikiem forum. Samochód jest serwisowany w jednej stacji - dla mnie to zaleta - w dodatku każdy może zabrać auto do autoryzowanej stacji ASO i tam sprawdzić. Naprawdę chyba jednak zdejmę ramki alfaholików - bo chyba pomyliły się marki z VW...

Cytat:

---

Napisał Wierzba

Zgłaszam temat do moderatorów - słowo przeciwko słowu ale nie zamierzam udowadniać że nie jestem wielbłądem...

---

Zdaje się, że Pan Gres zbyt pochopnie ocenia auto bez dogłębnego sprawdzenia, moim zdaniem nie jest to powód do zakładania tematu o takim tytule ale jeszcze poczekamy co z tego wyjdzie.


...a przejechał się tym autem ?

Hej - nie miał ochoty na przejażdżkę - a szkoda bo ostatni serwis to wymiana przepustnicy na nową i czystą - więc bella ma kopa :)

Cytat:

---

Napisał Wierzba

Naprawdę chyba jednak zdejmę ramki alfaholików - bo chyba pomyliły się marki z VW...

---

Właśnie na takiej zasadzie polega forum aby każdy mógł w kulturalny sposób wyrazić opinie o aucie, modelu czy o samym użytkowniku i tu nie ma co się obrażać.
Jak widzę i czytam to nie masz co wstydzić sie za auto a tym bardziej za siebie

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Właśnie na takiej zasadzie polega forum aby każdy mógł w kulturalny sposób wyrazić opinie o aucie, modelu czy o samym użytkowniku i tu nie ma co się obrażać

---

Niby tak - ale na jakiej zasadzie można bronić swojego dobrego imienia ?
Ja czuję się bardzo pokrzywdzony - bo została wyrażona nieprawdziwa opinia na temat mojego samochodu, mnie samego i bogu ducha winnych zaprzyjaźnionych właścicieli warsztatu (który bardzo cenię). Więc jeśli nie ma dowodów mojej winy, Pan Gres nie sprawdził dokumentów samochodu, nie zweryfikował w ASO. Co więcej wyraża się opinie, że warsztat w którym stoi jest niekompetentny bo przecież alfa tam stoi. Jestem zapracowanym człowiekiem, mieszkam 20km do W-wy i wydawało mi się ze na rękę kupującym będzie jeśli auto stanie w W-wie - jest to trzecie auto w rodzinie więc nie ma najmniejszego problemu - ale jak widać wszystko można odczytać tak aby pasowało do paszkwila.

Cytat:

---

Napisał Wierzba

Niby tak - ale na jakiej zasadzie można bronić swojego dobrego imienia ?
Ja czuję się bardzo pokrzywdzony - bo została wyrażona nieprawdziwa opinia na temat mojego samochodu, mnie samego i bogu ducha winnych zaprzyjaźnionych właścicieli warsztatu (który bardzo cenię). Więc jeśli nie ma dowodów mojej winy, Pan Gres nie sprawdził dokumentów samochodu, nie zweryfikował w ASO. Co więcej wyraża się opinie, że warsztat w którym stoi jest niekompetentny bo przecież alfa tam stoi. Jestem zapracowanym człowiekiem, mieszkam 20km do W-wy i wydawało mi się ze na rękę kupującym będzie jeśli auto stanie w W-wie - jest to trzecie auto w rodzinie więc nie ma najmniejszego problemu - ale jak widać wszystko można odczytać tak aby pasowało do paszkwila.

