Dziwne zachowanie skrzyni biegów. Możliwe uszkodzenie synchronizatora 5 biegu?

Witam serdecznie wszystkich zgromadzonych :),

to mój pierwszy post na tym forum, aczkolwiek śledzę je od pewnego czasu. To słowem wstępu i przywitania się, ale do rzeczy.

Wczoraj odebrałem z salonu moje MiTo (1.4 MA Distinctive, 105HP), egzemplarz z końcówki 2010 roku - dilerskie auto do jazd próbnych (niespełna 1900km przebiegu, także prawie nieśmigany, aczkolwiek nabieram wątpliwości co do tego jak to auto było traktowane przez salon). Byłbym szalenie zadowolony, gdyby nie pewien szkopuł. Mianowicie niepokoi mnie zachowanie skrzyni biegów. Otóż, w momencie, gdy chcę zmienić 3 bieg z pominięciem 4 od razu na 5, ze skrzyni dobiega wyraźny zgrzyt źle wrzucanego biegu. Pozycja sprzęgła totalnie jest bez znaczenia, zarówno wciśnięte maksymalnie w podłogę, jak i delikatnie z wyczuciem nie daje żadnej różnicy, efekt ten sam - wyraźny zgrzyt. Sytuacja ma się podobnie, gdy z 4 biegu wrzucam 5 przy wysokich obrotach (powyżej 4 tysięcy) energicznym, szybkim ruchem lub redukuję z 6 na 5 przy obrotach 6tki circa 4k. Jeśli prowadzę drążek bardzo dokładnie z 4 biegu na pozycję jałową, później wrzucam 5tkę, zgrzytu nie ma (aczkolwiek muszę naprawdę się skupić na prowadzeniu drążka ;)). Dziś rano odwiedziłem ASO (pierwsza wizyta dzień po zakupie nie wróży niczego dobrego), Pan Mechanik przejechał kawałek i uznał, że zawsze przy pomijaniu jakiegoś biegu będzie zgrzytać, natomiast nie zaobserwował zgrzytania w sekwencji 4->5. Próbował mi to wyjaśnić w ten sposób, iż skrzynie biegów Alfy mają to do siebie, że nie lubią pomijania żadnych przełożeń i stąd ten zgrzyt. Co ciekawe, sytuacja tyczy się tylko 5 biegu, pominięcie każdego innego nie powoduje żadnego zgrzytania.

Pytanie, czy rzeczywiście błąd leży po mojej stronie, czy może ktoś z Was zaobserwował coś podobnego w swoim MiTo? Jak na moje, uszkodzony może być synchronizator 5 biegu, tak jakby zębatka nie nadążała z ułożeniem się na pozycji, no ale mechanicy z ASO w ogóle zbyli temat na dzień dobry. Co o tym myślicie? Sprawdzić w innym ASO? Czy też rzeczywiście skrzynie biegów Alfy (to jest moja pierwsza Alfa) mają tak niską tolerancję dla błędu?

u mnie zazgrzyta jak za szybko sprzęgło wycisnę - typowo moj błąd, zmiana przy duzych obrotach z np 4 na 6 bieg nie stanowi zadnego problemu aczkolwiek da sie wyczuc jakby opor przy zmianie biegu, nie są to precyzyjne mechanizmy, podobnie było w 166 tez skrzynia była nieprecyzyjna, no na tym polu włoscy bracia muszą sie poprawić i poduczyc chocby od opla gdzie biegi wchodzą naprawde łdanie, gładko i bez wysiłku,
no w twoim przypadku musisz chyba "dojechać" skrzynke na maksa i poprosic o naprawe jak pojawią sie juz wyczuwalne dla pana mechanika problemy,

No ja mam właśnie skrzynię GM (GP Sport), bo jak mówia na wątkach o Julce - wsteczny wrzucany obok jedynki, więc na pewno GM ;) I ona tak naprawdę zaczęła pracować gładko po 20kkm. Do 20kkm były problemy z wrzucaniem jedynki, czasem trójki, nie chrobotała nigdy nie ważne czy zmieniałem biegi po kolei czy pomijając jeden czy dwa. Co do mechanika to w/g mnie to właściciel powinien prowadzić samochód, bo to właściciel wie co mu się nie podoba i jak to powtórzyć. Sugerowałbym inne ASO na początek - kosztuje to tylko czas. A potem można zawsze zadzwonić do FAP :cool:

