Jak kupiłem moją bellę niestety nie działało mi oświetlenie bagażnika. Myślałem, że to żarówka wymieniłem ale dalej nic. Może ktoś miał podobny problem? Chce się zabrać za sprawdzenie instalacji może gdzieś jest przerwa
Printable View
Jak kupiłem moją bellę niestety nie działało mi oświetlenie bagażnika. Myślałem, że to żarówka wymieniłem ale dalej nic. Może ktoś miał podobny problem? Chce się zabrać za sprawdzenie instalacji może gdzieś jest przerwa
A bezpieczniki sprawdzałeś?
u kumpla też nie działa oświetlenie bagażnika + do tego oświetlenie nad tylną kanapą i w prawym daszku przeciwsłonecznym. Bezpieczniki i żarówki ok przerwa jest gdzieś między jednym a drugim daszkiem. BO jak U się przyłoży na bieguny lampki w bagażniku to się wszystko zapalało. Więc musisz się chyba pobawić i poszukać przerwy;)
Ja miałem problem ze sterowaniem tylnych szyb. Oddałem samochód do elektryka, wspominając że wymiana żarówki w bagażniku nie pomogło i oświetlenie nie chce działać. Elektryk po zrobieniu tylnych szyb stwierdził że oświetlenie samo się naprawiło i nic nie musiał robić:confused:. Taka włoska zagadka, jedna z wielu zresztą..;)
Bo to tylko włosi potrafią wymyślić, żeby w dieslu umieszczać bezpieczniki od skrzyni Selespeed (oznaczenie w instrukcji) który akurat odpowiada za podświetlenie przycisków w kierownicy.... A jak się spali bezpiecznik świateł cofania, to padnie zasilanie wlacznika swiatel stopu, a razem z tym wywali blad ABS i VDC, nie wspominajac o tempomacie....
U mnie oświetlenie działa tylko jak mam włączony zapłon.
Jest to strasznie niepraktyczne. Macie podobnie?
mam podobnie.
czy będziesz coś z tym robił
Załączanie oświetlenia bagażnika zazwyczaj jest inicjowane przez mikrostyk który znajduje się w zamku tylnej klapy. Mikrostyk lubi się zabrudzić i nie odbijać jak należy i oświetlenie nie działa.
Pomaga niestety tylko wymiana zamka. Ja mam u siebie coś takiego że jak "poklikam" zamkiem klapy to czasem załapie i światło się zaświeci, ale niestety nie zawsze.
Czyszczenie nic nie daje, rozebrać zamka nie można bo jest zanitowany, no chyba że rozwiercić, ale to jest extreme wyzwanie więc wolałbym zakupić nowy.
Pozdrawiam
A ja mam z kolei inaczej, światło działa jedynie wtedy jak mam otwarty centralny, przy zamkniętym centralnym światałko sie nie pali. ale jak z otwartym bagaznikiem zamknę centralny i uzbroje alarm to światełko dalej się swieci
- czasami wypada z zaczepu ten mały mikro-switch z tylnego zamka klapy bagażnika.
- wyjęcie jego i ponowne założenie pomaga.
- ważne aby mikro-switch wszedł pod ten zaczep.
- ja jeszcze przewody od switcha zawiązałem opaską ( krawatem)
--
http://img862.imageshack.us/img862/2...switch1.th.jpg
--
http://img826.imageshack.us/img826/9...switch2.th.jpg
--
Zgadzam się z wypowiedzią wojtekml gdyż ja miałem ten sam problem po wymianie zamka oświetlenie działa :) koszt w warszawskim serwisie alfy to prawie 400zł :(
Witam, mam podobny problem ale nie wierze żeby to była sprawa tego mikro-switcha bo przecież lampka ma przełącznik i można ją włączyć i wyłączyć przełącznikiem(kloszem). U mnie jest o tyle śmiesznie że napięcie na instalacji jest i nie mam nigdzie przerw. A bezpieczników już nie ruszam bo jak ostatnio zacząłem w skrzynce grzebać to mi przez tydzień kontrolka poduszki nie chciała zgarnąć:D
Czym się problem objawia? Światło nie świeci, czy pojawia Ci się info na komputerze o otwartym bagażniku?
