Spalanie Boxer'a

Ile pali wam auto z tymże silnikiem? ja mam 1.4 i mnie ono przeraża - teraz miałem 10.90l/100km :( średnio robię na baku ok. 350/400km. wymieniłem jakoś niedawno filtr powietrza. Czy wam też tak pali dużo? Jeżdżę głownie w mieście (Wrocław) często stoję w korkach (na 15min jazdy to połowę stoję), uważam, że jak na 1.4 to trochę za dużo choć wiem, że charakterystyka silnika jest taka a nie inna i że on lubi dużo wypić ;) poza tym kusi ten dźwięk silnika :P nie cisnę Alfy pod czerwone pole, zazwyczaj 2-2,5tyś obrotów i bieg w górę, hamuję silnikiem gdzie mogę.

Co mam zrobić żeby mniej paliła? :)

Suche fakty:
-wymieniony olej +filtr
-wymieniony filtr powietrza
-niesprawdzana sonda lambda
-niesprawdzane wtryski
-termostat do wymiany(po odstaniu trochę w korku auto ma 80st, po przejechaniu kilku km ma już 60st-wniosek taki, że chodzi cały czas na dużym obiegu)
-nieczyszczona przepustnica
-dziurawy tłumik

Teraz '100 pytań do' :P - czy ma to wpływ, że jeżdżę z dziurami w tłumiku końcowym i środkowym? czy ma to wpływ, że jak przekręcę kluczyk na 1 pozycję to zapala się kontrolka wtrysku a po 3-4sek. gaśnie i dopiero po tym odpalam silnik(w ogóle czy to jest normalne z tą kontrolką)?

jeżeli temat był to przepraszam ;)

Mój 1.6 pali 12 litrów gazu, benzyny podobnie. Z kontrolką to chyba normalne, jeżeli by nie gasła to było by coś nie tak. No termostat wymień bo niedogrzany silnik też nie jest dobry.

Syn jezdził boxerem 1.4 w kurierce po Warszawce i jemu paliła 10-11l/100 mnie paliła 8/100

Nie no spalanie masz nie takie złe. Moja 1.4 bx pali 8-10. Do pracy mam 10 km polowa trasy jest na niedogrzanym silniku.

Termostat wymień koniecznie spalanie Ci spadnie.

Sonde też sprawdź ale spalania nie masz za wyskiego.

Konrolka wtysków zawsze sie pali po przekręceniu zapłonu. Legenda głosi że powinno sie odpalac dopiero gdy kontrolka zgaśnie.

Cytat:

---

Napisał Pol3wa

Legenda głosi że powinno sie odpalac dopiero gdy kontrolka zgaśnie.

---

To ja bym swojego nigdy nie odpalił :D

Wracając do tematu to największy wpływ na spalanie z wymienionych powyżej ma niesprawny termostat. Radzę wymienić w pierwszej kolejności.
Co do spalanie to mój pali do 7,5 w trasie latem, do 12,5 zimą na krótkich odcinkach.

a czy ma na to wpływ, że zmieniam biegi przy niskim zakresie obrotów? mówimy tu o 2, 2.5, 3 tyś/min?

Zdecydowanie wpływ na spalanie ma styl jazdy a w szczególności hamowanie silnikiem

Kolego, faktem jest, że poniżej dychy w mieście to naprawde ciężko zejść boxerem :) ja mam 1.6, i spalanie również mnie przerasta. Z termostatem masz coś nie tak. Dodam tylko, że zauważyłem, że u mnie gdy jeżdze tak do 3200 obr. to spalanie jest nieco mniejsze niż jak męcze go np do 2200 . To z moich spostrzeżeń :) pozdro !

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Zdecydowanie wpływ na spalanie ma styl jazdy a w szczególności hamowanie silnikiem

---

ja słyszałem, że hamowanie silnikiem "odcina" wtryski i wtedy autko bierze mniej paliwa niżby na luzie dojeżdżał...nie wiem na ile to prawda.
Natomiast moj alfons pali od groma, z klimą po mieście nawet 18 litrów mimo, że do czerwonego pola mam zawsze daleko. :)

Cytat:

---

Napisał kini007

że poniżej dychy w mieście to naprawde ciężko zejść boxerem

---

mi się udało :D 9.55l/100 , przejechalem coś ok. 430km

Cytat:

---

Napisał Jester

mi się udało :D 9.55l/100 , przejechalem coś ok. 430km

---

i dostałeś mandat za wolną jazdę i blokowanie pasa ruchu ;)

Cytat:

---

Napisał czart79

ja słyszałem, że hamowanie silnikiem "odcina" wtryski i wtedy autko bierze mniej paliwa niżby na luzie dojeżdżał...nie wiem na ile to prawda.