Ja na swoją nie narzekam (szczególnie po skróceniu drążka:)), choć przyznam że biegi wrzucam po koleii więc nie mogę się do tego odnieść. IMHO taka już uroda synchronizatorów że jeśli muszą wyrównać dwie znacznie różniące się prędkości to albo stawiają opór albo coś zgrzytnie. Mimo że mito ma sportowe aspiracje to skrzynie sportowe raczej nie są a długi skok sprzęgła jest raczej odpowiedniejszy do jazdy w korku niz do szybkiej zmiany biegów.

Cytat:

---

Napisał metan

IMHO taka już uroda synchronizatorów że jeśli muszą wyrównać dwie znacznie różniące się prędkości to albo stawiają opór albo coś zgrzytnie.

---

Może z międzygazem jeszcze, jak w Pobiedach, co? :D

No i sorki, ale nie będę sekwencyjnie redukował z 6 do 4, kiedy akurat chcę wyprzedzić. A jak mi jeszcze raz zasugerują, że przez 20 lat nie nauczyłem się zmieniać biegów, to jakem pacyfista, spuszczę ze smyczy prawników...

Cytat:

---

Napisał milleniusz

Może z międzygazem jeszcze, jak w Pobiedach, co? :D

No i sorki, ale nie będę sekwencyjnie redukował z 6 do 4

---

No pobiedy właśnie chyba nie miały synchro (podobnie jak i żuki).

Też tak robię ale skrzynia pracuje normalnie jak w każdym innym aucie. Za to w górę mi się jeszcze chyba nie zdarzyło jakoś ekstremalnie szybko wrzucać z 4 na 6.

Cytat:

---

Napisał bloodinnio

Pytanie, czy rzeczywiście błąd leży po mojej stronie, czy może ktoś z Was zaobserwował coś podobnego w swoim MiTo? Jak na moje, uszkodzony może być synchronizator 5 biegu, tak jakby zębatka nie nadążała z ułożeniem się na pozycji, no ale mechanicy z ASO w ogóle zbyli temat na dzień dobry. Co o tym myślicie? Sprawdzić w innym ASO? Czy też rzeczywiście skrzynie biegów Alfy (to jest moja pierwsza Alfa) mają tak niską tolerancję dla błędu?

---

Moim zdaniem jak się na tym skupiasz, żeby zrobić to precyzyjnie, to po prostu zmieniasz biegi wolniej i wtedy synchornizator zdąży dostosować prędkości obrotowe wałków. Mam podobny problem, tylko z czwartym biegiem, też przy wyższych prędkościach i jak podczas redukcji odczekam ułamek sekundy, to nie zgrzytnie, w innym razie za każdym razem przy wyższych prędkościach obrotowych (redukcja do jakiś 3.500 rpm i wyżej). Takie tłumaczenie, jak ci sprzedali może było dobre w latach 50, ale nie dziś i to jeszcze w autach, które chcą mieć "sportowego ducha".

---------- Post added at 15:51 ---------- Previous post was at 15:49 ----------

Cytat:

---

Napisał metan

Też tak robię ale skrzynia pracuje normalnie jak w każdym innym aucie. Za to w górę mi się jeszcze chyba nie zdarzyło ekstremalnie szybko wrzucać z 4 na 6.

---

Dlatego problem najbardziej widać przy dynamicznej redukcji, jak u mnie. Na razie z tym jeżdżę, ale im nie odpuszczę. Zresztą, póki co wszyscy są mili i wyrozumiali, z wyjątkiem jednego kierownika majstrów mechaników.

Jestem przekonany że przy odpowiedniej dozie upartości wymienią skrzynię. Ale lepiej chwilę poczekać aż ewidentnie będzie jasne gdzie jest usterka. Szkoda żeby po kilka razy grzebali w aucie.

