[166] zbieżnosc kol przednich

wtam po przejechaniu 11tys kilometrow dzisiaj zauwazylem ze sciana mi przednie opony do wewnatrz poprostu krawedzie sa prawie lyse ale do nitek jeszcze daleko auto prowadzi sie ok i nic nie sciaga w zadna strone co proponujecie moze ustawic zbueznosc i problem zniknie czy tak poprostu jest kiedys gosc w aso w katowicach wspomnial mi ze lubi w 166 scianac opony do wewnatrz zaznacze ze mam 225/45/17 ale na ile wierzyc jemu to nie wiem mialem kiedys podobny problem w 164 ale jak jezdzilem szybko po autostradach ustawilem zbieznosc i nie scina tylko tyle ze teraz 164 prawie wogole nie jezdzi autostradami i nie moge tego zweryfikowac prosze o jakas podpowiedz dzieki z gory pozdrawiam

Mi cięło opony z tyłu, ustawiem zbierzność obu osi i wszystko gra, zakładałem nowe opony zimowe i żadnego sladu zużycia, więc stawiam na geometrię :idea:

historia znana

koleiny = sciete brzezki

duze predkosci + koleiny + agrsywne ruszanie = i wszystko jasne

sam to mialem ale na tyle

udalo sie ze sie nie zabilem bo udalo mi sie przekupic kolesia u wulkanizatora by zrobil mi przekladke od razu.

jak zobaczylem opone lewy tyl to sie przerazilem - druty na zewnatrz

10 minut wczesniej bylo 210 km/h na autostradzie

cieplo mi sie zrobilo jak to zobaczylem.

teraz staram sie nie jezdzic w koleinach i jest ok

pozdrawiam

Mam ten sam problem, założyłem na wiosnę tamtego roku nówki opony i po ok 25 tys są wyraźnie mocno podjechane od środka. Zbieżność ustawiam zawsze dwa razy w roku przy zmianie opon, ale w zasadzie nie jest to regulacja tylko sprawdzenie bo wartości zawsze mieszczą się w tolerancji - a opony i tak zjechane, do zawieszenie też nie mogę się przyczepić ponieważ jest w idealnym stanie żadnych luzów stuków pisków nic. Teraz jak będę zakładał letnie opony też postawię auto na zbieżność i postaram się ustawić tak aby w granicach wartości koła były maksymalnie zbieżne może to troszkę pomoże zobaczymy.

U mnie ścięło tylnie od wewnątrz oczywiście letnie,głównie po jeździe po autostradzie w koleinie;/ przód jest ok,ale tył zaczyna wyglądać nieciekawie...
Swoją drogą posiadacze silnika 2.4 JTD 136km ile mieliście max prędkość w swoim aucie?? Ja próbowałem i było 210km tak jak podaje katalog i przy 4000 obr. odcina komputer,da się tą blokade jakoś ściągnąć bo na pewno pójdzie więcej:)

Mój śilnik 2.4 JTD 140ps nie uwierzycie 260 na godzine, obroty max w czerwonym polu.

Cytat:

---

Napisał Matt21

Mój śilnik 2.4 JTD 140ps nie uwierzycie 260 na godzine, obroty max w czerwonym polu.

---

Masz rację nie uwierzymy :? - a sprawdzałeś wskazania licznika w twoim samochodzie ze wskazaniami gps ?? Mój przy 150 km/h faktycznie ( na gps) ma 143 km/h

Nie sprawdzałem, wg licznika było 260 ile realnie to nie wiem

Cytat:

---

Napisał Bedboys

Cytat:

---

Napisał Matt21

Mój śilnik 2.4 JTD 140ps nie uwierzycie 260 na godzine, obroty max w czerwonym polu.

---

Masz rację nie uwierzymy :? - a sprawdzałeś wskazania licznika w twoim samochodzie ze wskazaniami gps ?? Mój przy 150 km/h faktycznie ( na gps) ma 143 km/h

---

No to jak by nie było.. 253 :D To i tak dużo! :)

to nie do konca tak, bo Bedboys chcial powiedziec ze wystepuje roznica pomiedzy wskazaniem predkosciomierza, a predkoscia zmierzona przez GPS czyli z satelity. Natomiast, nie mozesz zakladac ze predkosc faktyczna jest o 7 km mniejsza od wskazania predkosciomierza, bez wzgledu na to co ten wskazuje. Ja lecialem po A4 do Wrocka 190-200 i pamietam ze obroty byly w okolicach prawie czerwonego pola. Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze pojedzie o 60km/h wiecej majac do dyspozycji juz tak niewielki zakres obotow i to jeszcze "czerwony".
No chyba ze z gory, przy zlozonych lusterkach i z halnym w plecy :P

Przy 2.5 tyś mam licznikowe 140 przy 4 tyś niewiele ponad 220. na 4 biegu max obroty ok 170, 6 bieg 100 na godzine ok 1600 moze 1700 obr. Kręci sie do niecałych 5200.

Czyli jednak pójdzie więcej. W lancii kappie z tym samym silnikiem JTD katalog podaje 190km/h i tak jest przy tej predkości znowu komputer odcina przy 4000obr. tylko,że tam jest 5 biegów:) znowu przy silniku 2.4TDS zamyka licznik czyli 220km/h. Gdzieś za niedługo podjade z moją i zapytam ile chcą za usunięcie tego elektronicznego mankamentu bo na pewno da się go usunąć:) Matt21 ja jestem w stanie uwierzyć,że tyle jechałeś :P jak mi odcina przy 4000obr a mówisz,że na czerwonym 5200obr mozna krecić to jest to całkiem realne...

Mi nic nie odcina, kręci sie do oporu :mrgreen:

Tylko żeby mnie nie zrozumieć źle mi się kręci do 4000obr. tylko na 6 biegu na wszystkich innych elegancko wchodzi na czerwone pole:)

A to dziwne, czemu ja odcięcia nie mam??

Może bawił się już z tym wcześniejszy właściciel albo zależało od wersji...

Cytat:

---

Napisał Matt21

A to dziwne, czemu ja odcięcia nie mam??

---

Pocieszę Cię! Ja też nie mam odcięcia... :)

Wracając do tematu opon to potwierdzam, że przy oponach niskoprofilowych i biorąc pod uwagę stan naszych dróg nie da się uniknąć ścierania krawędzi od wewnątrz.
Niestety rozstaw kolein wyciśniętych przez TIR-y jest większy niż rozstaw kół naszych samochodów. Dlatego jeździmy krawędziami.
Temat przerabiany przez ze mnie w kilku samochodach. Nawet przy ustawieniu zbieżności na zero (zalecany lekki minus, w alfie 166 nawet -4) to i tak nie dało się tego zjawiska całkowicie wyeliminować.