Ma podobny problem. Początkowo światło włączało się od czasu do czasu, potem już całkowicie odmówiło współpracy (sama żarówka nieprzepalona). Żadnych komunikatów na komputerze, brak błędów, wszystko działa... poza oświetleniem bagażnika.
DZM, u Ciebie to najprawdopodobniej będzie jednak czujnik w zatrzasku klapy. Możesz spróbować wykręcić zatrzask i go przeczyścić ale wątpię osobiście aby pomogło. Najlepiej kup cały zatrzask na alledrogo.
No i sprawdziłem, u mnie problem jest w tym czujniku w zamku. Zmostkowałem dwa kabelki i wszystko działało, komputer pokazywał że klapa bagażnika jest otwarta, lampka działała. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy tzn. jak to jest że po rozłączeniu tych kabelków i wróceniu ich do dawnego podłączenia światełko się nie zapala a komputer pokazuje prawidłowo kiedy jest otwarta klapa a kiedy nie....
Ma ktoś jakiś pomysł???:confused:
To jest właśnie błąd czujnika - u mnie było na odwrót - światełko się zapalało ale komputer pokazywał, że klapa jest ciągle otwarta.
U mnie też jakby światło przestało działać ... jak wyjąłem wtyczkę i wetknąłem miernik to napięcia brak.
Co ciekawe jak wyjmowałem ten "klosz"/osłonkę lampki to na chwilę się zapaliło i zgasło. Teraz napięcia we wtyczce brak, więc to chyba przypadek ;)
Jeszcze dziś sprawdzę, czy na włączonym zapłonie mam info o otwarciu klapy bagażnika - ja nie ma to będzie ten stycznik/zamek?
u mnie nie ma ani swiatla ani info
gdzie jest bezpiecznik od oświetlenia bagażnika i tylnej kanapy?
którędy idą przewody do tych żarówek.
ja mam taki problem, że nie świecą daszki, oświetlenie w syficie nad tylną kanapą i oświetlenie bagażnika,
albo nie działa bezpiecznik, albo przerwany jest gdzieś obwód, pomoże ktoś bo nie chce rozbierać całego samochodu
tak, przynajmniej przy lampkach. Gdy podłączyłem 12V w miejsce żarówki w bagażniku wszystkie lampki się zaświeciły. Więc albo przepalony jest bezpiecznik, którego chyba nie ma, albo kabel jest gdzieś przerwany (mięszy akumulatorem a żarówkami). Problem jest, bo nie wiem którędy one są poprowadzone
Jakoś nie miałem czasu za to się zabrać przez długi czas. Wczoraj wyciągnąłem maskownice z bagażnika. Z kolegą sprawdziliśmy kable samą lampkę wszystko jest ok. Ale gdy tylko do lampki wsadzę żarówkę automatycznie robi się opór i nie świeci, znów jak wyciągnę żarówkę jest normalny przepływ 12v. Miał ktoś taki przypadek?
Słaby minus. Niedociśnięty przewód, poluzowany bądź przecięty.
Jak rozumieć: sprawdzaliśmy samą lampką a jak włożyłem żarówkę i nie świeci.
- - - Updated - - -
Czy podłączałeś pod oba przewody czy tylko pod jeden??
- - - Updated - - -
czy tylko zasiliłeś przewód zasilający żarówki czy zasiliłeś przewód zasilający.
Problem z tą zasraną lampką rozwiązany. Dobrałem się do zamka, a konkretnie do wtyczki z 3 kabelkami (wtyczka na obrazku). Objaw jak wcześniej pisałem był taki, że na lampce było stałe 12V (ale bez włożonej żarówki) przy otwartym bagażniku. Po przełączeniu klosza lampki w jedną ze stron też było 12V (i też bez żarówki), mierzone miernikiem. Po włożeniu żarówki napięcie spadało do 0V, nie ważne czy pozycja klosza była na środku, po przełączeniu w lewo, w prawo… jeden kij, napięcia nie było. Odłączyłem lampkę z auta i podłączyłem ją do prostownika już z żarówką wewnątrz. Efekt? Żarówa świeciła w pozycji klosza po środku (czyli otwarta klapa bagażnika), po przełączeniu w jedną stronę (włączenie lampki na ciągłe świecenie, czy klapa jest otwarta, czy zamknięta), przełączenie w przeciwną stronę wyłączenie jej na amen. Lampka wraca do auta i zonk, powtórka z rozrywki, nie świeci z żarówką wewnątrz i miernik pokazuje 0V, żarówa won z lampki i napięcie jest… Założyłem, że to pewnie tez mikrostyk. Po zabawie z miernikiem uznałem, że połączenie 2 kabelków z kostki z obrazka (tych 2 z dopiskiem „zmostkowane kable”) daje 12V z żarówą w lampce Po tej operacji lampka działa ale tylko w pozycji klosza pośrodku i w 2 wariantach.