Cytat:

---

Napisał metan

Ale lepiej chwilę poczekać aż ewidentnie będzie jasne gdzie jest usterka. Szkoda żeby po kilka razy grzebali w aucie.

---

No i dokładnie tak robię, uważając przy tym, żeby nie rozwalić tego bardziej. A w międzyczasie sobie tu ponarzekam od czasu do czasu. I tak staram się ograniczać, bo generalnie jestem zadowolony z auta, a taki już urok tych mankamentów, że narzekając na nie pogarszamy wizerunek marki, no ale cóż, wolałbym mieć precyzyjnie pracującą skrzynię.

byle byśmy się tylko doczekali ....

Cytat:

---

Napisał milleniusz

No i dokładnie tak robię, uważając przy tym, żeby nie rozwalić tego bardziej. A w międzyczasie sobie tu ponarzekam od czasu do czasu. I tak staram się ograniczać, bo generalnie jestem zadowolony z auta, a taki już urok tych mankamentów, że narzekając na nie pogarszamy wizerunek marki, no ale cóż, wolałbym mieć precyzyjnie pracującą skrzynię.

---

moze twoja droga bedzie przykładem, mam na mysli chodzenie do dilera z prawnikiem, z pewnością pomoze to włoskim inzynierom zewrzec nieco posladki i pracowac ciągle wg zasad "strajku włoskiego" a wtedy wszystkie alfy bedą miały szanse przepoczwarczyć sie w "niemiecką jakość"
ale czy o to nam chodzi, czy po to kupowałeś julie zeby miec swiety spokoj, czy naprawde pragniemy "niezawdności", dbałości o "zbędne" pierdoły....

Pragniemy sprawnej skrzyni w aucie chcącym spełniać pokładane nadzieje i reklamującym się jako cuore sportivo :) Ot to nie tak wiele :) - > nie musi to być od razu golf :)

Cytat:

---

Napisał jjokocha

ale czy o to nam chodzi, czy po to kupowałeś julie zeby miec swiety spokoj, czy naprawde pragniemy "niezawdności", dbałości o "zbędne" pierdoły....

---

kupuje samochód, żeby jeździł, a nie stał 50% czasu w serwisie! ot tyle. Czy dużo wymagam? :P

Cytat:

---

Napisał jjokocha

ale czy o to nam chodzi, czy po to kupowałeś julie zeby miec swiety spokoj, czy naprawde pragniemy "niezawdności", dbałości o "zbędne" pierdoły....

---

Nie uważam rozpadającej się skrzyni za "zbędny" pierdół.

Cytat:

---

Napisał Arkadius

Nie uważam rozpadającej się skrzyni za "zbędny" pierdół.

---

ale kolega nie twierdzi ze skrzynia sie rozlatuje tylko ze cos mu nie pasuje a skrzynia jako taka jest sprawna co zostało potwierdzone wizytą w aso, ktore to aso poprzez swojego człowieka sprawe uznało za jak do tej pory mało istotną, vel nie zepsutą na tyle aby koledzy kolegi orzekającego w sprawie mieliby sie tą sprawą-skrzynią zajmować, wiec jak do tej pory są to nie potwierdzone w praktyce domysły-pierdoły lol

---------- Post added at 20:54 ---------- Previous post was at 20:49 ----------

Cytat:

---

Napisał adadzio

kupuje samochód, żeby jeździł, a nie stał 50% czasu w serwisie! ot tyle. Czy dużo wymagam? :P

---

wydaje sie mnie ze wymagasz dosc duzo, wydaje mi sie ze samochod kupujesz zeby zapłacić za pracę włoskich inzynierow, projektantów, pracowników fabryki, dilrea, transportu, podatków.... jednym słowo po to zeby system się kręcił, a ty mając za duzo gotówki pragniesz tę tą gotówkę ulokowac w sytemie, czyli pozbyc sie jej bo parzy w kieszeni, czyz nie mam racji....

