Printable View
Czesc, przeglądałem forum, ale nie trafilem na odpowiedni temat (jeśli gdzieś był - to prosze o link i usuniecie tematu).
W najblizszych dniach wybieram sie na hamownie moją GTV'ka, aczkolwiek mam kilka pomysłów co to modyfikacji:
- Czy usunięcie katalizatora i wspawnie rurki albo przelotowego tłumika - nie zaszkodzi silnikowi? Tzn czy nie zwariuje sonda lambda lub komputer ?
- Czy wlozenie filtru sportowego KN - w orginalna obudowe wplynie jakos na elastycznosc silnika?
Pozdrawiam!
Dobry plan na obalenie różnych domysłów,mitów i innych.na hamownię pojedz dwa razy.przed robotą,zabacz jak serja trzyma i po robocie,jakie są efekty dłubania.wywalenie kata i zostawienie tłumika środkowego(wanny),raczej marny efekt.jeżeli już to cały wydech bez kata a np.z dwoma przelotowymi tłumikami.wkładka KN w oryginalną puchę,może coś da,stożek też.z tym że przy stożku możesz pokombinować z długością dolotu.Powodzonka w pracach!Pozdrawiam.
Slyszalem jednak ze podczas wywalania kata, moze zwariowac sonda i komputer. Czy to prawda ?
Ja mam w mojej Ti strumienicę bo katalizatora i tak nie było a poprzedni właściciel tak zmordował wydech, że postanowiłem spróbować z takim patentem. Założyłem strumienicę za 80 zł i głos jest o wiele lepszy niż na pustym katalizatorze, nie zauważyłem zmian w mocy a na hamownię się wybieram do znajomego ale jakoś czasu brak... Filtr mam K&N ale wkładkę do zwykłej puszki więc nie ma się co czarować, że będzie szał z tego powodu. Przy stożku ważny jest zimny dolot i, jak napisał kolega powyżej długość dolotu oraz jego geometria. Na forum jest dużo o stożkach i niestety w wielu przypadkach dawało to marne efekty.
Sam stożek prócz dzwięku wiele pewnie nie da,ale wydech 2,5 cala i długi dolot?niech kolega prubóje pokaże wydruk z hamowni i rozwieją się wszelkie wątpliwości dotyczące stożków i wydechów w Alfach z TS16V.Po wywaleniu kata to mogą zwariować panowie na stacji diagnostycznej,ha,ha!Pozdrowionka dla wszystkich zapaleńców!!
Ok, powiedzcie mi teraz tak:
w poprzednim aucie, mialem stozek zalozony, aczkolwiek do orginalej puszki leciał węzyk ktory byl polaczony z kolektorem i nim było podawane cieple powietrze do filtra. Po jego wyciagnieciu automatycznie zostalo zabrane dawkowanie cieplego powietrza. Jak wyglada w 2.0 TS'ie te rozwiazanie?
Belfer - powiedz mi prosze, czy dzwiek sie zmienil przy wkladzie K&N? Mowie to o takim: http://cgi.ebay.com/ebaymotors/K-N-A...item483aa5de29 ( ty w swoim masz pewnie podobny ale do swojego motoru)
Kolego,do stożka podajesz zimne powietrze!!więc szukaj w okolicach zderzaka jakiegoś miejsca na montaż stożka albo zostaw na oryginalnej długości i pociągnij z dołu dolot zimnego powietrza na filtr.To nie honda że kupisz gotowce na allegro,montaż i w trasę,tu trzeba ciut pokombinować.ale frajda niesamowita jak już coś wyjdzie!
Rozumiem, wiem ze do stozka musi byc zimne potwierze. Nie zaglebialem sie w budowe orginalnej puszki dlatego moje pytanie jest takie jakie w moim poprzednim poscie. Czy orginalnie jest tam pociagniety jakis doplyw cieplego powietrza? Takie rozwiazanie jest w VW... dlatego od razu chcialbym je odciac.
Nie ma żadnego ciepłego powietrza,a jedynie dolot zimnego gdzieś w okolicach nadkola.Musisz rozmontować puchę filtra i będziesz wiedział gdzie ewentualnie zamontować stożek.
Jak wyżej, nie ma żadnego ciepłego powietrza. Silnik im dostaje chłodniejsze tym lepiej. Idąc dalej za ciosem można też owinąć kolektor wydechowy specjalnymi taśmami izolując by nie oddawały swojej temp w komorze silnika. Co do strumiennicy i rurki, jeśli masz 2 sondy lambda (tj przed i za katem odpuść sobie ten zabieg) ale jeśli jest 1 to właściwie prawdopodobieństwo błędnych odczytów jest 50/50. Ja mam benzynę i u mnie usunięcie katalizatora nic nie zmieniło ani na + ani na -. Filtr powietrza to jest jakieś rozwiązanie ale tzw sportowe mają zupełnie inną przepustowość i są nasączane olejkami. Jest prawdopodobieństwo, że olejki ukatrupią Ci przepływomierz.
Wracając jeszcze do filtra, jeśli już to tylko wkłady/zamienniki oryginalnych filtrów np firmy K&N. Dolot powietrza to nie tylko rurka o byle jakim przekroju i długości. Wszystko jest dokładnie wyliczone (średnica jak i długość) co ma znaczący wpływ na pracę silnika i ilość zasysanego powietrza podczas suwu ssania.
Warto też poczytać...
http://www.tuningmania.pl/tuning&ser...ka/dziala1.htm
Zaraz pewnie się ukarzą wypowiedzi "a gdzie są wyniki z hamowni?! gdzie wykresy?!". Trzeba pamiętać by podchodzić do wszystkiego z odpowiednia rezerwą. Wkład może coś zmienić ale wcale nie musi, wręcz przeciwnie zamiast podnieść może obniżyć parametry silnika.
Najlepsza metoda to hamownia oraz test przed i po zabiegach związanych z modyfikacjami
W zasadzie - poniżej jest temat o 2.0 TS w 147 i tam chyba wszystkie możliwe opcje zostały poruszone.
W skrócie: Wywalenie kata luz, strumienica to loteria, wkładka K&N luz, stożek niezalecany, zmiany długości dolotu do przeliczenia (bezpośredni wpływ na charakterystykę).
No i wszystka jasne,ha,ha!
Ja nie zamierzam dorabiac nowych rurek i kombinowac. Mialem w reku filtr orginalny oraz ten z KN. Powiem tak - wymiary sa takie, jedyna roznica jest taka, ze filtr stozkowy "stawia" mniejszy opor powietrzu. W ciagu paru dni pewnie zdecyduje sie na niego :)
A katalizator - pojade i zobacze czy tam sa 2 sondy czy tylko jedna.
Pozdrawiam
EDIT: teraz sam sie zakrecilem jak.... caly czas mowie o sportowym wkladzie, a nie o filtrze stozkowym.
:D