---

Napisałeś swoją opinię na temat swojego auta i myślę że auto nic nie straciło ze swojej wartości po takiej wróżbiarskiej ocenie usera zakładającego ten temat. Sam wiesz że warsztat z arkuszowej ma skrajne opinie i nic nie robi żeby tą opinię podreperować(nie musi jeśli nie chce)

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Sam wiesz że warsztat z arkuszowej ma skrajne opinie i nic nie robi żeby tą opinię podreperować(nie musi jeśli nie chce)

---

Nie ważne co piszą, ważne że piszą - a grono stałych klientów jest. Niemniej jak pisałem w Bazarze- zapraszam do oglądania - bo BARDZO chcę się pozbyć problemu ;-)

Nie mam zdania bo jestem osobą postronną, ale tzw. zaprzyjaźniony mechanik, zawsze odradzi nam kupno auta. Ja po moją pierwszą belle też byłem z takim doradcą i kupiłem ją wbrew jego słowom. Widocznie mechanik oglądającego nie lubi włoszczyzny.
Ale tak jak mówię znam sprawę tylko z forum.

okej słowo przeciwko słowu.
po pierwsze pana nie było przy odpalaniu samochodu więc jestem ciekaw skąd pan wie ile razy był odpalany.
po drugie ciekawe dlaczego cena na samym początku na znanym portalu aukcyjnym widniała 27 tyś teraz jest 25 tyś, a mechanik usłyszał cenę 23 i do negocjacji. jeśli ktoś tak jest przekonany o "cudowności" swojej belli to chyba tak nie schodzi z ceny.
po trzecie papier przyjmie wszystko.
po czwarte gdy jest napisane raczej nie bity to jest to przypuszczenie o bez wypadkowości tego auta,a nie stwierdzenie że jest bity (czytanie ze zrozumieniem się kłania)
po piąte nie wyrażam opinii złych o serwisie Arkuszowa dlatego że auto tam stoi tylko dlatego że bardzo bagatelizowali każdą uwagę.
po szóste nikt nie dał sugestii o kręceniu licznika ani w moim poście na początku ani przy wizycie w serwisie a tylko zapytanie czy jest to przebieg aby potwierdzony bo jest on jednak dość niski(jeśli już nie można się nawet zapytać to przepraszam już nie będę)

Cytat:

---

Napisał gres

po drugie ciekawe dlaczego cena na samym początku na znanym portalu aukcyjnym widniała 27 tyś teraz jest 25 tyś, a mechanik usłyszał cenę 23 i do negocjacji. jeśli ktoś tak jest przekonany o "cudowności" swojej belli to chyba tak nie schodzi z ceny.

---

proszę odróżnić cenę kup teraz od ceny minimalnej - przy rozmowie telefonicznej podałem Panu cenę 23k - i to się nie zmieniło - a to że zmieniłem konfigurację aukcji parę godzin po jej utworzeniu to jest to moja decyzja.

W dodatku - jeśli miał Pan wątpliwości to trzeba była zabrać samochód do ASO - co więcej proponowałem podłączenie do komputera samochodu w ramach 'weryfikacji' też Pan nie skorzystał - proponowałem przesłanie kart napraw i faktur (prowadzę działalność- zarzuca mi Pan drukowanie faktur?) na adres e-mail - tez Pan nie skorzystał.

Co do pozostałych elementów nie dyskutuje bo nie ma to sensu - ma Pan pecha, że napisał na forum gdzie jestem od lat użytkownikiem...

wierzba - nie chce niech nie kupuje
tłumaczyć się będziesz kolejnemu zainteresowanemu i tyle

głupi temat skoro badań i jazdy nie było to i opinia .... warta

Takie zalety i prawa forum, sprzedając swoje mondeo, pojawiło sie ono na mondeo klub polska, pech chciał ze byłem tam userem,
z opini biegłych userow forum dowiedziałem sie ze sprzedaje zloma, z kreconym o 100tys przebiegiem, malowanym i szpachlowanym, do tego okazało sie ze wymieniłem srodek i konsole na inna i plastiki mam nie spasowane, a jako smaczek dodam ze to nie bylo st24 tylko przeróbka - bo stało inaczej jak wszystkie. a ta cała opinia po zdjeciach i telefonie kupca, ktory spytał tylko czy cena jest do negocjacji.
wiem jak ciezko sprzedac auto w PL, wiec trzeba sie liczyc z tym, ze mozna zostac zmieszanym z blotem

Cytat:

---

Napisał Wierzba

przyjechał Pan rano a w nocy było -25 stopni!