Cytat:

---

Napisał jjokocha

ale kolega nie twierdzi ze skrzynia sie rozlatuje tylko ze cos mu nie pasuje a skrzynia jako taka jest sprawna co zostało potwierdzone wizytą w aso, ktore to aso poprzez swojego człowieka sprawe uznało za jak do tej pory mało istotną, vel nie zepsutą na tyle aby koledzy kolegi orzekającego w sprawie mieliby sie tą sprawą-skrzynią zajmować, wiec jak do tej pory są to nie potwierdzone w praktyce domysły-pierdoły lol

---

No chyba żartujesz. Powiedzieli, żeby się wstrzymać, bo generalnie te skrzynie, a przynajmniej ich część to jakaś kiła (to wniosek całkiem mój) i rozumiem, że opracowują jakąś strategię naprawy tego, czy wymiany. To że nauczyłem się wrzucać czwarty bieg z opóźnieniem, nie znaczy, że mam zamiar tak robić cały czas. Jak redukuję przy wyprzedzaniu to nie oczekuję zgrzytu, czy blokowania się biegu, bo to nie tylko niezbyt miłe dla ucha, ale też niebezpieczne.

To ma działać i będzię działać. Albo oddam im tę Alfę. Tak dla zasady.

mozna pomijac biegi i nic nie powinno zgrzytac a tymbardziej zeby sie skupiac na ich zmianie. najprawdopodobniej pada synchronizator. mialem tak w 155 z 3 biegiem zmieniajac z dwojki trzeba bylo robic to wolniej albo zgrzyt

Suma sumarum - wyciskać z ASO ostatnie krople krwi i dalej cieszyć się pięknem Alf ^^

Jak to powiedział mi jeden z Panów w ASO .... takie są skutki pakowania Niemieckiej skrzyni do Włoskiego auta

Cytat:

---

Napisał tygrysio

Jak to powiedział mi jeden z Panów w ASO .... takie są skutki pakowania Niemieckiej skrzyni do Włoskiego auta

---

A można wiedzieć w którym ASO mechanicy mają takie filozoficzne przemyślenia?

Cytat:

---

Napisał milleniusz

No chyba żartujesz. Powiedzieli, żeby się wstrzymać, bo generalnie te skrzynie, a przynajmniej ich część to jakaś kiła (to wniosek całkiem mój) i rozumiem, że opracowują jakąś strategię naprawy tego, czy wymiany. To że nauczyłem się wrzucać czwarty bieg z opóźnieniem, nie znaczy, że mam zamiar tak robić cały czas. Jak redukuję przy wyprzedzaniu to nie oczekuję zgrzytu, czy blokowania się biegu, bo to nie tylko niezbyt miłe dla ucha, ale też niebezpieczne.

To ma działać i będzię działać. Albo oddam im tę Alfę. Tak dla zasady.

---

a no widzisz - nauczyłeś się, słusznie,
oddawać "im" tę alfę - nie słusznie, nie po katolicku,
wogole wydaje sie ze zyjemy w jakims bełkocie prawniczym, czy jak sie zatniesz przy goleniu to tez lecisz oddac brzytwe bo sie zaciąłeś,
musisz nauczyć sie kochać swoją julię taką jaka jest bo lepsza nie bedzie, :)

Cytat:

---

czy jak sie zatniesz przy goleniu to tez lecisz oddac brzytwe bo sie zaciąłeś,
musisz nauczyć sie kochać swoją julię taką jaka jest bo lepsza nie bedzie, :)

---

Tylko, że zacinam się z własnej winy a nie z winy brzytwy... nikt nie wymaga od tej skrzyni ultra precyzji rodem z McLarena. Chodzio to, że to ma działać sprawnie, tak, aby użytkownik nie musiał przy każdej zmianie biegu uważać, żeby tylko nie zgrzytnęło.

Cytat:

---

Napisał jjokocha

wydaje sie mnie ze wymagasz dosc duzo, wydaje mi sie ze samochod kupujesz zeby zapłacić za pracę włoskich inzynierow, projektantów, pracowników fabryki, dilrea, transportu, podatków.... jednym słowo po to zeby system się kręcił, a ty mając za duzo gotówki pragniesz tę tą gotówkę ulokowac w sytemie, czyli pozbyc sie jej bo parzy w kieszeni, czyz nie mam racji....

---

dość filozoficzne podejście, które kłóci się z moim sumieniem i przekonaniami.
Samochód kupuję bo mi sie podoba i MA JEŹDZIĆ. amen. i nie zaśmiecajmy forum.

