Moi mili. Otóż mam taki problem :(
Czasem w czasie stania na światłach ( nie w trakcie jazdy) zapala się kontrolka oleju, jest to krótkie mrugnięcie, które po chwili ustępuje. Ilość oleju jest wystarczająca. Jechać do ASO ?
Printable View
Moi mili. Otóż mam taki problem :(
Czasem w czasie stania na światłach ( nie w trakcie jazdy) zapala się kontrolka oleju, jest to krótkie mrugnięcie, które po chwili ustępuje. Ilość oleju jest wystarczająca. Jechać do ASO ?
pojechałabym...
to zły znak
Sprawdziłbym manometrem ciśnienie oleju
A w dalszej kolejności czujnik na zegary czy się przypadkiem nie zawiesza...
Nie mam manometru, może od kogoś pożyczę. Dzięki
Jechać do ASO na sprawdzenie rzeczywistego ciśnienia oleju. Ta lampka może oznaczać kłopoty...
Jadę do ASO, ale dopiero w czwartek jak dobrze pójdzie.
To lepiej nie jeździj tym autem na razie
Tak jak Maciek napisał-pojechac do ASO i podpięcie do magistrali olejowej miernika ciśnienia oleju.
Takiej rzeczy raczej nie pożyczysz a jeśli Ci się uda, wchodzenie pod samochód wypinanie czujnika i wkręcanie do plującej olejem dziury manometru to chyba nie jest to co Lutraki lubi najbardziej :).
Prawdopodobne diagnozy to albo pad czujnika albo pompy oleju, ewentualnie usterka elektryczna.
Nie jeżdżę, nie mam zamiaru rozkraczyć się na środku skrzyżowania. Muszę tylko zastanowić się czy jechać do Twardowskiego czy do inne serwisu. Przy okazji czas na wymianę oleju.
Póki co jeszcze nie umówiłam się na wizytę z braku czasu :(
Mam nadzieję jednak, że to nic poważnego.
Pewnie Ciebie zaskoczę, ale z chęcią sama zajrzałabym pod nadwozie ;)
Byłam w serwisie u Twardowskiego. Ilość oleju w normie, ciśnienie w normie. Prawdopodobnie padł czujnik, ale niestety nie został wymieniony gdyż nie mieli go na stanie.
Znów muszę tam jechać a póki co mam obserwować kiedy czujnik zapala się, bo jak to pan powiedział może to były chwilowe kaprysy.
ach te nasze Mitki..... kapryśne;)
Albo czujnik jest padnięty i nie działa, co sygnalizuje ciągłym wyświetleniem komunikatu, albo działa i wtedy zgłasza komunikaty, gdy coś nie jest tak z układem smarowania i ciśnieniem.
Jeśli Tobie to pasuje i chcesz odwlekać wymianę, a kontrolka raz się zapala, a raz nie, co raczej nie oznacza padniętego na amen czujnika, a jakieś problemy ze smarowaniem...
Od tego jest gwarancja, by natychmiast zgłaszać takie problemy i wymagać naprawy w jak najkrótszym możliwym czasie.
Dokładnie - każda wizyta w serwisie i wykonywane w tym czasie czynności serwisowe mają być odnotowywane, co daje możliwość na przyszłość odnoszenia się do wykonanych spraw przy samochodzie.
Tak jak było wcześniej, info nie wyświetla się cały czas.
Rozmawiałam z serwisem w którym byłam z tą przypadłością i usłyszałam, że gdyby się nie zapalało to nie ma sensu wymieniać, a tak sobie myślę, po waszych sugestiach, że może jechać jeszcze do innego serwisu skoro nie zapala się lampa za każdym razem to może jak jak piszesz jest problem ze smarowaniem?
Sprawdzano niby i jest ok, ale jednak jest inaczej?
Co myślicie o wizycie w innym ASO?
Z gwarancji trzeba korzystać póki jest, wiadomo.
chciałam na miejscu dokonać wymiany, ale musieli ściągnąć czujnik.
Jeśli to sie pojawia tylko na jałowych to symptomatyczne dla układu smarowania. Cisnienie rośnie wraz z obrotami i na jałowych możliwe że spada poniżej tej progowej wartości wskazywanej przez kontrolkę. Na wyższych obrotach lampka się nie zaświeci przy lekko niewydolnej pompie oleju co nie znaczy że ciśnienie w układzie jest takie jak przewidziano. Ale jak mierzyli ...
Też mnie zastanawia taka odpowiedż mechanika dotycząca tak ważnego układu i po prostu olał problem
Może na zimnym silniku mierzył... a wtedy pewnie na jałowym z 5 barów pokazało...
Zimny silnik mówicie? Hm....za nim zajęli się Bellą minęło 40 minut.
To co jechać w inne miejsce celem weryfikacji?
Nawet do tego samego ASO i niech zmierzą ciśnienie na rozgrzanym silniku