Witam.
Mam pytanie posiadam Alfe Romeo 147 1,9 JTD 115 koni i kopci mi czarnym dymem ale tylko gdy silnik jest rozgrzany i jak osiąga od 2do 2,5 tysiąca obrotów powyżej tych obrotów przestaje. Czym to może być spowodowane...?
Proszę o pomoc
Printable View
Witam.
Mam pytanie posiadam Alfe Romeo 147 1,9 JTD 115 koni i kopci mi czarnym dymem ale tylko gdy silnik jest rozgrzany i jak osiąga od 2do 2,5 tysiąca obrotów powyżej tych obrotów przestaje. Czym to może być spowodowane...?
Proszę o pomoc
bo to diesel:D:D:D a tak powaznie to nie masz jakiegos rozszczelnienia przy turbo? ja tak mialem z tym silnikiem gdy sie rozszczelnilo turbo, pozniej w miare powiekszania dziury bylo juz tylko gorzej:D
Nie mam pojęcia...tą Alfe mam hmm 4 miechy tylko że dwa miesiące temu stłukłem przód...zderzak, chłodnice, osłonę filtru powietrza itp ...więc istnieje możliwość że coś przy turbinie się zdupczyło...?
dokładnie coś mogło się rozszczelnić i teraz turbo pompuje za mało powietrza czego efektem jest nieefektywne spalanie i czarny dym
Spokojnie, na początek do sprawdzenia szczelność dolotu. Jakby coś było nie tak, będziesz spod maski słyszeć charakterystyczny świst, bądź szum powietrza jak dziura jest duża.
Możesz profilaktycznzie wyczyścić i zaślepić egr.
U mnie kopciła na czarno jak miałem pękniętą rurę dolotową . Pęknięcie ok 5 cm było . Na początku skleiłem i było ok ale gdy doszła nowa to ją wymieniłem i kopcenie ustało .
bardzo możliwe, że od uderzenia coś się rozszczelniło. powinieneś słyszeć syczenie jakbyś miał blow off'a, tylko że przy naciskaniu gazu:D ja miałem coś takiego po otworzeniu zamkniętej bramy 147ką przez moją matkę :D:D sprawdź rurę łączącą intercooler z turbo, tam jest śruba w pobliżu, która przy uderzeniu lubi rozcinać ją.
Dziś przyjechał nowy pacjent. Może i nie alfa ale też JTD, a mianowicie jest to Fiat multupla(najbrzydszy samochód świata) z silnikiem JTD 105KM
Objawy:
Po odetkaniu jednego z węzy overboost zaczęła się załączać turbina, która wcześniej nie chodziła, ale zaczął również kopcić tak, że w wstecznym lusterku nic nie widać dym czarno-siwy
Wykonane prace:):
Zaślepienie EGR (jest to silnik 8v czyli zaślepiamy w 2 miejscach pełnymi zaślepkami)
zlikwidowało to kopcenie, ale turbo po zaślepieniu nie chodzi. Po zdjęciu zaślepek turbo znowu zaczyna chodzić, ale dymi na maxa.
Czujnik EGR wyczyszczony. Zawór EGR wyczyszczony.
Błędy na komputerze P404- czyli przepływka i P101- sterowanie zaworem EGR (albo na odwrót)
Po odpięciu przepływki widać nie wielką róznicę w pracy silnika
Jeszcze co mnie zaciekawiło: Na komputerze nie pokazuje oczekiwanej wartości doładowania. Cały czas 0. Zmierzoną pokazuje.
I przy dodawaniu gazu i odejmowaniu słychać gwizd.
Z włączoną turbiną auto kompletnie nie jedzie. Cięzko pod górkę podjechać, a jak wyłączy się turbinę to bez problemu...
Może coś poradzicie bo ja już nie mam siły :(
Kolego ciekawi mnie jak Ty tą turbinę wyłączasz, przecież czy chcesz czy nie ona i tak pracuje, zabawa polega na tym jak bardzo jest otwarty wastegate ,który jest sterowany elektronicznie,chyba ze ten 105km ma mechaniczne.Błąd P404 u mnie był cały czas i autko śmigało bez problemów.