---

Przy hamowaniu silnikiem wtryskiwacze paliwa pracują co któryś tam cykl i dawkują paliwo na tyle żeby tylko silnik nie zgasł gdy obroty spadną poniżej 1700 obrotów wtryskiwacze zaczynają normalna pracę

panowie, boxer 1.6 pali w trasie od 7 do 9 nawet (jak za ostro pojedziecie na dłuższym odcinku), przy normalnej jezdzie spali od 7 do 8. W miescie ciezko zejsc nizej 10 ale 13, czy 15 to nosens. Powinno byc srednio 10 do 11 w miescie.

ja swoim 1.6 boxer nigdy w mieście nie zszedłem poniżej 11l mimo usilnych starań. Co ma termostat do spalania i jak ustalić czy jest do wymiany?

Jeśli silnik niedogrzany to ecu podaje wzbogaconą mieszankę.Niech silnik się rozgrzewa na postoju.Jak węże od chłodnicy(i w rezultacie ona sama) cały czas mają taką sama temp. jak silnik to termostat nie zamyka się.Chłodnica powinna się zaczynać rozgrzewać w okolicach 86st.C.Albo jak będziesz miał go w ręku to dmuchnij w wylot na chłodnicę, jak nieszczelny to do zmiany.

mi sie udało moim w trasie zejsc do 6,5l:D:D sam sie zdziwilem. ale przez 400km predkośc caly czas od 90 do 110km/h
jazda po miescie to juz inna bajka ale tez jeżdząc do 3k zszedlem do 8,5. no a jak sie mu da w palnik to łyknie tyle ile wlejesz nawet udalo mi sie 16,5 na 100km;p;p ale srednia w miesiacu wychodzi mi miedzy 9 a 10,5l. wiec niema zle.

zazdroszcze ;) a w ogóle jak to obliczacie? ja robie tak : tankuję do pełna(dosłownie aż zobaczę paliwo przy krawędzi wlewu), zeruję licznik, jeżdżę do zapalenia się rezerwy, gdy pali się już to znów tankuję do pełna. Liczba wlanego paliwa dzielona na kilometry mnożona razy 100 np. 41litrów / 375km x 100 = coś tam coś tam :)

przypomniało mi się coś ;) przecież uczyłem swoją kobietę jeździć a ona dopiero uczy się ruszać, po godzinnej praktyce ruszania opanowała jazdę na 2biegu, trzeciego się boi wbić bo to za szybko :P ale ładnie jej to zaczyna iść :) co do tematu to myślę, że tu mi trochę (nawet więcej) paliwa poszło :)

tak jak ty robisz moze byc i jak najbardziej poprawie:) ja zwykle robie podobnie tylko ze tankuje pod korek potem 100km i znow pod korek:)

Trasa 9 miasto latem 10 zima do 12 w miarę oszczedna jazda, hamowanie silnikiem gdzie się da, Dodam że to Lpg ale do kalkulacji wliczam także benzyne. naprawde kolego nie masz się czym przejmowac, tyle boxerki palą a Ty jeszce smigasz po takim miescie jak Wrocław. Chcesz lac mniej zmien auto, bolesna prawda :) albo załóż gaz choc bokserki tego nie lubia. Pozdro!!!

koledzy ja smigam 1,6 Boxerkiem z 96 roczku i jezdzącz po krakowie ddziennie 40 km po miescie zlapałem 550 km na baku i pewnie bym jeszcze z 10 km wyjechal. taki to piekny wóz ale jak trzeba depnąc to i pewnie ze 13 wezmie.
ale przecież to [notranslate]Alfa romeo[/notranslate] a ona moze wszystko he.
zdrów

mi sie udało tylko raz zejść do 8 litrów ale to naprawde było trudno