Printable View
Od jakiegoś czasu mam coś takiego, że jak na rezerwie podjadę na stację i odkręcam korek wlewu to ona pluje przez niego paliwem. Rozumie pretensje kobiety że głodna chodziła, ale bez przesady. Żeby od razu pluć ?? A poważnie co się stało bo tak nie było..
Hahahaha, niezłe :D. A tak na serio raz też tak miałem. Teraz jak tankuję to jak mam rezerwę i leję sobie za np. 50 PLN to po chwili spust mi odbija tak jakby zbiornik był pełny. Mi się wydaje, że mamy problem z odpowietrznikiem zbiornika paliwa. Zasyfił się czymś i tak się dzieje. No ale niech i inni się wypowiedzą.
Nie wiem czy to akurat to ale może cos z pochłaniaczem oparów paliwa i wytwarza się nadciśnienie.
ZGADUJE :)
U mnie na rezerwie zasysa powietrze
A to jest boxer czy T.S ?
No jak widzę autor ma BX a ja TS :P
A tak nie doczytałem w avatarze:)
Kolega ewidentnie ma problem z odpowietrzeniem zbiornika, może przewód zagięty lub wężyk podciśnienia jest nie podłączony.
U mnie też?Cytat:
Napisał 75andrew155
A gdzie szukać te wężyków ?? Chodzi mi o podciśnienia i odpowietrzenia zbiornika.
Wężyk podciśnienia z pochłaniacza jest podpięty pod kolektor ssący cienkim plastikowym wężykiem.Odpowietrzenie ze zbiornika idzie do pochłaniacza zazwyczaj niebieskim wężykiem .
W T.Sach nie działający zawór pochłaniacza od razu pokazuje błąd w boxerach różnie to bywa
Ostatnio byłem na kompie i nic takiego nie pokazało :/Cytat:
Napisał 75andrew155
Może moja marchewa dlatego mryga ????