Witam tez mam z tym problem. U mnie sprawa wyglada następująco Alfa kopciła strasznie cały czas po wyczyszczeniu egr wymianie rur dolotowych i przeplywomierza kopci tylko jak porządnie wcisnę gaz, a gdy przejade z gazem w podłodze około kilometra kopcenie ustaje ale następnego dnia znów jest to samo. Teraz pytanie co to może byc czy to jest lejący wtrysk? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.
A w jakim stanie masz turbinę?? Zdejmij dolot przy turbo i zobacz czy jest tam olej.
Wiesz co ja sie na tym nie znam, a jak rozbiore i będzie tam olej to co wtedy ?
To znaczy że turbina zaczyna puszczać olej i szykuj się na regenerację.
Tez zaobserwowałem dymienie w GT, w lusterku tak tego nie było widać specjalnie (ograiczona widocznosc w lusterku), ale ostatnio wracaliśmy na 2 samochody i jechałem za moja alfa. Strasznie puszcza baka czarno siwy przy dodawaniu gazu. Później przechodzi kiedy się jedzie ze stalą prędkością. Jednak po redukcji i wciśnięciu gazu znowu chmura. szczególnie to widać po odpaleniu auta rano. Na zimnym silniku, specjalnie nie trzeba gazować żeby dymiło. TO co udało mi się sprawdzić:
-trochę niepokoi różnica w parametrach oczekiwana wartość powietrza a zmierzona. Po dodaniu gazu trochę jest opóźnienie zanim wartości się wyrównają.
- wtryski nie leja - 3 maja korekcje miedzy -0,15 i jeden + 0,5
-przewody dolotowe (góra dol ) oba nowe, przy wymianie górny miał dziurę dolny był ok ale tez zmieniłem. Przy wymianie lekko był uwalony z oleju ale to raczej norma ze lekko pluje, wiec turbo nie zdycha.
- Moc jest
- egr wyczyszczony ale nie był specjalnie uwalony, czego nie można powiedzieć o kolektorze dolotowym;].
pewnie eksperci skierują podejrzenie na przepływke : była wymieniona co prawda 3 lata temu na ta boscha ale wtedy tez dymiło, może nie aż tak. Mogę jeszcze wykonać test i ja odpiąć.
Zauważyłem natomiast jedna rzecz : po wyczyszczeniu kolektora dolotowego/ przepustnicy większość syfu wydmuchał tyłem (chmura była nie zła, wszystkie kolory szarości) ale też zauważyłem dym wydobywający się z komory silnika, konkretnie okolice 1 cylindra od rozrządu, tam gdzie jest wieksza korekcja na +0,5, wygląda ze jest walnięta uszczelka kolektora wydechowego. Czy możliwe jest ze przez ta nieszczelność robi się jakieś podciśnienie i silnik ma problem z powietrzem? To by tłumaczyło ze spalanie jest niepoprawne i efektem jest dymienie.
Uszczelka pod głowicą to raczej nie jest bo oleju nie ubywa/przybywa, płyn chłodniczy tez ma stan. Do tego ten dym nie śmierdzi jak przepalony olej tylko zwykły ON
Jak mamy to ocenić jak nie dodałeś nawet logów?? Mówisz że wymieniłeś dolot góra dół, tzn. co?? Od ic do kolektora i od turbo do ic czy od filtra do turbo też??
Obie gumowe grube rury : turbo-ic, ic- dolot, logi moge zobic jutro. Polaczenie filtra z turbo raczej nie ma w tym ukladzie znaczenia. Objaw dziurawych rur jest ewidetnie inny, dym jest bardziej bialy, slychac syczenie, spadek mocy. Co dorzucic do logu z wymagana i oczekiwana wartoscia powietrza? Otwarcie egr, wtryski? Napiecie na zaworze?
Sent from Tapatalk
Pozwólcie że podłącze się pod temat. Co prawda AR 156 ale tez 1.9 tylko ze 8V 110KM - poprzedni właściciel mówił ze jest chip na 140KM (nie wiem jak to sprawdzić). No i kopci na czarno na wysokich obrotach i na zimnym zaraz po odpaleniu. Na rozgrzanym siniku do 2.5-3tys jest ok ale powyżej zdecydowanie za bardzo kopci na czarno. Rury turbo sprawdzone i są ok ale jest duża różnica w desired i intake air quantity. Jest też błąd EGR P0404 (podobno zaślepiony i dlatego wyskakuje błąd).
