Za kazda kapiel samochodu place srednio 12-15 zl
Nie mam dostepu do weza oraz pradu.
Jaki karczel + agregad pradotworczy polecanie?
Oczywiscie karczel musi pasowac do 156:P
Printable View
Za kazda kapiel samochodu place srednio 12-15 zl
Nie mam dostepu do weza oraz pradu.
Jaki karczel + agregad pradotworczy polecanie?
Oczywiscie karczel musi pasowac do 156:P
co to jest "karczel"?
a agregad - to nie rodzaj gada tylko agregat prądotwórczy
piszesz, ze węża nie masz, to po co ci myjka cisnieniowa , bedziesz wiaderkiem wode donosił takie myjki tez sa
kolega pewnie ma nadmiar kasy ze sobie wymyslil kupno karchera i do tego agregat. agregat pewnie z 2-3 tys., no i paliwo, dolozyc trzeba koszt karchera tez pewnie z 400zl czyli niech bedzie najtaniej nawet 3 tysie łacznie. podziel to przez 15 to jest ok 200 myc na myjni, nie liczac oczywiscie wody i chemii + ewentualne koszty utrzymania sprzetu :)
generalnie jak nie masz co z kasa zrobic to podam Ci moj numer konta :D
Nie wiem jak to jest u ciebie w Gdyni ale w Szczecinie mycie aut poza miejscami do tego wyznaczonymi jest nielegalne i karane mandatami
http://www.sm.szczecin.pl/a-tak-o-na...e-aut-zakazane
Najbliższa myje mam 8 km od miejsca zamieszkania.
Karchel ma chyba zbiornik na wode ). Nie ma rowniez problemu aby zabrac zbiornik od pompki opryskowej 10litrow, a samochod umyjesz przynajmniej dokladnie i powoli.
Myjac co tydzien samchod mozna obliczyc po jakim czasie sie to zwroci.
A agregaty biora 0,4 litra na godzine :) wiec to nie duzo
KARCHEL może i ma jakis zbiornik nie wiem, ale myjki ze zbiornikami na wode, o takich nie słyszałem a jesli sa to zdecydowanie za drogie, żeby miały tylko myc twoje auto
Jak dla mnie temat typu, "swap boxera z subaru do 146", tylko mający mniej sensu i chyba jedna osoba na świecie mogła wpaść na taki pomysł :D Agregat prądotwórczy kosztuje koło 3000 taki jako taki, made in China, myjka "Karcher" taka średnia 2000, jeden i drugi sprzęt jest niespecjalnie wygodny do obsługi, bo agregat waży koło 50kg. Do tego dobra chemia, jakiś wosk do pianownicy (warto pianownicę zakupić :D). A o myjce ze zbiornikiem na wodę na słyszałem :D są owszem, ale zbiorniczki na chemię :D
ja mam myjke cisnieniowa i powiem ze umylem przy jej pomocy moze z 5 razy belle. Dlaczego?? Bo na myjni wrzuce te 7 pln przelece wszystkie programy i umytym autkem jade do domu. A myjke to musze rozlozyc, po myciu rozlozyc powylewac wode z przewodow i z myjki. a i jeszcze nie mam wyprowadzonej cieplej wody na podworko, a zimna woda niebardzo sie myje....
chcialbym widziec jak za 7zl myjesz auto typu Alfa 156 wszystkimi programami...
no dobra omijam 2 drugi program ;)
a wody nie używasz ? no to 7zeta staczy :-)
1 program: goraca woda z srodkem myjacym
2 program: zimna woda
3 program: goraca woda z "polimerem"
4 program: zimna "zjonizowana woda z nabłyszczaczem"
:):):):)
jak wyżej z tym ,że po 1 używam swojej gąbeczki i dopiero kolejne progr.
biedni na deszczu za free umyją, bogaty poczeka, lub też zrezygnuje ;-) Ciężko wszystkim dogodzić.
Dokładnie. Zależy od tego jak brudna jest. Mój rekord to 6zł :P A średnio to tak 9zł.
[QUOTE=bocian;528079]nie ma takiej opcji - nie masuję jak jest tłok
staram się śmigać wtedy kiedy nie ma ludzi i mam spokój
dokładnie tak samo robię jak bocian. Swoja gąbka a nawet czasami wiaderko :D ale tylkom puźnym wieczorem żeby ludzi nie denerwować że muzszą czekać.Po drugie uważam że bez gąbki na myjni niema szans pożądnie umyć samochodu.
Ja jadac na myjke minimum 10zl musze wydac jesli chce umyc "wmiare" i szybko... bo stojac na osiedlu ptasie kupy same trafiaja na auto a nie stac mnie 3x w tygodniu jezdzic umyc fure... cisnienie czesto nie daje rady ptasim odchodom :D i 10 zl szybko ucieka :D Znajomy tez uzywa gabki wieczorami, ale nie wiem czy gdzie kiedys nie widzialem napisu ze uzywanie wlasnego "asortymentu" jest zabronione ale nie dam sobie glowy uciac
sołtys - no ja samym tylko karcherem ( nie mylić z "karczelem" hehe ) też nie umyję
bamboszek - no niby nie można ale u mnie na szczęście nie gonią za to
"Karczerem" marki stihl za 1400 bez cieplej wody i dobrej chemi tez nie umyjesz,ale fajna sprawa bo duzo mniej wody na splukanie wychodzi ,a wiaderko i gabka musi byc.Ale do splukania to taka myjka za 300 jest dobra,a agregat do takowej kupisz za 400.I co z tego ,ze nie firmowy?
Takie gadanie ja tu koledze znalazlem zestaw tanio prawie karczel. Nie potrzeba agregadu. http://www.wimet.org/produkt/solo/op...ryskiwacz.html. Lub jesli juz chce taki dobry karczel to proponuje zaopatrzyc się w armatke wodną mozna znaleźc na wyprzedaży mienia wojskowego. Zbiornik na wode jest ciśnienie jest i git majonez.[COLOR="Silver"]
nie wiem jak u was ale u mnie jest opcja z 5 programami - dodatkowo mamy program mycia chemia przy uzyciu szczotki, ktora lezy w takiej syfiastej wodzie a ludzie zamiast najpierw to wyplukac to od razu po karoserii jada az milo :D
dajcie juz spokój ,na pewno juz umył ,skoro w innym poscie szuka polerki a w innym silnik od srodka umył
usuniecie posta swiadczy tylko o jednym PABLO mozesz zakladac inne konta ZimnyLech , ciolek jak tam chcesz ,chcesz byc jak bog w 4 postaciach to se bądz:) . Olej milers jest najlepszy ....hehehe
Proźba do admina o sprawdzenie numeru IP ZimnyLech z Pablem:) pozdrawiam[COLOR="Silver"]
Zdanie uciete z kontekstu . Widze ze chyba lubisz polityke ..Cytat:
@ANT
inteligentny inaczej
znalazłem chyba najlepszy jego tekst
"Niestety wachacze mam nowe wymienane 3 miechy temu. TRW z napisem bose"
Nalezało dodac ze przedtem ktos sie mnie zapytal czy moze mam nie sprawne wachacze jak dobrze pamietam. Odpowiedziałem to nie zawieszenie.
Niestety nie o to chodzilo, wachacze mam nowe wymieniane 3 miesiace temu. Wiec wykluczylem ciolku te mozliwosc.
Widac ze niektorzy nie umieja czytac ze zrozumieniem:) pozdrawiam Inteligentnego takowo
Temat zamykam...
Pomysły wyczerpane, a offtopy nie potrzebne
ant i ZimnyLech, hamujcie się ze słowami!!