(156) instalacja lpg :)

witam...:)mam małą prośbę...zawsze byłem przeciwnikiem lpg ale jak teraz czytam na forum wypowiedzi niektórych osób o lpg zaczynam wątpić czy miałem racje że lpg nie należy instalować w samochodach...:)fakt silnik troche bardziej dostaje po dupie...wypalają sie z czasem zawory (ponieważ gaz jest suchy),głowica dostaje po dupie (jak ktoś jeździ dużo to po 3,4 latach głowica szmelc) itd....ale mam do was jedną prośbę...jak byście mi napisali (bo sam jeszcze nie posiadałem samochodu z lpg) jak to naprawdę jest z tymi lpg w alfie romeo to bym był wdzieczny...:)niektorzy mówią że alfa nie lubi gazu inni że śmiało można zakładać ...:)sam już nie wiem ...dlatego wasze opinie sa tutaj niezbędne...:)
Z góry dziękuje za pomoc...:)
Pozdrowienia...:)

Jedyne przeciwskazanie to JTS
Przy tym silniku gaz możesz sobie darować ze względu na bezpośredni wtrysk.

Ja jestem swierzo po zalozeniu LPG. To ze alfy zle chodza na LPG to jedna wielka bzdura. Wszystko zalezy od tego jacy "fachowcy" zakladaja instalacje. Tez bylem przeciwnikiem LPG ale jak benzyna osiągneła cena 5zł/l powiedzialem sobie ze to juz przesada. U mnie pali 10.6 l/100km przy cyklu mieszanym. :)
Jeszcze jedno co mnie zdziwilo na LPG silniczek równiej pracuje jak na PB.

Cytat:

---

Napisał FacesOfDeath

Ja jestem swierzo po zalozeniu LPG. To ze alfy zle chodza na LPG to jedna wielka bzdura. Wszystko zalezy od tego jacy "fachowcy" zakladaja instalacje. Tez bylem przeciwnikiem LPG ale jak benzyna osiągneła cena 5zł/l powiedzialem sobie ze to juz przesada. U mnie pali 10.6 l/100km przy cyklu mieszanym. :)
Jeszcze jedno co mnie zdziwilo na LPG silniczek równiej pracuje jak na PB.

---

ile dales za instalacje?

2,3 tys.

aha spoko
a taka bedzie dobra ? instalacje stag-4plus,wtryski valtek lub omvl,reduktor tomasetto

ja ci nie powiem czy taka bedzie ok. ja mam reduktor tomasetto wtryski OMVL i jakos smiga :) mysle ze tak jesli ci co wstawiaja znaja sie na rzeczy :) a tez sie naczytalem ze tomesetto to shit albo OMVL . ja robie codziennie 80km i jakos smiga. pozdrawiam :)

---------- Post added at 10:03 ---------- Previous post was at 10:02 ----------

wejdz na LPG Zone tam zapytaj lepiej

Cytat:

---

Napisał pawlo12

witam...:)mam małą prośbę...zawsze byłem przeciwnikiem lpg ale jak teraz czytam na forum wypowiedzi niektórych osób o lpg zaczynam wątpić czy miałem racje że lpg nie należy instalować w samochodach...:)fakt silnik troche bardziej dostaje po dupie...wypalają sie z czasem zawory (ponieważ gaz jest suchy),głowica dostaje po dupie (jak ktoś jeździ dużo to po 3,4 latach głowica szmelc) itd....ale mam do was jedną prośbę...jak byście mi napisali (bo sam jeszcze nie posiadałem samochodu z lpg) jak to naprawdę jest z tymi lpg w alfie romeo to bym był wdzieczny...:)niektorzy mówią że alfa nie lubi gazu inni że śmiało można zakładać ...:)sam już nie wiem ...dlatego wasze opinie sa tutaj niezbędne...:)
Z góry dziękuje za pomoc...:)
Pozdrowienia...:)

---

Prawidłowo dobrana i założona instalacja LPG nie robi jakiejś tragedii silnikowi.
Trzeba tylko regularnie ją serwisować/regulować , a nie tylko założyć i jeździć.
Zrobiłem swoją 155 prawie 150 kkm na LPG i jakoś żyje. Co prawda blacharka prawie umarła, ale silnik sie kreci i daje radę.

pozdrawiam.

Cytat:

---

Napisał kt0sfajny

aha spoko
a taka bedzie dobra ? instalacje stag-4plus,wtryski valtek lub omvl,reduktor tomasetto

---

Ja mam stag4 i 2 lata jezdze bezawaryjnie (20tys km). Jest super. Reduktor tez taki jak moj. Wtryski OMVL !!!!!!!!!!!!!!! Valtek jest bardzo toporny w porownaniu do OMVL.

Gaz to tylko do zapalniczek. Mit ze alfy nie lubia gazu jest prawda, a to dlatego ze ECU w alfach jest podatny na rozjezdzanie map i tolerancja wynosi max 0.2 ms czasu wtrysku. Ten kto sie na tym nie zna powie ze samochod fajnie jezdzi, ale tak naprawde pozniej zaczynaja sie problemy z odpalaniem, falowaniem oborotow, mniejsza moca itd. Nawet jakbys kupil najlepsza instalacje gazowa to i tak bedziesz mial problemy.