Czy to jednak ten EGR czy przepływka a może turbo? Piszcie co mam sprawdzić i jak bo nie bardzo się na tym znam. Zrobiłem takiego loga:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=174666&stc=1
Jak kopci to dostaje za dużo paliwa w stosunku do zasysanego powietrza:
-dziura w dolocie
-uszkodzony przepływomierz
-otwarty nieszczelny zawór EGR
-niewłaściwy lub uszkodzony wtryskiwacz
-źle wykonane cheepowanie
Ja mam podobny problem, dymi jak cholera a rura turbo i przepływka nowe a i tak na kompie błąd przepływki.
Skoro nadal masz błąd przepływki to pewnie kostka walnięta lub kable. Ta przepływka to Boscha chociaż, numery na wkładce się zgadzają??
Numery przepływek identyczne, jaką opcją na multimetrze i jak sprawdzić kable oraz kostke? Opiszę swój problem bo może to pomoże.
Kupiłem Alfe z świecącą żółtą kontrolką silnika na zegarze prędościomierza jak i na komputerze pokładowym z komunikatem "motor control system failure". W między czasie miałem zrobionego chipa. Auto miało wyraźnie większą moc, spokojnie wyciągałem 210km/h. Po jakimś czasie zauważyłem że Alfa już nie zbiera się jak dawniej, dużo wolniej wędrowały wyższe obroty silnika a vmax to 190km/h, do tego zaczął kopcić dość mocno w przedziale od 2 tys do 2,5 tys obrotów. Więc pierwsze co mi wpadło na myśl to przepływomierz i filtr powietrza. Kupiłem oryginalną przepływkę boscha i filtr powietrza. Założyłem i nie powiem... zbierał się szybciej, błąd nadal był, ale pomyślałem że wrócę do domu i go wykasuje. Tak też zrobiłem. Kontrolka zniknęła ale... na chwile, po wykasowaniu błędu i przejechaniu się ponownie wyskoczyła. Kilka krotnie kasowałem błąd i udawałem się na jazdę testową. Za każdym razem po jakimś czasie ukazywała się ponownie żółta kontrolka silnika. Nawet po wykasowaniu błędu i przejechaniu kilku kilometrów kiedy kontrolka jeszcze nie zdążyła się ukazała sprawdziłem na diagnostyce że już błąd przepływomierza widniał lecz kontrolka jeszcze się nie zapaliła( dodam również że na diagnostyce pisał obok komunikat (tymczasowy)). Czasem po wykasowaniu błędu kontrolka dłużej się nie pokazywała. Po zgaszeniu silnika i odpaleniu nadal nic nie było. Ale po kilku godzinach jak przyszło mi gdzieś wyruszyć to odrazu na starcie się pojawiła i nie raczyła zniknąć. Czy to możliwe że nowa przepływka się popsuła? Czy to może wina chipa robionego na starej zepsutej przepływce? Czy może jeszcze coś innego? Wyczerpały mi się już pomysły i proszę o pomoc z góry dziękując.
- - - Updated - - -
Brakuje mi jeszcze jeden post i będę mógł wstawić screena z testu diagnostyki przepływki :) :P
- - - Updated - - -
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/11/242.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/11/243.jpg
Oto screeny
Niestety program/urządzenie ze zdjęcia jest dupiate i może wprowadzać w błąd. Najlepiej podłączyć pod zwykłego kompa z MultiEcuScan'em.
Jak masz problem między przy 2-2,5k obrotów to EGR. Możesz myśleć, że zaślepiony ale może puszką po piwie i już dziura jest. Trzeba rozbierać i szukać nieprawidłowości.
Nie wiem, nie znam się aż tak, nie mam możliwości od tak podpięcia go pod zwykłego kompa, jestem w belgii. A kiedy bywam w pl dokonuje naprawi miałem wtedy pod ręką tego kompa.
Ok więc żeby nie mieszać, jakie radzisz metody by wykryć problem z przepływką bądź tym błędem. Oraz jakie czynności wykonać by sprawdzić dlaczego tak dymi.
