Problem z olejem po remoncie silnika

Witam,po dokonaniu nie dokonca szczesliwego zakupu wymarzonej Alfy 156 SW rozpadl sie rozrzad.Glowica plantowana,16 zaworow wymienione wraz z prowadnicami.Kaplet uszczelek,nowe swiece,nawet sruby nowe.Po remoncie czekala ja trasa a Amsterdamu do zakopanego czyli okolo 1500 km.i ten wlasnie dystans pochlonol prawie caly oklej.po dojechaniu na miejsce bagnet byl suchy ale kontrolka sie nie zapalila.Dokonalem wymiany oleju,i aby z uwagi na zagraniczne rejestracje nie zostac oszukany sprawdzilem olej jeszcze w warsztacie.Zalana byla pod gorna kreske.Niestety po powrocie z urlopu do miejsca zamieszkaniaa okolo 300 km z bagnetu zniknelo okolo 1/3.Czy to normalne w silniku po remoncie?ze wszystko musi sie tam dobrze poukladac i po nstepnej wymianie nie powinno byc tego problemu?

a jaki olej zalałeś po remoncie, bo powinien być mineralny, na tzw dotarciu?

wiesz co szczerze to nie mam pojecia,pozostawilem to mechanikowii.Teraz po wymianie w zakopanym jest 10W40 jak producent sobie tego zyczy

no właśnie, ja gdzieś na forum i w pracy miałem kontakt z opinią że po remoncie na dotarciu do 5000km należy zastosować najzwyklejszy olej, żeby wszystko się dobrze "ułożyło".
po tym czasie (lub krotszym) trzeba zalać to co zaleca producent :D

mo ja do wymiany zrobilem okolo 2000.mialem nadzieje,ze juz sie ulozylo.poinformowalem mechanika ze silnik jest po remoncie i on zalecil mi to co producent

---------- Post added at 23:34 ---------- Previous post was at 23:28 ----------

a moze po prostu za wczesnie panikuje i to musi potrwac chwile,zanim tam sie wszystko pouklada i uszczelni??

suchy bagnet po remoncie silnika to nic dobrego nie wróży, żebyś za chwilę 2 raz remontu nie robił. Na kontrolkę nie czekaj, jak się zapali to już problem może być, to nie jest kontrolka poziomu oleju tylko jego ciśnienia.
Chyba mechanik słabo się z tego remontu wywiązał, za dużo tego oleju znika.

Kiepski remont. Bezdyskusyjnie.

Pewnie uszczelniacze zaworowe nie trzymaja chyba ze ich nie wymiemial :P gladzie cylindra w jakim byly stanie jak glowica byla sciagnieta? moze pierscienie leca?

Ten Twój remont zapewne został wykonany powierzchownie bez wymieniania uszczelniaczy, pierścieni itp. mechanik zapewne zwalił głowicę, wymienił pogięte zawory, założył nową uszczelkę, ustawił rozrząd, założył pasek i silnik chodzi, tylko jak chodzi... według mnie narobiłeś sobie kolejnych sporych kosztów. W Alfach rozrząd jest sprawą najważniejszą zaraz po zakupie powinieneś się tym zająć.

przeciez to nie był remont, tylko naprawa, zrobił góre silnika i tyle
trzeba zrobic pomiary cisnienia sprezania, cisnienia w skrzyni korbowej, cisnienia oleju na ciepło
potem mozna cos powiedziec
bez tego to wrózenie z fusów typu a moze to a moze co innego??
konkrety sa potrzebne.

pzd.

wiem,ze powinienem zajac sie tym zaraz po zakupie,ale niestety nie zdazylem wrocic tym do pl.A moze ma ktos kogos kompetentnego z okolic Lodzi kto byl by wstanie mi pomoc?Ja jestem ze Zdunskiej Woli.Prosze o pomoc.Pozdrawiam

Łódź, Wileńska 11 - AlfaTeam
www.alfateam.pl

ok,dzieki wielkie.zglosze sie do panow i dam znac jaka diagnoza powstanie.pozdrawiam