trzeszczace fotele i cos jeszcze....

Hej;) Witam wszystkich po majowkowym szalenstwie.....wracajac z Krynicy Morskiej zauwazylem a nawet uslyszalem ze skrzypi mi fotel po stronie kierowcy- oparcie i poddupnik- oraz po stronie pasazera,czy ktos z Was ma tez takie problemy? Druga sprawa to szyby...jadac po nierownosciach slysze jak szyba ociera( po obu stronach) o uszzczelke i wydaje dzwieki, ktore mnie irytuja i sa dosc glosne....zaden plyn do uszczelek nie pomaga na dluzszy czas, a w serwisie niby cos poprawili ale jak widac nic to nie pomoglo...jakies rady?

Myślałem, że ja jestem chyba przewrażliwiony, ale w mojej Julce, wystepuje podobne trzeszczenie fotela kierowcy, na odcinku oparcia pleców. W mojej wersji jest elektryczna regulacja odcinka ledźwiowego, moze to jest przyczyna skrzypienia? jest to dość irytujące, da sie z tym żyć i nie wiem, czy jest to rzecz do ewentualnej reklamacji.

W MiTo identyczna diagnoza. ;)

Wprawdzie u mnie szyby nie skrzypią ale coś kiedyś słyszałem że komus się uszczelka podwinęła i skrzypiało.
W fotelach natomiast skrzypiały plastiki-osłony. Lekarstwem była zmiana mocowania tzn wywierciłem nową dziurę na wkręt mocujący obok starej w metalowej ramie fotela(zbadane empirycznie w jakim położeniu osłona nie skrzypi. IMHo skuteczne byłoby również ściągnięcie plastiku i wyklejenie czymś "tkaninopodobnym" od spodu.

A właśnie - miałem pisać, a potem mi się zapomniało. Swego czasu narzekałem na trzeszczenie i to właśnie był fotel, męczyło mnie dobre dwa tygodnie, bo nie mogłem namierzyć skąd te uporczywe dźwięki. Rozwiązaniem jest - odkręcić fotel do pozycji leżącej, wtedy jest łatwy dostęp do zawiasów, trybów i całej tej mechanizacji, napuścić WD40 na maksa, byle nie wyciekło z drugiej strony i już. Jak ręką odjął.

U mnie w Biance póki co nic nie skrzypi, ale dzięki za radę z WD40 i osłonami. Jak się zacznie problem to pewnie skorzystam z tych pomysłów ;)

U mnie dziś zastrajkowal i wpadł w rezonans glosnik wysokotonowy w lewych drzwiach. Dostał dwa deliktne "argumenty" i mu przeszło :) ktoś był z takimi przypadlosciami w ASO .

Cytat:

---

Napisał tygrysio

U mnie dziś zastrajkowal i wpadł w rezonans glosnik wysokotonowy w lewych drzwiach. Dostał dwa deliktne "argumenty" i mu przeszło :) ktoś był z takimi przypadlosciami w ASO .

---

U mnie czasem tez brzeczy glosnik. Nie mowilem jeszcze o tym w aso bo maja mnie juz chyba dosc. Poza tym trzeszczy mi uchwyt/podlokietnik do zamykania drzwi lewych jak sie o niego opre a i jeszcze poluzowal sie uchwyt na ktorym zatrzaskuja sie drzwi bagaznika i tez troche halasowal. W aso probowali mi wmowic ze musi byc luz na tym uchwycie :)

Cytat:

---

Napisał tygrysio

U mnie dziś zastrajkowal i wpadł w rezonans glosnik wysokotonowy w lewych drzwiach. Dostał dwa deliktne "argumenty" i mu przeszło :) ktoś był z takimi przypadlosciami w ASO .

---

Ja miałem luźny duży głośnik w prawych przednich drzwiach. Poprawili mi to przy okazji innej roboty.

bRZĘCZĄCY- CHARCZĄCY GŁOŚNIK - TO USZKODZONA CEWKA GŁOŚNIKA - PODLEGA WYMIANIE W RAMACH GWARANCJI

Dziś dla odmiany coś zaczeło pukać delikatnie w bagażniku :) Szybkie dochodzenie wykazało że to delikatne stukanie dobiega z plastikowej obudowy klapy bagażnika od wew. Jakby na dołkach coś pod tym plastikiem latało.
Ma ktoś schemat jak toto odkręcić i sprawdzić ewentualnie ? :)

miałem ten sam problem z trzeszczącym fotelem kierowcy. Problem pojawił się wiosną w słoneczne dni, gdy fotel zaczął trzeszczeć gdy wnętrze było nagrzane. W ASO sprawdzili fotel i diagnoza była następująca: nieodkręcona śruba mocująca pas lędźwiowy (cokolwiek to jest).