Sam mam alfe w gazie z instalacja BRC SEQ24 wiec instalacja dobra i serwisowana i ale wedlug mnie gaz nie nadaje sie do samochodow. Zmniejsza Ci sie od razu bagaznik, bedziesz musial "dbac o ta instalacje", serwisowac, wymieniac filtry, problemy w zime wedlug mnie - tragedia.
Jesli chcesz naprawde samochod w gazie to kup taki samochod ze sterownikiem co nie jest podatny na rozjezdzanie map np audi, vw i wszystkie silniki 8v.

Co do wtryskow Valteka to daj sobie z nimi spokoj bo wytrzymuja srednio 30 tys km i sa bardzo glosne, lepiej dolozyc pare zl do Hany.

Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał Pablo.

Prawidłowo dobrana i założona instalacja LPG nie robi jakiejś tragedii silnikowi.
Trzeba tylko regularnie ją serwisować/regulować , a nie tylko założyć i jeździć.
Zrobiłem swoją 155 prawie 150 kkm na LPG i jakoś żyje. Co prawda blacharka prawie umarła, ale silnik sie kreci i daje radę.

---

Potwierdzam w 100%. Moja 155 na LPG przejechała już przeszło 100 tys. km i nadal dobrze jeździ. Z blachą podobnie jak u Pabla ale to odrębny temat.

Nie zgadam się że Valteki są do d...py. Ja w poprzednim samochodzie zrobiłem ok. 30 tyś na Valtekach i chodziły jak nowe. Nie było ich słychać, obroty były stabilne. Plusem ich jest to że można je zregenerować w razie draki. W pozostachych np. MagicJety, PlaniJety przy padnięciu nic nie zrobisz tylko trzeba wymieniać całą listwę. Od kilkunastu lat jeździłem samochodami z gazem zaczynając Asconą (gaz miałem tam 9 lat) i bez problemu każdy samochód jeździł.
Teraz ze względu na mały bagażnik w Alfie zdecydowałem się na Diesla, inaczej byłby znowu LPG:)
Liczy się jak Ci założy ktoś instalację i jak wyreguluje.

ja mam sekwencję gazową ACME w 2.0 TS i od 2006r auto jeździ na gazie wymieniłem tylko ostatnio reduktor (fakt 5 stówek z montażem) ale naprawdę się opłaca za 25 zł robię ok 88 km :)

Racja Valteki mozna zregenerowac ale pozniej trzeba je kalibrowac, wiec lepiej dolozyc pare zl i miec spokoj na kilka tys km lub kilka lat i nie powiesz mi ze Valteki sa ciche... Chyba ze miales oblozone je jakas welna wyciszajaca...
Co do wtryskow MagicJet to w razie awarji wymienia sie jeden wtrysk a nie cala listwe :) MagicJet to srednia polka, lepiej dolozyc kilka zl i kupic Hany :)

Gdybym sprzedal swoja alfe to tez kupil bym teraz diesla i nie bawil sie w zaden gaz.

Cześć!
Auta się psują nie od tego na czym jeżdżą ale od tego że w ogóle jeżdżą.
Pierwsze auto w gazie Peugeot 205 łączny przebieg około 200tys a na LPG około 90tyś problemy z instalacją marginalne jazdy głównie koło domu.
Drugie auto Renault 19 przebieg w tej chwili 166 tys na gazie niecałe 60tys. Jak do tej pory zero kłopotów z instalacją.
Trzecie auto Alfa Romeo 156 2 L JTS instalacja Zavoli (zaraz się zacznie wybrzydzanie) przebieg 227 tyś na gazie dopiero ponad 6000.
Tak że za bardzo nie mogę się wypowiadać o trwałości . Na razie jest dobrze.Naczytałem się tu o problemach z instalacja w tym silniku i pewnie gdy bym nie jeździł wcześniej na gazie to bym nie montował LPG do tego silnika. Ale zakładając pierwszą in-stalkę w 2003r też się nasłuchałem że baki wybuchają że silniki się zapalają , głowice pękają, zawory wypalają i Bóg wie co jeszcze.
Gdybym mieszkał w emiratach i był szejkiem to pewnie bym nawet nie słyszał oLPG w samochodach.
Pozdrawiam Dariusz.

Nie trzeba jechac do emiratow wystarczy wyjechac na zachod
np. w Niemczech 1l kosztuje 1€ z groszami tzn.centami

u siebie mam instalacje od 1,5 roku BRC zrobiłem ponad 40tys km i auto jak jeździło tak jeździ, żadnych problemów, straty mocy, usterek itp ktoś kiedyś fajnie napisał że gaz niszczy silniki ale tylko te które go nie mają :) moim zdaniem nie ma sensu wypisywać że ja zrobiłem tyle, a ja tyle, są przeciwnicy i zwolennicy i tak zawsze będzie pozdrawiam

PS: szczególnie ludzie którzy z gazem nie mieli do czynienia tylko coś tam usłyszeli mówią że gaz to zło