Printable View
Witam . Otóż problem wygląda następująco wsiadam do alfy przekręcam kluczyk , a tu zamiast słyszeć dźwięk odpalającego silnika słychać tylko strzelające przekaźniki . Odłączyłem akumulator poczekałem kilka minut , zapiąłem i znowu to samo . Co może być nie tak ...? Z góry dziękuje za odpowiedzi
Kolego pierwszy trop to sprawdź czy nie masz przerwanego przewodu masowego który łączy silnik z karoserią. Jest on po lewej stronie koło pompy hamulcowej jak skręcisz koła maksymalnie w lewo to powinieneś go zobaczyć pomiędzy zderzakiem a kołem.. U mnie było taka sama sytuacja, rano wychodzę do samochodu przekręcam kluczyk, kontrolki się pozapalały wszystko pięknie a po przekręceniu kluczyka tylko "tyk" nie słychać żeby rozrusznik kręcił.. Zanim znalazłem przyczynę (ten przewód był przerwany) to wymieniłem rozrusznik i mocno się zdziwiłem że nadal to samo bo własnie jego obstawiałem.. Tak więc pierwsze to sprawdź masę a następnie przewody przy rozruszniku. bo zwierzaki bardzo lubią pogryźć te przewody :(
Nie wiem czy Ty też tak miałeś , ale jak ja przekręcę kluczyk to te przekaźniki cały czas strzelają a nie raz ;/
Też tak miałem. Sprawdź najpierw ten przewód co Ci pisałem może tak samo jak u mnie tam będzie przyczyna Twojego problemu..
Też tak miałem. Sprawdź najpierw ten przewód co Ci pisałem może tak samo jak u mnie tam będzie przyczyna Twojego problemu..
Sorki za tyle postów ale coś mi net się zwiesił i nabałaganił :(
Przewód jest cały i zdrowy przyczyna musi być jednak inna
mi tak kiedyś strzelały kontrolki ale to było przy słabym aku, jak pożyczałem słabymi kablami prąd z innego auta, może masz aku słaby.
Dopiszę,tak jak przedmówca,takie objawy mogą sugerować na słaby aku!
Bankowo bateria rozładowana starcza jej siły tylko na delikatne pstrykanie przekaźników.
Jak się okazało rzeczywiście akumulator , już jest nowy i alfa chodzi jak powinna
Witam , mam identyczny niemal probLem tylko że pstryka nawet podczas jazdy z zapalonym silnikiem . A chcialbym wrocić po świętach ew. kupić aku u siebie.
Dodam że zaczęło tak się dziać podczas jazdy, przy odpaleniu było ok.
Przy sprawdzeniu masy...tak na wszelki wypadek albo wymienić ten przewód na nowy albo dodatkowo pociągnij sobie w innym miejscu masę jak najgrubszą z silnika na karoserie...
Po 400 km się przestało się tak dziać. Przewód sprawdzony, akumulator kręci bez problemów. W wolnym czasie dołożę dodatkowy przewód. 10 mm będzie ok? Bo akurat taki mam na stanie.
Będzie dobry.Tylko załóż dobre końcówki .