Po naprawie jest lepiej, aczkolwiek dalej się zdarza, że jak się jakoś ruszę na fotelu to czuje pod plecami, że coś strzyka czy trzeszczy. Poczekam na cieplejsze dni, i jeśli znów przy nagrzanym wnętrzu pojawią się trzaski to kolejna wizyta w ASO mnie czeka

U mnie też luzy w fotelu kierowcy. Na poprzecznych nierównościach mam wrażenie jakby fotel (elektryka, skóra) się ruszał nie będąc przymocowanym do podłoża. Sprawdzili w ASO, mocowania OK. Podobno to winda mechanizmu windy i luzów na nitach rusztowania fotela. TTTM. A gwarancja się skończyła końcem października :( W lutym wymiana oleju, polecę sprawdzenie raz jeszcze.

u mnie też skrzypi fotel kierowcy, uświadomił mnie kolega jadący obok, zawsze słucham muzyki i nie zauważyłem. W ogóle sporo rzeczy czasem w środku wydaje dźwięki, na razie fotel się nie buja, ale w brerze fotel kierowcy miałem tak rozbujany, że zdecydowałem się na wymianę, w tym nowym luz jest trochę mniejszy, ale nadal za duży, to chyba takie uroki AR. W starym mercu ojca nic nie trzeszczy, mimo, że przewiózł sporo towaru i miał kilka dzwonów, tylko w salonie kosztuje spooooro więcej :)

U mnie niestety fotel kierowcy też trzeszczy :( W ASO próbowali coś z tym zrobić ale po kilku tygodniach trzeszczenie niestety cyklicznie powraca - obawiam się, że niestety TTTM.

potwierdzam w Mito, fotele trzeszczą gdy samochód się nagrzeje na słońcu, niestety :(

U mnie wystarczyło przesmarować i odpukać od pół roku jest git.

A ja smarowałem pod spodem co się da w weekend i w pierwszej chwili miałem wrażenie, że jest lepiej. Ale niestety fotel kierowcy dalej trzeszczy, jak się zaprzeć o oparcie :(

Cytat:

---

Napisał Dudi

Ale niestety fotel kierowcy dalej trzeszczy, jak się zaprzeć o oparcie :(

---

przesmaruj prowadnice w oparciu , polecam smar syntetyczny - dopiero po nim mam spokój od lat

Możesz jakąś fote zapodać, co dokładnie trzeba przesmarować albo z Eper'a jakiś rysunek?

Nie mam żadnej foty to robiłem bardzo dawno. Jak rozepniesz zamek błyskawiczny z tyłu to będziesz widział na pewno w czym rzecz , tam wielkiej filozofii nie ma. Były przypadki że komuś skrzypial metalowy stelaż ale ja mówię o sytuacji kiedy skrzypi samo oparcie jeśli się je dociska na środku - właściwie to nawet było to bardziej czuć na plecach niż słychać (taka skokowa praca)

No dokładnie mam takie skrzypienie właśnie. Dobra jak się już ciepło zrobi prawdziwe, to będę to rozpinał i popatrze co tam można zrobić.

Mozecie mi powiedziec czy macie fotele przedliftowe? Mam polifta i takie skrzypienie nie wystepuje. Za to przy wjechaniu w dziure z deski wydaje sie pojedynczy trzask i coś od nowosci z prawym boczkiem/glosnikiem jest nie halo

Boczki robię w tym momencie już trzeci raz. Dwa razy wiązka się odczepiała, teraz wychodzi na to, że obudowa głośnika i coś przy zatrzasku. 8go powiedzą. Co do siedzeń, to u mnie w polifcie trzeszczało. Przesmarowali, przestało.

Zrobiło się gorąco i ponownie mam takie skrzypienie skóry przy kierownicy. Zimą tego ekstra efektu brak ;)

Wysłane z mojego XT1572 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał Arch_i

Zrobiło się gorąco i ponownie mam takie skrzypienie skóry przy kierownicy. Zimą tego ekstra efektu brak

---

Na to jest kampania. Wymieniaja kolo kierownicy.

