Komunikat ABS, EBD, VDC failure...

Witam,
mam takie problem nieciekawy więc zacznę od początku:
kupiłem AR156SW 1.9JTD 2005r. - i ewidentnie potrzebna była wymiana m.in. tarcz hamulcowych i klocków. No więc je wymieniłem. Niestety po wymianie komputer - raz na jakis czas i bez szczególnej przyczyny zwraca komunikat jak w tytule - czyli " ABS, EBD, VDC failure - trun off engine, and turn on again", następnie skontaktuj się z serwisem.
Czytałem troch ena zagranicznych forach i niektórzy twierdzą, że przyczyną może być wyeksploatowany akumulator. Sprawdziłem i aku jest ok.

Pytanie. Czy ten komunikat moze byc spowodowany wymianą tarcz i klocków i czy po 'dotarciu' powinien zniknąć, czy być moze powinienem się martwić bo to jakis poważniejszy problem?

Pozdrawiam i licze na Wasze opinie

Jak ten akumulator sprawdzałeś? U mnie to samo się pojawiało zaraz po kupnie auta mimo, że auto odpalało i niby też pomiary były ok. Ile amper ma ten akumulator? Może podmień z innym na początek a potem szukaj przyczyny np w czujnikach ABS. Wypadało by też podpiąć go pod komp w celu dokładnej diagnozy rodzaju błędu.

Moim zdaniem aku

U mnie już po raz drugi zdażyła się sytuacja że bez powodu w ciągu nocy akumulator wyładował się bez konkretnej przyczyny prawie całkowicie i oczywiście wtedy pojawiły się błędy ABS, ASR i EBD. Możliwe, że z jakichś powodów akumulator daje za mało prądu i wtedy wywala błąd. Sprawdzenie na innym akumulatorze jak najbardziej wskazane.

Aku jest 60Ah 380A, fabryczny Alfa Romeo

---------- Post added at 11:18 ---------- Previous post was at 11:17 ----------

No tak - ale co do podmiany aku to mam pytanie, czy jezeli odepne akumulator, to samochod/radio mi sie czasem nie zakoduje?

Może się zakodować ale jak nie masz kodu to w internecie znajdziesz kalkulator który wyliczy odpowiednie cyfry ;)
np http://www.radio-code.lt/

no tak, ale rozumiem, ze to samo radio moze sie zakodowac, a samochód jako taki - nie? (wiem, wiem - lamerskie pytanie)

Sprawdz dobrze okolice bezpiecznika i sam bezpiecznik. Byc moze cos jest z jego stykiem. Mnie kiedys wyskoczyl taki sam blad i okazalo sie, ze pekla blaszka w bezpieczniku.

U mnie było tak jak u ciebie winą był słaby AKU po odpowiednim naładowaniu okazało się że błąd nie wraca spróbuj może pomoże i nie trzeba będzie zmieniać

podładowałem i rzeczywiście problem ustąpił. Dzieki za pomoc. Gdyby powróciło, to pociągnę temat dalej :)

Akumulator-też tak miałem czyszcze se Alfe słucham radia nagle wszystko zgasło sprubuje odpalić słabo kręci i ABS, EBD, VDC failure - trun off engine, and turn on again

Cytat:

---

Napisał pniaq

Aku jest 60Ah 380A, fabryczny Alfa Romeo

---------- Post added at 11:18 ---------- Previous post was at 11:17 ----------

No tak - ale co do podmiany aku to mam pytanie, czy jezeli odepne akumulator, to samochod/radio mi sie czasem nie zakoduje?

---

Fabryczny to on może i jest... ale nie do tego modelu. Taki akumulator (choć częściej 55Ah) miały 2,0 TS a JTD powinien mieć minimum 68 albo 74 w zależności od wersji. Poza tym w tej kwestii chodzi o prąd rozruchowy a ten powinien być na poziomie co najmniej 580A.

Problem rozwiązany - i jak się okazuje wcale nie był winny akumulator.
Przyczyną był łuźno dokręcony bezpiecznik ABS pod maską (ten 60A). Styk raz był - raz nie i stąd pojawiał się błąd.
Dokręcenie bezpiecznika skutecznie wyeliminowało problem!

