Printable View
spalila mi sie zarowka w lampie od kierowcy ta wkrecona pod katem od swiatel pozycyjnych i pytam czy mozna ja wymienic samemu czy sa problemy i tylko aso i czy to jest normalna zarowka jakiego typy i czy kupie ja bez problemu pozdrawiam dzieki z gory
Normalna żarówka ja dostałem bez problemu, ale lepiej weź stara żeby dwa razy do sklepu nie chodzić. Z wymianą też nie miałem problemu, wystarczy mieć chwilke czasu. :wink: wyglądają np tak: http://moto.allegro.pl/item292596679...we_tuning.html
mozesz mi napisac jak ja wymieniles bo ja tam zagladalem dzisiaj i zero miejsca moglem wyciagnac tylko wtyczke i tyle serio to nie mialem pomyslu jak to zrobic
Ok to na początek przepraszam za wprowadzenie w bład, takie zarówki jak podałem są w podświetleniu tylniej tablicy rejestracyjnej :oops: wklejam fotki co i jak zrobić.
Żarówke wyciągamy lekko ją wciskając i przekręcając w lewo. Fotki dopiero dziś bo wczoraj foru, odmówiło posłuszeństwa ;//
dzieki wielkie w sobote postaram sie to zrobic bo w edunburgu wstaje do pracy ciemno wychodze ciemno deprecha dobrze ze ma czlowiek alfe bo mu sie zyc chce
witam jeszcze raz powiedz mi jak odkreciles ta czarna pokrywke ona jest na trzech plastikowych zlaczach wlanie gorna urwalem niefortunnie ale jak odkrecic dolna bo inaczej sie jej chyba sie nie zdejmie a bez tego to ani rusz by dostac sie do zarowek dzieki
Hmmm przekręcasz te "świrunki" zaznaczone na pierwszej fotce, jeśli o to Ci chodzi. A zaraz Ty masz 166stke po lifcie czy przed :?:
teraz dokladnie ogladalem te twoje zdjecia i wydaje mi sie ze ty masz srebna pokrywke ktora trzeba zdjac by dostac sie do zarowek i ona jest w prosty sposob mocowana na zatrzask chyba sie nie myle a tak z ciekawosci jakie masz swiatla w twojej alfie ja mam ksenony auto po 2003 przed liftem jeszcze ale moze byc jakas roznica chodz to dziwne glupi problem z zarowka
U mnie ksenonów brak :roll:
nie chodzi mi o ten plastik ktory zaznaczyles na 1 fotce to potrafie jescze odkrecic hhi ha
Ja już wymiękam że tak powiem. :| nie wiem jak Ci pomóc bo chyba masz inne świeczki
wiesz oco ki chodzi ty ta pokrywke masz srebna tak pokazuje zdjecie na a ja mam czarna troche inna zamocowana na trzech plastikowych uchwytach i i do tego dochodzi tam jeszcze cos ala czarna skrzyneczka i to jest razem i nie moge wykrecic tego a widze ze to jest delikatne podjade do goscia co grzebie z alfami to mi to zrobi chodz z taka glupota jezdzic to troche smieszne dzieki za szczere checi pozdrawiam
zdjecie trzecie oto mi chodzi w tym jest roznica
Nie mam pojęcia jak jest u Ciebie więc nie pomoge niestety. ;//
luzik pozdrawiam
luzik pozdrawiam
Pobierz sobie instrukcje obsługi tam jest opisana operacja wymiany żarówki!!!
Tak na szybko jedna strona z opisem.
Ludzie, ratujcie.... Jak się to kur*%$#o wymienia? Katastrofa...
Instrukcja słodko i różowo wszystko opisuje, problem że z lampą WYMONTOWANĄ... :/
No to lampę wymontujmy. I tu dupa - ukręciły mi się OBIE śruby reflektora... Teraz trzyma się na nerce w zasadzie. Jeszcze gwinty zgrzane do belki i nie da się resztek wybić... omg... ale nawet jak to miałem zluzowane (permanentnie) nic dalej nie osiągnąłem... Czy naprawdę trzeba zrzucać zderzak żeby wymienic postojówkę w ksenonach przed liftem? I HID tak samo?...
Nie no, nikt nie wymieniał postojówek w ksenonach?
Ja oddałem swoją Bellę elektrykowi żeby wymienił mi postojówkę :) bo wolałem sam tam łap nie pchać do tych ksenonów.
Cenna rada :D
Ale nie wiesz czy zrzucał lampę czy zrobił na aucie?
Witam,
w instrukcji obsługi jest opisana wymiana żarówki postojowej w lampach ksenonowych przed liftem - niby prosto, ale z praktyki (wymieniałem na przestrzeni 2 lat 2 x) zabieg delikatnie mówiąc "jest upierdliwy".
