Sprzęgło ? dziwne zjawisko

Podczas prac przy silniku spadł mi kluczyk w otwór skrzyni biegów . Musiałem wyciągnąć skrzynie aby wyciągnąć gnidę . Zrobiłem tak :
- odpiąłem wodziki , kable , wytargałem pół osie oraz całe zawieszenie , i śruby mocujące skrzynie do bloku.
- nacisnąłem na sprzęgło aby mi się skrzynia sama odsunęła ( abym nie musiał się z tym szarpać )
Po wyciągnięciu , złożyłem wszystko , lecz nie zwróciłem uwagi na wysprzęglki który się rozleciał .
Złożyłem gnidę , i co się okazało że sprzęgło teraz działa mi tak dopiero od połowy.
Pedał wraca normalnie , lecz przy naciskaniu czuć jakby przez pierwsze 5 cm ze jest luźny i bierze dopiero potem .
Czym to może być spowodowane ?
Powiem Tylko że odpowietrzyłem cały układ ( okazało się że miałem w ogóle mało płynu hamulcowego - sprzęgło bierze olej z drugiej sekcji olej a tam było pusto .
Chwilę po odpowietrzałem ale dalej jest to nie ciekawe zjawisko . Powiem tylko że wszystko inne śmiga elegancko ( przed wyciągnięciem skrzynie też wszystko hulało zwłaszcza sprzęgło ) .
Pytanie , jak odpowietrzyć sprzęgło ? Oraz czy może to być spowodowane tym że układ hamulcowy drugiej sekcji jest zapowietrzony ( bo istnieje taka możliwość skoro nie było w nim juz płynu ) i to przez to się dzieje ?
Doradzicie ktoś ? bo kurcze nie stać mnie na kupowanie wysprzęglika i pompy i sprawdzanie ?

Pojeździj kilka dni, obserwuj płyn hamulcowy. Miałem kiedyś podobnie i po kilku dniach wszystko wróciło do normy. Mechanicy mówili, że może jakiś bąbel powietrza gdzieś był i pod wpływem drgań wypłynął.

Wujek dobrze godo:) Ja też się męczyłem bo cały czas nie tak sprzęgło pracowało.Po paru dniach jeżdżenia wszystko działa tak jak powinno.

Mały OT
Dziaru zdejmowałeś sanki? muszę u siebie skrzynie przełożyć i nie chce mi się tego odkręcać.

Ale musiały bluzgi lecieć jak ten kluczyk do tej skrzyni wpadł :D

Rafał , niestety sanki trzeba wytargać , bo odsunąc mozesz ale jesli chodzi o wyciągnięcie to muszę byc zdemontowane bo Cię nie puszczą . (to masz ile 12 srub? )u mnie się odkręciły elegancko jak wymieniałem sanki :) )

A co do kluczyka człowiek , Kur*** leciały przez godzinę .
Nie wspomnę ze dziura na skrzyni jest mała , za nią koło z dociskiem więc możesz stanąć i rzucać śrubami i nic nie wpadnie , nie wspomnę ze nad tym otworem w skrzyni jest Termostat i rury z Intercoolera ze nie ma możliwości aby tam coś wpadło a jednak :(

Chłopaki RATUJCIE!! Dziś jechałem sobie spokojnie, kiedy nagle coś chrobotnęło i słychać było taki charakterystyczny dźwięk sypiących się elementów. Samochód nie reaguje na biegi. Stawiam że to sprzęgło, bo cóż innego...?
Teraz pytanie i w zasadzie to wielka prośba do forumowiczów, czy nie ma ktoś na sprzedaż jakiegoś sprzęgła do 145 1.6 boxer. Najlepiej to używane, jakiekolwiek w zasadzie, po kosztach. Rzecz w tym, że ja już nią nie będę jezdził i zwyczajnie nie chcę już ładować pieniędzy.
Powiedzcie mi co należy wymienić? Sama tarcza i docisk, czy coś więcej?
Tak jak napisałem wcześniej, wrzucam bieg, dodaję gazu a samochód stoi w miejscu.
Dzięki za pomoc. Pozdrawiam! :)