1. Jeśli w lampce mam żarówkę, tą zwykłą rurkową, to żarówa świeci cały czas, niezależnie czy bagażnik otwarty czy zamknięty, czy drzwi otwarte czy zamknięte, czy oświetlenie podsufitki zapalone czy zgaszone, świeci cały czas do momentu, aż nie przełączę klosza lampki w prawo lub w lewo co powoduje wyłączenie żarówki. Po prostu, ze zwykłą żarówką przy takim połączeniu, żeby nie świeciła cały czas trzeba ją ręcznie włączać i wyłączać. Otwieramy bagażnik i ustawiamy klosz po środku, wtedy świeci, kończymy grzebanie w bagażniku przełączamy klosz w prawo lub w lewo i lampa gaśnie.
2. Jeśli w lampce mamy żarówkę diodową z opornikami do komputera, to w tym przypadku lampka ustawiona w pozycji klosza pośrodku, po otwarciu auta z pilota czy samego bagażnika świeci na pewien moment, później gaśnie. Natomiast otwarcie drzwi czy też zapalenie jednej z lampek podsufitki powoduje, że lampka w bagażniku świeci cały czas do momentu, aż nie zamkniemy drzwi czy nie zgasimy lampek podsufitki. Po przełączeniu klosza lampki bagażnika w prawo lub w lewo, gasimy ją na stałe, niezależnie czy otworzymy bagażnik, drzwi, czy włączymy podsufitkę.
Wniosek w moim przypadku (mam żarówki diodowe) jest taki, że jeśli chcę pogrzebać w bagażniku, zapalam sobie podsufitkę lub zostawiam uchylone drzwi i mam oświetlenie bagażnika. Zamykam go, wsiadam do auta i albo zamykam drzwi i bagażnik po chwili gaśnie, albo wyłączam podsufitkę i po chwili w bagażniku jest ciemno
Jeśli ktoś czegoś nie skumał z mojej lektury, a mam nadzieję, że w miarę kumato wszystko opisałem, to proszę pytać.
- - - Updated - - -
http://imageshack.us/a/img198/4549/bolecc.jpg
Zdjęcie pożyczone z innego postu. Zaznaczyłem na rys. kable do zmostkowania
No to bubu o tym pisał.
cześć zrobiłem to Twoim sposobem ale caly czas pokazuje mi ze bagar otwarty ... :/
Trochę odkopię, ale niosę dobrą nowinę, dla tych co się wkurzają na niedziałające lampki ;)
Nie działało mi oświetlenie bagażnika, daszków i nad tylną kanapą. Nie było też info nt. otwarcia klapy, ale wystarczyło wyciągnąć jeden switch, rozebrać, wyczyścić i założyć, da się to zrobić bez rozbierania zamka.
A powodem niedziałających lampek jest przerwa na zasilaniu gdzieś. prawdopodobnie gdzieś na pętli łączącej zasilanie oświetlenia wnętrza.
Usterke usunąłem najprościej jak się dało. Lampka główna działała, więc zlutowałem razem kabelki od zasilania lampki głównej i reszty, widać wszystko na zdjęciu.
http://img843.imageshack.us/img843/7632/d5wte.jpg
A oto efekt :D
http://img845.imageshack.us/img845/1040/y6v0.jpg
słuchajcie, czy da sie otworzyc bagażnik bez podpiętego akumulatora?
Da się. Instrukcja na zdjęciu.
mam ten sam problem, nie działa mi oświtlenie bagażnika, ale reszta ok, po pierwsze sprawdzę ten mikro switch, później żarówka, bezpiecznik itd… :P
ten typ chyba tak ma:))ja tez niemam swiatełka:))