Printable View
Mam 145 koloru czerwonego, jest miejscami porysowana i podjąłem decyzję o malowaniu całości... i teraz moje pytanko jaki kolor ?
Rozważam:
1. Oryginał raz jeszcze
2. Czerwony z Ferrari ( i np Fiata Coupe, 147GTA)
3. Czerwony oryginał + Perła
4. A może inna opcja... ?
Czemu tylko czerwony ? Bo chcę malować autko bez komory silnika, wnętrza i profili.
Ciekawi mnie Wasze zdanie ?
Mi się podoba czerwony rosso, standardowy w alfach :)
ja bym postawił na oryginał. Oryginalne jest przeważnie najlepsze.
Alfa rosso kolego :)
moim zdaniem albo 1 albo 2
moim zdaneim tak jak bylo bo jak na inny to zawsze bedzie gdzies widac a tak masz piekny oryginalny lakier raz jeszcze jak napisales ;)
ORYGINAŁ :!: :mrgreen:
Czerwona perła.
Zdecydowanie ORYGINAŁ! Ile może kosztować malowanie całej AR145, bo też zaczynam sie zastanawiać.
minimum 3 tyś. Jeśli oczywiście mówimy o komorze.
...nawet gdybym malował bez komory silnika, wnętrza i profili?Cytat:
Napisał mattman
alfa rosso :roll: oto dowod 8)
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2008/02/42.jpg
to właśnie cena bez komory silnika itd. Zaznaczam: W KOMORZE LAKIERNICZEJ !Cytat:
Napisał as