---

Mój 10 letni klekot jtd, 15 letni benzynowy civic. 11 letni Lanos matki odpalały na przysłowiowy dotyk w ostatnie siarczyste mrozy (nawet-28 stopni raz było), więc z Twoją bellą chyba jest coś nie tak...A z opisu jasno wynika, że wszystko super...

artur - odstaw te swoje na dłuższy czas - zobaczymy czy ruszą bez zająknięcia

ale kij tam - nie moja sprawa w sumie

EOT

Cytat:

---

Napisał artur76

Mój 10 letni klekot jtd, 15 letni benzynowy civic. 11 letni Lanos matki odpalały na przysłowiowy dotyk w ostatnie siarczyste mrozy (nawet-28 stopni raz było), więc z Twoją bellą chyba jest coś nie tak...A z opisu jasno wynika, że wszystko super...

---

Bella stoi od dawna bo nikt nią nie jeździ - na arkuszowej najpierw stła przez parę tygodni bo nie miałem czasu jej odebrać po serwisie - w końcu zdecydowałem się na sprzedaż. Myślę ze przy jej minimalnych przebiegach, długim postoi i mrozie ma prawo mieć problemy z odpaleniem. W dodatku jeśli rozrusznik, układ paliwowy jest uszkodzony to zawsze jest problem z odpaleniem. A o ile mnie pamięć nie myli kolejne uruchomienia samochodu były natychmiastowe - abstrahując już od tego jakie dźwięki wydaje zimna bella :)
A stan można sprawdzić w serwisie i np zrobić krzyżowe sprawdzenie faktur i kart napraw- czy rzeczywiście takie elementy są wymienione- tylko ze trzeba się wysilić a nie wszystko na 'szkiełko i oko'...

Cytat:

---

Napisał Wierzba

A o ile mnie pamięć nie myli kolejne uruchomienia samochodu były natychmiastowe -

---

tu się zgodzę

Cytat:

---

Napisał Wierzba

W dodatku jeśli rozrusznik, układ paliwowy jest uszkodzony to zawsze jest problem z odpaleniem.

---

a rzekomo jest wszystko super,nie mam więcej pytań

Cytat:

---

Napisał Wierzba

Co do pozostałych elementów nie dyskutuje bo nie ma to sensu - ma Pan pecha, że napisał na forum gdzie jestem od lat użytkownikiem...

---

ja też już nie mam czasu dyskutować,wolę poświecić ten czas na szukanie dobrej alfy.
to ile kto jest na forum o niczym nie świadczy.
jeśli chodzi o faktury,nie twierdze że są podrobione lub inne takie rzeczy tylko po prostu tak na zdrowy rozsądek co one nam pokazują? przedstawiają że coś było wymieniane jakiś czas temu ale nie pokazują stanu auta na dziś dzień.
a co do pecha to póki co go nie mam i się na to nie zanosi.

Cytat:

---

Napisał gres

Cytat Napisał Wierzba Zobacz post
W dodatku jeśli rozrusznik, układ paliwowy jest uszkodzony to zawsze jest problem z odpaleniem.
a rzekomo jest wszystko super,nie mam więcej pytań

---

No tu kolego żle zrozumiałeś. Napisałeś że auto żle odpala to pewnie jest coś padnięte, kolega wierzba odpisał że jak by tak było to za każdym razem by żle odpalała a jak wynika z opisu to Alfa później odpalała dobrze bez problemu. Faktem jest że weryfikacja stanu auta nie bardzo wyszła tobie i Twojemu mechanikowi

Cytat:

---

Napisał gres

jeśli chodzi o faktury,nie twierdze że są podrobione lub inne takie rzeczy tylko po prostu tak na zdrowy rozsądek co one nam pokazują? przedstawiają że coś było wymieniane jakiś czas temu ale nie pokazują stanu auta na dziś dzień.