Po kolei:
- odpiąć przewody od silniczka i lampy,
- odpiąć przetwornicę (odsunąć język blokady i obrócić ok 45 st winna wyjść ),
- kluczem nasadowym 10 (z grzechotką i różne przedłużki) odkręcić nakrętki (uwaga łby z tworzywa) mocujące pokrywę,
- odsunąć wszystko jak się da daleko (nie odpinać przewodów z przetwornicy - chociaż opięcie przewodu od palnika by napewno pomogło),
- u góry wymacać oprawkę żarówki postojowej i ją wysunąć (jest długa i operacja nie jest łatwa,
Składanie oczywiście w odwrotnej kolejności.
Pozdrawiam
Czyli da się do nakrętek dojść bez wyciągania lampy?... No to sobie narobiłem na własne życzenie, za mało ambitny byłem...
Z lewej strony widziałem że powinno pójść nie najgorzej, ale zacząłem od prawej...
PS. Tego akurat nie wiem: czemu nie należy odpinać przetwornicy? I chodzi o wiązka-przetwornica, czy przetwornica-palnik?
Kolego żuwik,
ja tak robiłem (wedle instrukcji) ale moim zdaniem łatwiej jest odpiąć przetwornicę od palnika i jej zasilanie (przy okazji wyczyścić styk zasilania) wtedy pokrywę lampy odkładamy i żarówka postojowych jest łatwa do wymiany. Radzę posmarować te nakrętki pokrywy by póżniej można było odkręcić palcami.
Wiem, że odpinali przetwornice, a co więcej to nie wiem nie było mnie przy tym, po wymianie trochę narzekali na dojście :D
bez przesady Panowie wystarczy odpiac ten plastikowy klosz.. i przekrecic taki plastik i wyciagnac to ,bedzie na długim bolcu platikowym zaróweczka ja tez sie przkreca i wyjmuje. NIc trudnego naprawde tylko trzeba tam dobrze reką podejsc a przetwornice sobie odchylic tak jak u mnie jest na jednym zaczepie. i tyle.
Dałem radę :) Ręka odrapana, ale obie żarówy wymienione. Przez papier, wychuchane i zaklęte - oby szybko nie padły ;)
Nie trzeba ściągać lampy, ale silniczki regulacji już jak najbardziej. Reszta to dłubanina i iście ginekologiczna robota... :P
Panowie...odgrzeje kotleta....walczylem dzisiaj z wymiana zarnika no i narobilo sie....po krotce, stary zarnik zawsze na poczatku tj po wlaczeniu swiatel swiecil.....po kilku kilometrach gasl i juz nie odpalal, dnia nastepnego sytuacja analogiczna....no nic kupilem nowy, wsadzilem w rozblysnik i na sucho tj na wyciagnietym rozblysniku i wsadzonym do niego zarnikiem odpalam i nic....kurcze wsadzilem stary zarnik, tez bez reakcji, zaczalem szukac,stukac itp wszystko popodlaczane jak nalezy, zrobilo sie ciemno i dalem sobie na dzisiaj spokoj......zachodze w glowe co sie zrobilo, czy mozliwe jest zeby zarnik wraz z rozblysnikiem musialbyc koniecznie wsadzony w lampe aby zadzialal? moze cos tam musi sie zmasowac? zglupialem juz kompletnie ale tego akurat nie sprawdzilem, pomoze ktos? pozdrawiam, Pawel
A w drugim świetle wyjęty żarnik również nie świeci ?
Możliwe, że padła przetwornica. Sprawdź jeszcze kabel czy nie jest przerwany oraz czy nie są zaśniedziałe styki na przetwornicy.
zarnik w drugiej lampie swieci bez problemu, styki i kable na szybko posprawdzane i jest dobrze....zastanwiam sie czy przetwornica moze pasc czesciowo czyli tylko jedna strona?
Każdy palnik ma swoja przetwornicę, czyli krótko mówiąc masz dwie i jedna może paść. Zerknij we wtykę dochodzącą do nie działającej przetwornicy, bo cos mi sie kojarzy, że pisali na forum o śniedziejących stykach na wtyczce zasilającej przetwornicę (nie mylić z kablem idącym do palnika).
no nic na chwile obecna bez zmian, w poniedzialek jade do elektryka, zdam relacje, pozdrawiam
witam.mam ten sam problem.mam 166 2002 i sa ksenony fajnie... ale wymiana zarowki postojowej to magia w aso powiedzieli ze lampe trzeba wyjac!!! pomozcie jak to zrobic???
Nie trzeba sam mialem kiedys z tym problem ale na spokojnie doszedlem do wprawy i zmieniam teraz bez problemu ,kolega stanizlak opisal to dobrze przeczytaj jego posty, wiadomo jedno ze w lampach kseno jest inaczej(duzo trudniej) dlatego tego wczesniej nie lapalem
W Xenonie łatwo nie jest, ale da się zrobić i nawet w instrukcji obsługi jest opis. Pomagają giętkie przedłużki i przegub Cardana. U mnie dodatkowo zaczęły odkręcać się całe mocowania z obudowy zamiast samych nakrętek :/.