[155] Kamykiem w szybę.

Jak każdy wie stan naszych dróg jest kiepski, ale uważam że nie zwalnia to służb porządkowych od pracy.
Otóż, spotkał mnie dzis mały psikus. Sprawa nie jest strasznie poważna ale jechalem dzis po Lublinie i mi ktos kamyczkiem strzelil w prawy górny róg szyby. Jest odprysk ale tzw pajęczynki nie ma. Jest jakby wewnętrzna skaza. No i teraz nie wiem co robić gdyż w Hanesco chcą za naprawę ok 100zł. A nowa szyba kolo 250zl. I tak sie zastanawiam czy duże jest prawdopodobieństwo rozpękania się szyby. W sumie miałem w niej gorszą dziurkę i nic się nie działo alee.....
Poradźcie coś

Pozdrawiam PIOTREK

Ja bym jednak radzil to naprawic.Glupie zamykanie drzwi(trzaskanie)moze spowodowac ze zacznie pekac.W koncu w jednym miejscu jest juz oslabiona.100 zl w porownaniu z kosztem szyby i jej wstawieniem,chyba nie musze Ci tlumaczyc.Pozdro

powiem Ci tak .. ja w swojej 33 miałem takiego "pajączka" zrobionego przez kamyk. Jezdziłem z tym troche i wszystko bylo ok. Zachcialo mi się kleić i pare dni po sklejeniu pękło dość pokaźnie..

ja bym jeździł do momentu aż nie pęknie samo a poźniej kupił nówke szybe :)

Cytat:

---

Napisał fr33

ja bym jeździł do momentu aż nie pęknie samo a poźniej kupił nówke szybe

---

gorzej bedzie przy rutynowej kontroli drogowki jak zobacza.fr33 sam kleiles ta szybe?bo ja znam przypadki klejenia szyby bez pozniejszych konsekwencji

a mój ojciec dał do naprawy małe pęknięcie na szybie i jak ją naprawiali to z małego pęknięcia zrobiło się duże, nie do naprawienia. Więc mu wymienili szybę za darmo :)

Cytat:

---

Napisał Lukasz A.

Cytat:

---

Napisał fr33

ja bym jeździł do momentu aż nie pęknie samo a poźniej kupił nówke szybe

---

gorzej bedzie przy rutynowej kontroli drogowki jak zobacza.fr33 sam kleiles ta szybe?bo ja znam przypadki klejenia szyby bez pozniejszych konsekwencji

---

kleilem w szybeksie w Częstochowie.. sam bym sie za to nie zabierał ;)

zraziłem się raz wiec nie bede nigdy juz kleił :) zakładałem tam pozniej nową szybe i odliczyli mi koszta klejenia wiec stratny nie byłem :)

Ja mam malutkie pęknięcie długości paru milimetrów na przedniej szybie i właśnie nie wiem czy kombinować tym coś :?: Od miesiąca obserwuję i na szczęście nie powiększa się :)

No to juz niewiem.Albo moi kolesie mieli duzo szczescia albo te warsztaty ktore Wam naprawialy nie znaly sie na rzeczy

Cytat:

---

Napisał Lukasz A.

albo te warsztaty ktore Wam naprawialy nie znaly sie na rzeczy

---

u mnie w czestochowie ten co kleiłem jest najwiekszy i ponoc najlepszy...

być moze miałem pecha :)

To u mnie chlopaki mieli szczescie w takim razie :D

hm.... to ja chyba będę dalej obserwował to pęknięcie z nadzieją że się nie powiększy :roll:

no to uwazaj bo mi tez pekla tyle ze na samym srodku na dole i pnie sie w gore :evil:

mi pekla po wizycie w myjni (bezdotyowej) roznica temperatur spowodowala pekiecie ktore do nia dzisiejszego powieksa sie. taki mij pech w poprzednim samochodzie tez mi pekla. w opolu biora za nowa szybe z robocizna 370zl takze w tym miesiacu napewno wymieniam

Kiedyś kleiłem w innej marce samochodu (rysa dł. ok 1 cm oraz pęcherz wielkości 10-groszówki) i byłem zadowolony. Naprawa nie była droga, a potem jeździłem parę lat i nic się nie działo.

ja płaciłem za sklejenie 50-70zł jakoś. z przednią szybą nie ma żartów, nigdy nie wiadomo. a nowa szybę kupisz a pare dni później (tfu tfu tfu) znów kamyka złapiesz, wiec myśle że nie warto

Ja mam odprysk na samym środku szyby wielkości 2mm, został zaklejony i wypełniony. Jeżdżę już z tym 4 lata, ostatnio wracając z Krakowa dostałem kamieniem w miejsce obok. Tamta dziurka nie powiększyła się, natomiast widzę jak z tej nowej idzie pęknięcie w stronę tamtej. Tak więc moja opinia szyba przetrzyma jedno pęknięcie ale drugie może być już tym ostatnim.

Czyli jednak mozna kleic i wszystko bedzie ok.Wychodzi z tego ze zawsze beda plusy i minusy.

Spróbować napewno warto.

Cytat:

---

Napisał Lukasz A.

no to uwazaj bo mi tez pekla tyle ze na samym srodku na dole i pnie sie w gore

---

uważaj z przyklejaniem gps`u .. ;)

A moja przednia szyba jest dla odmiany k.....wsko porysowana od wycieraczek.... nie wiem, poprzedni właściciel makaroniarz chyba sypał na nią piasek i włączał wycieraczki.. . :(

Cytat:

---

Napisał kaes

A moja przednia szyba jest dla odmiany k.....wsko porysowana od wycieraczek.... nie wiem, poprzedni właściciel makaroniarz chyba sypał na nią piasek i włączał wycieraczki.. . :(

---

Nie przejmuj się ja mam to samo.

A kiedy wymienialiscie piora wycieraczek?

Cytat:

---

Napisał Lesio

Cytat:

---

Napisał kaes

A moja przednia szyba jest dla odmiany k.....wsko porysowana od wycieraczek.... nie wiem, poprzedni właściciel makaroniarz chyba sypał na nią piasek i włączał wycieraczki.. . :(

---

Nie przejmuj się ja mam to samo.

---

dziś w Castoramie widziałem preparat właśnie do usuwania rys na szybach samochodów. cena ok. 20zł.

żeby nie skłamać oto właśnie ten preparat
http://allegro.pl/item321486025_turt...ania_szyb.html

kaes to tak jak moja :) cholernie ciezko sie jezdzi w nocy jak deszcz pada lub w dzien jak slonce swieci - na szczescie pekla mi calkiem i bede ja wymieniac
a jesli chodzi o pekniecia szyb to tak naprawde ciezko przewidziec co sie bedzie dzialo czy bedzie pekac dalej a moze sie zatrzyma?

:D Ja też miałam ciekawą przygodę dziś , jechałam za miejskim autobusem ktoremu co rusz spod tylnej uchylonej klapy wylatywały śruby , nakrętki i inne kawałki żelastwa , nawet oberwałam taką 10 cm , ale o cudzie szyba jest cała.... :lol:

Kolega jechał za ciężarówką, z której z naczepy ciągle leciały jakieś kamyki. W fekcie kamyk zrobił mu odprysk na szybie. Zatrzymał ciężarówkę i spisał szkodę.Nie pamiętam czy wzywał policję ale OC dało mu kasę na wymianę szyby.