Mechanizm różnicowy się rozsypał, dość częsty przypadek w boxerkach

Suma sumarum muszę kupić drugą skrzynie biegów...

pewnie ze mechanizm, mi sie zblokował na biegu, na strzale ze sprzegła az sie satelity posypały:) a teraz znowu cos nie halo...powyzej 4krpm takie buczenie słychac i przy mocniejszym zerwaniu sprzegła jakies stuki, obstawiam poduche pod skrzynia...moze sie łapa poluzowała:(

---------- Post added at 13:39 ---------- Previous post was at 11:33 ----------

objaw rozwikłany, poluzowana sruba w łapie pod skrzynia, dokrecone, goraco było w tych temp, ale trzeba myslec nad zrobieniem tego bo nie idzie mocno dokrecic, przeskakuje:p

Cytat:

---

Napisał Dziaru

jak odpowietrzyć sprzęgło ?

---

sposób może niekonwensjonalny, ale sprawdzony i pewnie zaraz polecą opinie mechaników, że znowu wymyślam...


popuszczasz odpowietrznik na wysprzęgliku i zacisku koła po której stronie się on znajduje (pewnie lewe) i łączysz je wężykiem
siadasz do auta i pompujesz hamulcem, a druga osoba odkręca oba odpowietrzniki, a płyn z hamulca wtłaczasz od dupy strony przez wysprzęglik i z powietrzem, jesli ono tam jest, wędruje przez pompę do zbiorniczka, skąd płyn zaciagany jest do układu hamulcowego, a powietrze idzie precz
zakręcasz odpowietrzniki jak przy odpowietrzaniu hamulców na wciśniętym hamulcu i sprawdzasz jak chodzi sprzęgło, w razie czego powtarzasz, ściągasz wężyk, dokręcasz odpowietrzniki, uzupełniasz płyn i jazda

braki płynu sprawdź, czy nie ma wycieków na pustym obwodzie i w puszce serva, bo może być pompa nieszczelna i tam płyn ucieka

Panowie, niepotrzebnie siałem popeline :) Jako samochód przestał jechać wczoraj około 1:00 w nocy i już nie patrzyłem dokładniej co się dzieje, tylko postawiłem wstępną (zbyt pochopną) diagnozę, tak dziś wstawiłem sobie na kanał, popatrzyłem od dołu co się dzieje i..... ?
Zabawna sprawa, bo odkręcił się jeden przegub i całą moc przekazywał właśnie na te koło :) 10 minut roboty i auto dalej jezdzi :)
Moje szczęście, że jechałem BARDZO wolno i nic się nie połamało/ zerwało/ wykręciło albo nie wiadomo co jeszcze :D
Pozdrawiam! :)

kudlaty, dobry sposób, nie pomyślał bym o takiej kombinacji a sam ostatnio trochę się nalatałem przy odpowietrzaniu:)

sposób może trochę pracochłonny, ale na prawdę skuteczny

Przy robocie samemu wydaje mi się że lepszy niż standard bo ja jednego dnia wyjąłem wysprzęglik a składałem następnego więc trochę powietrza poszło w obieg to trasę od maski do środka robiłem chyba z 50 razy:)

Dobra Cwaniaki :)

Powiedzcie mi jak się odpowietrza sprzęgło ? hmmm czekam na coś konkretnego bo ja do tego juz doszedłem jak się to powinno robić:)
I nie ma możliwości zeby się nie odpowietrzyło :)
Czekam na wasze koncepcje :) bo cholera jeszcze nikt nie napisał tego !
Powiem ze ten z hamulcami jest dobry tylko ze jest duzo zabawy :P , ja wczoraj zrobiłem tak że mucha nie siada :)

czekam , w takim razie :) czy ktoś faktycznie wybadał temat :P

pomyślałem nad tym i przyznam, że nie przychodzi mi nic konkretnego do głowy
może gdybym siedział przy Twoim aucie, to moze by mi coś zaświtało ;)

pochwal się nowiną

ja sobie strzykawką pociągnąłem :P zresztą do hampli na szybko też strzykawa się sprawdza.