Jest podwieszony temat o MSCF w dziale 147/156/GT zastanów sie nad podjęciem tamtych kroków. Dolot i klape gaszaca tez wyczysc. Wyeliminujesz potencjalne problemy. Egr zaslep pelna blacha z kwasowki. Możesz sprawdzić korekty wtryskow i wykonać próbę przelewowa. Wszystko możesz zrobić pod blokiem podstawowymi narzędziami.
Laptopa mas, w domu, zakup niebieski lub elm kabel polecany na forum, do tego Fes lub Mes i masz porządny obraz. A jak czegoś nie wiesz to poczytaj na forum-masa wiedzy.
Kto robił czipa?
Numer przepływki sprawdź wg. katalogu czesci eper.
A chipa robił mój kolega. Więc jakiejś gwarancji większej nie mam.
No tak ale egr gdy zaślepi to będzie błąd na desce.Tak było u mnie...Musiałem dać z dziurkami. A ile kosztuje wywalenie egr? W jaki sposób to się robi?
Widzę że są kable usb czyli standardowe. Wygodą jest bezprzewodowe diagnozowanie. Zostawi się wtyczkę w środku, podchodzisz z kompem diagnozujesz i niczego nie rozkręcasz. Rewelacja ale z doświadczenia wifi jest szybszą i bardziej stabilną formą przesyłu danych. Zatem skusze się na http://allegro.pl/interfejs-bezprzew...582302549.html
A pdogram jeszcze dobiore jak zgram to wszystko.
Od Egr mogę mieć dymienie ale nie komunikat. Chyba że ten drugi nieznany może jest od tego ale wątpię bo by pokazało coś z egr, a wyskakuje przepływka. Kasując błąd kotrolka na chwilę znika. Co do kolektora ssącego to mam go zaje....go syfem, ale w pl jeszcze kupiłem liqui moly do czyszczenia kolektora ssącego i zobaczymy jaki wynjm będzie. Po wymianie oleju mi też mniej kopci. Lecz nie od zawsze mi tak kopcił. Być może to faktycznie wina chipa, mam nadzieję ze na diagnostyce któryś z kolegów na forum znającym się na wykresie mi ukaże prawdę, wtedy zgłaszam się po reklamacje. Bo płaciłem za chipa a nie za syf.
Nieznamy błąd to wina źle wgranego chipa
Jeśli dymi na czarno to stawiam że masz przeładowanie, czujnik ciśnienia doładowania w kolektorze do czyszczenia. Jest jeszcze opcja nieszczelności w dolocie.
koledzy zwracam sie z prosba zebyscie obejrzeli ten filmik i powiedzieli czy to normalne ze silnik 1,9 JTDm 8v 120km z 2008 tak dymi? swoje obawy wiaze z tym ze na autostradzie w nocy gdy zbliza sie inny samochod dodajac gazu widze dosc sporo dymu za soba w jego promieniach swietlnych. w dzien patrzac lusterko zewnetrzne/wewnetrzne nie dostrzegam duzych tumanow dymu czasem jak mocno dodaje gazu to "pusci dymek", link zawiera nagranie z przygazowki i spalin wydobywajacych sie z rury wydechowej. prosze o podzielenie sie opiniami czy to normalne czy tez jest sie czym martwic. pozdrawiam, swiezy alfaholik
https://youtu.be/ilXFDIQjt5c
Wg mnie jest norma. Sprawdź korekty wtrysków i ilość powietrza dostarczanego dla pewności.
ok jak bede mial okazje to tak zrobie. Bede obserwowal jak sie dalej sytuacja rozwinie.. dzieki za pocieszenie.
Dla mnie norma, turbina zanim zbuduje ciśnienie ,wtrysk już poda ropke i z tad lekki dym. Moja na postoju też dymi;)
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
tylko u mnie czasem tez w trakcie jazdy jak dudam duzo gazu nawet jak turbina laduje bo powyzej 2000 obr to tez poleci. silnik caly suchy turbina tez wiec chyba nie puszcza oleju. Jak ją kupilem (3 miesiace temu) to wydaje mi sie ze takiego zjawiska nie bylo. pozdrawiam
Zrób logi z jazdy będziesz wiedział czemu dymi. U mnie też puści bąka jak mu depnę, robiłem logi i mam przeładowanie, wyczyszczę czujnik doładowania i zobaczę czy pomogło.