---

Dzięki fakturom przynajmniej wiadomo co jest w aucie wymienione Chcesz znać stan auta na dziś to Jedz na ASO i sprawdz przecież nikt Ci nie broni czasem ręce opadają...

Panie gres - proponuję EOT - bo to jest już tragikomedia...
Życzę powodzenia w szukaniu Alfy.

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

No tu kolego żle zrozumiałeś. Napisałeś że auto żle odpala to pewnie jest coś padnięte, kolega wierzba odpisał że jak by tak było to za każdym razem by żle odpalała a jak wynika z opisu to Alfa później odpalała dobrze bez problemu. Faktem jest że weryfikacja stanu auta nie bardzo wyszła tobie i Twojemu mechanikowi

---

A skąd wiesz ? Byłeś przy tym ?

Cycki łopadają pany. Jak można wydać opinie o samochodzie nie sprawdzając go na stacji diagnoistyczniej, w ASO, lub pod komputerem mając taką możliwość, ba nawet nim nie jadąc?

Na jakiej podstawie stwierdziliście, że sprzęgło się kończy nie ruszając tym autem?

Moim skromnym zdaniem, sprawdzajcie dokładnie i wystawiajcie obiektywne opinie.

K** już po 2giej ide spac bo sie zaczytałem :D

Standard u nas, ludzie ( większosc, bo nie można wrzucac wszystkich do jednego worka ) z zamiarem kupna auta uzywanego , spodziewają się że będzie jak nowe i za pół pieniedzy.
Nic się nie przejmuj przyjdzie ktoś inny i kupi , a jak będzie ktoś z forum pytał to odrazu mów że nie do sprzedania , bo to szkoda nerwów później...

Cytat:

---

Napisał A.Krystian

A skąd wiesz ? Byłeś przy tym ?

---

Czytam ze zrozumieniem, nie jest to trudne

Panowie, no to już jest normalne że kupujacy szuka przede wszystkim wad, a sprzedający eksponuje zalety.
Ale szukanie wad, uważam za prawidłowe postępowanie, powinno mieć jednak jakieś granice rozsądku. W kilkuletnim samochodzie , nie można stosować norm z nowego.
Piszesz ze Alfa stała kilka tygodni,w mrozie i roztopach. I jeżeli nie dodano żadnego środka przeciw skraplani się wody, cóż najprawdopodobniej kryształki lodu dostały się do przewodów, pompy czy filtra.I tych 15 razy potrzebne był by je oczyścić.
Ja osobiście nie ufam nigdy sprzedającemu, ale staram się zachować zdrowy rozsadek.
Faktury, jednak mówia duzo... części samochodowe to jednak nie rysiki do ołówka, i nie zużywają się tak łątwo. Klocki to jakieś 50.000km, wahacze..co najmniej 30.000 km.
faktura na wymienę jakiejs części daje nam pojęcie ile taka cześć jeszcze pochodzi, czyli ile tak realnie jesteśmy w stanie zaoszczędzić, dzięki temu zę coś było zrobione.

Krytykujesz warsztat. nie znam go, ale wiem jak reagują mechanicy słuchając "mądrości" pseudo fachowców.

Trochę nie w pozadku jest dyskredytowanie samochodu, bez jego kompletnych oględzin, wizyty a ASO. Bez tego jest to zwykłe oczernianie.
A ze właściciel chce sprzedać? też bym chciał jak bym miał samochód kawał od domu, który blokuje miejsce w warsztacie, i jeszcze za każdym razem jak ktoś będzie zainteresowany, kupnem, czy tylko chce popatrzeć, jechać by mógł go obejrzeć.....

Więc zamiast szukać, krytykować umówcie się w ASO, niech każdy pzywiezie po pół skrzynki piwka i kierowce, i moze włąsnie okaże sie ze to jest ta Alfa której szukasz?