Cytat:

---

Napisał Belfer27

Fabryczny to on może i jest... ale nie do tego modelu. Taki akumulator (choć częściej 55Ah) miały 2,0 TS a JTD powinien mieć minimum 68 albo 74 w zależności od wersji. Poza tym w tej kwestii chodzi o prąd rozruchowy a ten powinien być na poziomie co najmniej 580A.

---

Niemniej jednak kolega Belfer27 zwrocil Ci absolutnie poprawna uwage. Twoj aku jest ZLY do tego motoru! Jest poprostu ZA MALY!

U mnie te komunikaty poajwily sie ,podczas majowych opadow sniegu ,jechalem do tesciow ,okolo 8-9km pod gorke ,raz bardziej plasko raz stromo ,pod koniec nie moglem wyjechac (opony LATO) droga zawalona sniegiem (okolice Czarnej Góry) ciagle slizgaly sie kola (wlaczony system ARS) do samego domu na poslizgu jechalem gdy zatrzymalem auto wywalilo te wlasnie komunikaty ale nie bylo trun off engine, and turn on again chyba ,tylko go to dealer ,po wylaczeniu silnika i po ponownym odpaleniu nic juz nie swiecilo...

Cytat:

---

Napisał pniaq

Problem rozwiązany - i jak się okazuje wcale nie był winny akumulator.
Przyczyną był łuźno dokręcony bezpiecznik ABS pod maską (ten 60A). Styk raz był - raz nie i stąd pojawiał się błąd.
Dokręcenie bezpiecznika skutecznie wyeliminowało problem!

---

Czyli tak jak pisalem wczesniej bylo podobnie jak u mnie ;]

to sie podepne:

u mnie raz na 3-4 odpalenia zaczal sie pojawiac komunikat "ABS i EDB failure". Komunikat wyskakuje w momencie rozruchu silnika, po czym gasnie razem z reszta kontrolek i cisza, przy jezdzie/hamowaniu nie ma bledow. Czy to bedzie slaby aku? Mialem ostatnio wymieniane przeguby zewn. i zastanawam sie czy to nie ma zwiazku.

Uszkodzony czujnik ABS też chyba coś takiego pokazywał.

Cytat:

---

Napisał Viggen

to sie podepne:

u mnie raz na 3-4 odpalenia zaczal sie pojawiac komunikat "ABS i EDB failure". Komunikat wyskakuje w momencie rozruchu silnika, po czym gasnie razem z reszta kontrolek i cisza, przy jezdzie/hamowaniu nie ma bledow. Czy to bedzie slaby aku? Mialem ostatnio wymieniane przeguby zewn. i zastanawam sie czy to nie ma zwiazku.

---

Najłatwiej będzie podmienić aku albo Twój naładować porządnie przez kilka godzin i wtedy się okaże, czy to było winne zamieszania. Moim zdaniem tak skoro podczas jazdy nie wywala błędu. Czujnik się "ujawnia" dopiero po ruszeniu z miejsca bo wcześniej nie dostaje sygnałów z łożyska.

a Ja właśnie jestem po wymianie : sprężyny/amortyzatory obniżające przód tył , wymiana tarcz i klocków , po odpaleniu auta wyskoczył mi właśnie taki komunikat z vdc i abs. Osoba ,która mi to wymieniała powiedziała ,żebym rano odpiął i podpiął akumulator ,że to powinno pomóc. Coś mi się wydaje ,że to może być jakiś czujnik ?Wcześniej tak nie miałem , może raz jak by mrozy po -30

Witam kolegów zeby nie zakladac nowego tematu podepne sie tutaj ze wzgledu ze zapalila mi sie kontrolka ABS wywala blad-czujnik predkosci lewy przód,moze mnie ktos nakierowac czy to jest takie cos jak czujnik abs-u? bo kompletnie niewiem gdzie tego szukac i jak to wyglada

Cytat:

---

Napisał dawidee26

Coś mi się wydaje ,że to może być jakiś czujnik ?Wcześniej tak nie miałem , może raz jak by mrozy po -30

---

U mnie była to niedopięta kostka przy kole. Po zmianie kół zima/lato gdzieś musiałem ręką szturchnąć i później wyskakiwał ten błąd. Jeżeli masz kabelek do diagnostyki to sprawdź, które koło, a jak nie to metoda prób i błędów przeczyść styki każdej kostki.

cala wymiana trwala 12 godzin

uwalony czujnik wymiana trwa max 30minut