Smoczyca

Doradźcie bo już nie wiem co. Moja Alfa pali jak smoczyca. 1.6 boxer a wychodzi 18 l/100 !!! Zatankowałem do pełna, zrobiłem 100 km i wlałem 17.8. Znowu zatankowałem na full, zrobiłem 250 km i mryga rezerwa. Hamulce ok, bo koła zimne. Sonda zmieniona na uniwersalną. Auto dynamiczne i nie widzę jakiś objawów nieprawidłowości. Na światłach trochę drży ale to chyba norna, obroty w normie. czasem przy 60 C zaświecia się marchewa ale czasem świeci czasem nie cholera ją wie od czego. Ma ktoś komputer w Krakowie do boxera ??

Ps: przyznaję, że od pracy mam 5 km więc blisko i może więcej palić ale tyle to ją chyba ponosi !!!

układ paliwowy szczelny? może gdzieś wycieka... :/

Nie suchutko, w płynie chłodzącym nie ma, w oleju nie ma... żre go zołza ile wlezie... wydaje jej się ze jest Ferrari ??

a ja się martwiłem, ze moja 1.4 to smok :D w mieście miała najpierw 11.5 (350km na baku) a teraz 9.55(460km na baku) :) mam w planie zejść jeszcze niżej:P

Mi tez kiedys palila tzn chyba dalej pali duzo i zainwestowalem w lpg i teraz 11l/100 km gazu heh:P

Od kiedy to się dzieje? Jak od kiedy ją masz to może wczesniejszy właściciel robił "chip tjuning"?

P.S. Moja 10 l /100 km PB :)

Umnie splane było 25/100 ale pdnita była sonda labda i map sensor. Po wymiaie tych pierdoł auto pali 8-10/100.

Wymień sondę na taką jak trzeba

Sprawdź czy przy pompie nie wycieka. Ja tak miałem.

map sensor ?

No to jesteś lepszy od V6.

Może regulator cisnienia paliwa jest uszkodzony, nie śmierdzi paliwem

Właśnie nic nie śmierdzi wszystko wyglądałoby ok poza moim portfelem. Gdyby nie to nie narzekałbym. Pompa paliwa to chyba od środka gdzieś by ciekła to pewnie by było czuć. Co do chip tuningu raczej odpada bo tym autem jeździła autentycznie kobieta co ma 65 latMoje pomysły to że sonda jednak się nie dogaduje z kompem, coś z wtryskami nie tak, coś z komputerem nie tak... Chyba bez podpięcia się pod komputer nie ustalę nic... Z drugiej strony... kupić sondę za 300 zł po to by stwierdzić że to nie to.... Od czego zacząć ???

Najlepiej od podpięcia pod komputer skoro piszesz że czasem zaświeca się kontrolka awarii układu wtrys.-zap. I pewnie wywali błędy sondy :)

map sensor to czujnik podcisnienia w kolektorze ssącym. Poprzez podciśnienie wytwarzane w kolektorze wymierza dawke paliwa. U mnie zacioł sie w takiej pozycji jakbym miał wciśnięty pedał gazu do końca.

Cytat:

---

Napisał Pol3wa

map sensor to czujnik podcisnienia w kolektorze ssącym. Poprzez podciśnienie wytwarzane w kolektorze wymierza dawke paliwa. U mnie zacioł sie w takiej pozycji jakbym miał wciśnięty pedał gazu do końca.

---

Zawsze wydawało mi sie że czujnik podcisnienia jest odpowiedzialny za kąt wyprzedzenia zapłonu na podstawie obciążenia silnika

Cytat:

---

Napisał macminik

Pompa paliwa to chyba od środka gdzieś by ciekła to pewnie by było czuć.

---

U mnie ciekło jak cholera a nic czuć nie było....

Ja tak miałem, że zapalała się właśnie marchewa po jakimś czasie i na kompie wyszła, że to sonda.

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Zawsze wydawało mi sie że czujnik podcisnienia jest odpowiedzialny za kąt wyprzedzenia zapłonu na podstawie obciążenia silnika

---

Powiem kolego że po tym co napisałeś sam zwątpiłem w swoją wypowiedź ale po chwili poszukiwań prosze
http://en.wikipedia.org/wiki/MAP_sensor

W miarę prawdopodbne źródło wystarczy tylko przetłumaczyć. Na innym forum znalazłem informacje że gdy odłaczymy sprawny map sensor od silnika odrazu padają nam świece. Tracą swoje właściwości co też wpływa na spalanie samochodu. A objawami zepsutego map sensora jest nierówna praca silnika oraz makabryczne spalanie.

Cytat:

---

Napisał Pol3wa

Powiem kolego że po tym co napisałeś sam zwątpiłem w swoją wypowiedź ale po chwili poszukiwań prosze
http://en.wikipedia.org/wiki/MAP_sensor

W miarę prawdopodbne źródło wystarczy tylko przetłumaczyć. Na innym forum znalazłem informacje że gdy odłaczymy sprawny map sensor od silnika odrazu padają nam świece. Tracą swoje właściwości co też wpływa na spalanie samochodu. A objawami zepsutego map sensora jest nierówna praca silnika oraz makabryczne spalanie.

---

Powiem Ci że to nie Map sensor bo auto nie wykazuje żadnych objawów usterki poza spalaniem, przy uszkodzonym MS silnik szarpie, gaśnie itp . Ja podejrzewam że paliwo leje się poza komorę spalania skoro nie ma objawów niesprawności podczas pracy silnika

Sprawdź:
- pompa paliwa/bezpiecznik
- ciśnienie paliwa/objętość dawki paliwa/regulator ciśnienia paliwa (do sprawdzenia ciśnienia jest potrzebny manometr, do sprawdzenia objętości dawki paliwa zdejmujesz wąż dopływowy paliwa z kolektora, końcówkę węża do pojemnika, wyjmujesz przekaźnik od pompy paliwa, włączasz zapłon, mostkujesz przewodem z wyłącznikiem zaciski 30 i 87 w podstawie przekaźnika pompy paliwa i przełączasz wyłącznik żeby pompa zaczęła pracować, objętość ma wynosić 2l/min)
- czujnik temperatury płynu chłodzącego
- katalizator
- sonda lambda
- i najgorsze co może być - komputer sterujący

No jutro być może będzie komputerowe badanie co jest na rzeczy....

jak juz podlaczysz pod kompa podziel sie co bylo nie tak bo mam ten sam problem;) Pozdro