Cytat:

---

Napisał jjokocha

a no widzisz - nauczyłeś się, słusznie,
oddawać "im" tę alfę - nie słusznie, nie po katolicku,
wogole wydaje sie ze zyjemy w jakims bełkocie prawniczym, czy jak sie zatniesz przy goleniu to tez lecisz oddac brzytwe bo sie zaciąłeś,
musisz nauczyć sie kochać swoją julię taką jaka jest bo lepsza nie bedzie, :)

---

a jak Ci alfa padnie to nauczysz sie kochac ja pchac? musisz tylko ogrzewanie tylnej szyby sprawdzic zeby raczki w zimie nie marzly no chyba ze to tez nie bedzie przeszkoda. jak mi kiedys cos zacznie sie psuc to wlasnie takich klientow jak Ty bede szukal

Cytat:

---

Napisał jjokocha

a no widzisz - nauczyłeś się, słusznie,
oddawać "im" tę alfę - nie słusznie, nie po katolicku,

---

Nie, to jest fundamentalne nieporozumienie. Takim samochodem nie da się dynamicznie wyprzedzać w trasie, nie będę się zastanawiał, czy mogę redukować do czwórki, czy akurat nie. I im bardziej będziecie mówić, że tak ma być tym bardziej będę zdeterminowany, aby po pierwsze ten problem rozwiązać bez względu na koszty, po drugie by informować wszystkich że Alfa dała dupy montując do świetnego skądinąd auta fatalne skrzynie biegów.

W moim rozumieniu samochód ma jeździć, a skrzynia nie powinna zgrzytać, czy się blokować, niezależnie od prędkości obrotowej silnika, czy tam wałków.

To nie jest zaśmiecanie forum, tylko rzetelna informacja. Na razie na małą skalę, zapewniam, że mogę zrobić to skuteczniej.

Cytat:

---

Napisał milleniusz

Na razie na małą skalę, zapewniam, że mogę zrobić to skuteczniej.

---

Spokojnie, jeśli komuś to zaszkodzi to w pierwszym rzędzie już posiadającym julki którzy kiedyś pewnie zechcą je sprzedać. Wiadomo że to irytujące być "testerem beta" ale tak rozległy problem na pewno zostanie rozwiązany. A AR może wyjść z tego z twarzą wykonując jakiś gest w stronę klienta. Chciałbym tylko po całej sprawie wiedzieć jedno: czy to jest owoc wspóprac FAG-GM czy też błąd samych włochów.
Zresztą jest na to ostateczny sposób -kilka razy zmienić bieg tak jak powinno się go zmieniać mimo zgrzytów itp, żeby skrzynia faktycznie i bezdyskusyjnie nadawała się do wymiany. Ale bardziej pasuje do wątku o skrzyni w julce niz tym o miciaku.

Ze stratą, to się pogodziłem jeszcze przed zakupem... :D

I taką samą radę dostałem od brata - mechanika - ale jakoś nie potrafię czegoś celowo zniszczyć. Zresztą póki co to ma zostać naprawione, tylko nie wiedzą właściwie jak. No i to jest chyba ta sama skrzynia co w Mito, czy nie?

Trudno mi powiedzieć jak jest w miciakach z tym samym silnikiem, u mnie jest słabszy silnik i skrzynia "stara".

W mojej 1.4 TB MultiAir jest skrzynia 5-biegowa, wsteczny bieg jest na miejscu szóstego w wersji 6 biegowej. W 1.4 MultiAir 105 konnych, przynajmniej w wersji którą jeździłem w sobote i niedziele była skrzynia 6 biegowa, ale wsteczny był na prawo od 6tki. Dużych różnic w precyzji tych 2 skrzyń nie ma, niestety w obu trzeba mieszać drążkiem by trafić w bieg :( Natomiast nie zauważyłem żadnych zgrzytów ani w wersji 105 konnej (prawie 5000 km przebiegu) ani w wersji 135 konnej (50 km przebiegu). Jedyny problem to ciężko wchodząca jedynka w skrzyni 5-biegowej, ale mam nadzieję że z czasem będzie wchodziła płynniej.