Cytat:

---

Napisał tx555

Nie mam żadnej foty to robiłem bardzo dawno. Jak rozepniesz zamek błyskawiczny z tyłu to będziesz widział na pewno w czym rzecz , tam wielkiej filozofii nie ma. Były przypadki że komuś skrzypial metalowy stelaż ale ja mówię o sytuacji kiedy skrzypi samo oparcie jeśli się je dociska na środku - właściwie to nawet było to bardziej czuć na plecach niż słychać (taka skokowa praca)

---

Mnie też to dopadło i nie daje mi spokoju (psychicznego). ;)

Rozpiąłem suwaki i widzę takie coś:
Załącznik 230689

Czy ktoś mi powie łopatologicznie, gdzie to smarować? Próbowałem ręką odtworzyć naprężenia, ale bez sukcesów. Cisza. I jaki jest nasz ulubiony smar do tego, teflon?

@up W MiTo to samo, podbijam! W dużej części to sprawa podparcia lędźwiowego jest winna tym dźwiękom.

Generalnie jęczę w każdym możliwym wątku i chciałbym już przestać, ale zapytam ostatni raz. Wiem, że to temat Giulietty.

W MiTo na nierównościach coś mi piszczy/świszczy gdzieś za dwoma otworami nawiewu na centralnej konsoli lub w okolicach poduszki pasażera. Ktoś coś? Nie mam kompletnie pomysłu.

Załącznik 230690

Czy ktoś wie jak wyjąć srebrny plastikowy element wokół nawiewów? Jedyne co mi przychodzi do głowy to wypsikanie wnętrza WD-40 (ale do tego muszę zdjąć plastik).

Cytat:

---

Napisał metan

Wprawdzie u mnie szyby nie skrzypią ale coś kiedyś słyszałem że komus się uszczelka podwinęła i skrzypiało.
W fotelach natomiast skrzypiały plastiki-osłony. Lekarstwem była zmiana mocowania tzn wywierciłem nową dziurę na wkręt mocujący obok starej w metalowej ramie fotela(zbadane empirycznie w jakim położeniu osłona nie skrzypi. IMHo skuteczne byłoby również ściągnięcie plastiku i wyklejenie czymś "tkaninopodobnym" od spodu.

---

Mam problem z takim trzeszczeniem i chciałem zdemontować osłonę fotela... ktoś wie jak zdemontować pokrętło od ustawienie oparcia? Bez tego osłona nie zejdzie.
Z góry dzięki za pomoc.

W mojej trzeszczy fotel w górnej części przy wsiadaniu i opieraniu się plecami, ale podczas jazdy już nic nie trzeszczy

Cytat:

---

Napisał MiLykie

Mnie też to dopadło i nie daje mi spokoju (psychicznego). ;)

Rozpiąłem suwaki i widzę takie coś:
Załącznik 230689

Czy ktoś mi powie łopatologicznie, gdzie to smarować? Próbowałem ręką odtworzyć naprężenia, ale bez sukcesów. Cisza. I jaki jest nasz ulubiony smar do tego, teflon?

---

Chętnie też się dowiem gdzie dokładnie i co nasmarować. U mnie ostatnio zaczęło coś trzeszczeć ale mam wrażenie, że w 2 różnych miejscach. Jedno to oparcie przy nawet delikatnej zmianie pozycji lub głębszym wdechu.

A drugie to jakby prowadnice były luźne, bo czasem fotel delikatnie lata. Jakieś wskazówki co gdzieś mogę przykręcić?

czy można nasmarować fotel bez jego odkręcania? skrzypi mi poddupek w Julce w fotelu pasażera

Cytat:

---

Napisał abdave

Hej;) Witam wszystkich po majowkowym szalenstwie.....wracajac z Krynicy Morskiej zauwazylem a nawet uslyszalem ze skrzypi mi fotel po stronie kierowcy- oparcie i poddupnik- oraz po stronie pasazera,czy ktos z Was ma tez takie problemy? Druga sprawa to szyby...jadac po nierownosciach slysze jak szyba ociera( po obu stronach) o uszzczelke i wydaje dzwieki, ktore mnie irytuja i sa dosc glosne....zaden plyn do uszczelek nie pomaga na dluzszy czas, a w serwisie niby cos poprawili ale jak widac nic to nie pomoglo...jakies rady?

---

UP! jak poradziłeś sobie ze skrzypieniem? wyjmowałeś fotel by to rozwiązać?