Ta 6 biegowa o której piszesz jest fiatowska "stara" (u mnie ma oznaczenie c514) ale 5-tka jeszcze starsza. Przynajmniej wg opisu który czytałem mając dostęp do e-learna. Było tam trochę marketingowego bełkotu na temat tej 6-tki międzyinnymi że zastosowano nowe rozwiązania ułatwiające pracę w warunkach zimowych (faktycznie w porównaniu z moimi starszymi autami nie czuć tu tak charakterystycznego "tępego" wchodzenia biegów w zimie gdy auto jest nierozgrzane i olej jest gęsty.

Z tego co wiem to poza TCT, nie ma do wyboru skrzyni do 1.4 TB MultiAir innej niż 5-biegowej, tak samo jak jest tylko 6-biegowa dla 1.4 MultiAir. Chyba że jest więcej błędów w cenniku niż mi się wydaje ;P Obecnie z tego co widzę w katalogu na rok 2011 skrzynie mają 5 różnych przełożeń końcowych:

1.4 mpi (junior) i 1.4 multiair (105 koni) mają 6biegową skrzynię biegów o przełożeniu końcowym 4.071 (z taką jeździłem w sobotę i niedzielę)
1.4 TB multiair ma albo 5-biegową manualną skrzynię biegów o przełożeniu końcowym 3.733 (taka jest w mojej Biance) albo 6-biegową automatyczną TCT o przełożeniu końcowym 4.118
1.4 TB multiair QV 6-biegowa o przełożeniu takim samym jak automat TCT, czyli 4.118 (to wydaje mi się błędem w katalogu)
1.3 JTDM 5-biegowa o przełożeniu 3.563
1.6 JTDM 6-biegowa o przełożeniu 3.65

Tak więc skrzynia w mito 1.4 MPI i 1.4 MA jest taka sama. Podejrzewam że w julce z 1.4 MA siedzi to samo co w mito 1.4 MA. Niestety w cenniku julki nie ma podanych przełożeń skrzyń i to tylko domysły. No i pytanie Milleniusz, Ty masz 1.4 MA bez turbo? Bo takiej wersji nawet nie widzę w cenniku na stronie alfaromeo.pl. Jeśli masz 1,4 MA turbo to prawdopodobnie masz tą samą skrzynię która jest w mito QV.

Nie ma silnika 1.4MA w Julkach, to tylko skrót myślowy od 1.4 Turbo Benzina MultiAir. I w tym silniku Julki zawsze są w 6 biegowych skrzyniach ze wstecznym przy 1.

Cytat:

---

Napisał bloodinnio

Pytanie, czy rzeczywiście błąd leży po mojej stronie, czy może ktoś z Was zaobserwował coś podobnego w swoim MiTo? Jak na moje, uszkodzony może być synchronizator 5 biegu, tak jakby zębatka nie nadążała z ułożeniem się na pozycji, no ale mechanicy z ASO w ogóle zbyli temat na dzień dobry. Co o tym myślicie? Sprawdzić w innym ASO? Czy też rzeczywiście skrzynie biegów Alfy (to jest moja pierwsza Alfa) mają tak niską tolerancję dla błędu?

---

nie powinno zgrzytać, jedzdo ASO i sam jedz z mechanikiem,
auta demo niestety nie maja lekkiego zycia

Przez weekend zrobiłem niecały 1000km i mogę coś więcej powiedzieć o tej skrzyni. Nie jest to niestety szczyt osiągnięć technicznych, kultura pracy na średnim poziomie. Naprawdę trzeba ultra delikatnie prowadzić drążek, żeby grało wszystko jak należy. Bardziej energiczne ruchy są niewskazane, zbyt delikatna jest ta skrzynia jak na moje przyzwyczajenia ;). I zdecydowanie bardziej pasowałaby do tego silniczka 5 biegowa skrzynia, niż ten 6 przekładniowy wymysł. Przy okazji dalszego użytkowania wyszła kwestia nie działającego spryskiwacza tylnej szyby, gdzieś jakiś wężyk musiał spaść z pompki, bo płyn ewidentnie leje się po silniku. Na szczęście jutro wizyta w ASO, więc poza kwestią skrzyni sprawdzimy ten nieszczęsny spryskiwacz.

Cytat:

---

Napisał bloodinnio

.... Jeśli prowadzę drążek bardzo dokładnie z 4 biegu na pozycję jałową, później wrzucam 5tkę, zgrzytu nie ma ...?

---

Tak właśnie powinno się zmieniać biegi - ZAWSZE AKCENTOWAĆ POŁOŻENIE NEUTRALNE, bo synchronizatory muszą mieć czas na zadziałanie. Wbijanie biegów jak w "Need for Speed" prowadzi własnie do uszkodzenia synchronizatorów, które masz już prawdopodobnie uszkodzone.....

Po wizycie w ASO. Spryskiwacz naprawiony, okazało się, że pęknięty był wężyk, wymiana zajęła niecałe 15 minut. Teraz wszystko gra.

Z kolei jeśli chodzi o skrzynię biegów, mechanik zalecił obserwację jej zachowań, bo na ten moment można to podpiąć jedynie pod niską kulturę pracy, zwłaszcza przy tak niskim przebiegu. Fakt faktem, 6 biegówka wymaga przyzwyczajenia się do niej, przynajmniej tak jest w moim przypadku. Pojeździmy, zobaczymy.

Cytat:

---

Napisał bloodinnio

Przy okazji dalszego użytkowania wyszła kwestia nie działającego spryskiwacza tylnej szyby, gdzieś jakiś wężyk musiał spaść z pompki, bo płyn ewidentnie leje się po silniku. Na szczęście jutro wizyta w ASO, więc poza kwestią skrzyni sprawdzimy ten nieszczęsny spryskiwacz.

---

O browara się zakładam że rozpięło się na podszybiu po stronie kierowcy (widać przez kratkę tuż koło wiązki kabli).

---------- Post added at 22:31 ---------- Previous post was at 22:19 ----------

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

bo synchronizatory muszą mieć czas na zadziałanie

---

I własnie dlatego do szybkiej zmiany biegów wymyślono dwusprzęgłówki. Synchro są cierne, albo będą "blokowały" aż do wyrównania prędkości a gdy użyjemy siły prędkość wyrówna się już na zębach powodując zgrzyty.

Cytat:

---

Napisał metan

O browara się zakładam że rozpięło się na podszybiu po stronie kierowcy (widać przez kratkę tuż koło wiązki kabli).

---

Podobno było pęknięcie spowodowane zamarznięciem płynu letniego. Niestety z taką usterką odebrałem mojego Czarnego Puchacza z salonu. Teraz jest ok ;).

Cytat:

---

Napisał metan

I własnie dlatego do szybkiej zmiany biegów wymyślono dwusprzęgłówki. Synchro są cierne, albo będą "blokowały" aż do wyrównania prędkości a gdy użyjemy siły prędkość wyrówna się już na zębach powodując zgrzyty.

---

Hmmmmm.... Czytam ten wątek i nie rozumiem. Mam Ci ja "zwykłą" skrzynie biegów by GM w mym Grande Punto 1.9mJTD Sport - aktualnie 81kkm nalotu i za głowę się łapię jak czytam to wszystko tutaj. Zmieniam biegi bardzo szybko, nigdy nie "akcentowałem położenia neutralnego" i ani razu nie miałem z tym żadnego problemu. A to podobno Alfa jest samochodem sportowym... Załamka jakaś... Czy w QV też tak się zmienia biegi? Delikatnie?

Cytat:

---

Napisał neofita

Wg ePer w moim MiTo przy silniku 1.6jtd zainstalowana jest skrzynia biegów M283H. O ile wiadomym mi jest,że skrzynia M32 jest identyczna ze skrzynią M20.W nomenklaturze FAP oznaczenie skrzyń PCC544. Rożnią się wymienione skrzynie jakimi istotnymi elementami konstrukcyjnymi, czy to tylko kwestia oznaczeń.

---

Masz to Mito jeszcze? Swoją drogą ciekawe jak skończyła się batalia z źle działającą skrzynią biegów.