http://i254.photobucket.com/albums/h.../P4190099.jpg?
Printable View
to jest po to aby młotem nie walic po śrubie wachacza górnego:)
a czemu ma sie walic mlotem?
nie tylko gornego przydaje się wszędzie gdzie znajduje sie tzw. swożeń, wachacz górny, dolny , końcówka drążka itp. Spróbuj wyjąć go za pomocą młotka to sie dowiesz (: walnij prare razy w śrubę a potem zakręć nakretke
bo jak przez 10 lat wahacze nie były wymieniane to cieżko jest je wybic z siedzenia. Poprostu sie zapiekają. miałem tak w mojej która przyjechała z włoch - miała wtedy jeszcze orginalne wahacze.
Bo jezeli nie masz takiego sciagacza to bierzesz dwa młotki.
Jeden przykładasz z jednej strony oczka zwrotnicy a drugim tłuczesz w ramię zwrotnicy i sworzeń wahacza wyskakuje sam
a myslalem ze to blokuje sworzen, bo ostatnio jak wymienialem drazki stabilizatora to po zjechaniu gwintu imbusowego nie mogłem odkręcić śruby, ponieważ kręciła się ona razem z kulka w sworzniu.
Nakrętki sworzni odkręcają się do pewnego momentu, tzn mają takie zabezpieczenie przed samoczynnym odkręceniem się podczas jazdy (twardej gumy w nakrętce,zapiekająca się w czasie wkręcania).
Nakretka z taką "twardą gumą w niej" to nakretka samokontrująca najprosciej mówiąc i piszac:) Zabezpiecza przed odkreceniem podczas np. wibracji.
P.S. z wybijaniem sworzni dwoma młotkami uważajcie. Mieliśmy raz taki wypadek, że tak własnie wybijalismy sworzeń i koledze co trzymał młotek wbił sie do reki kawałem metalu który wyrwało z młotka. Młotek musiałbyc jakos utwardzany, bo zaczął pekac i ten opiłek wbił sie mu do reki. Potrzebna była wtedy ingerencja chirurga do wyjecia tego kawałka metalu...
Pytam się b z nudów przegładałem manuale wymiany zawieszenia , narazie jest ok ale kiedys pewnie cisza sie skonczy:). A tak przygotuje się i skompletuje sprzet do zabawy tzn wymiany. Ostatnio mialem duzy problem z tymi nakretkami, jak je sciagnac bezboleśnie i czy mozna je nakrecac 2 raz?
Taki sciągacz można sobie wykonac samemu jak ma sie dostep do materiałów typu blacha stalowa oraz palnik:)
Takie nakretki powinny bys stosowane tylko raz. Z doswiadczenia również moge powiedziec, że jak już je kilka razy odkrecisz i znów dokrecisz to z czasem one mogą już niespełniac swojej roli jaką jest zabezpieczenia nakretki przed odkrecaniem sie, bo poprostu bedą sie delikatnie popuszczały od drgań, wibracji, itp.
1) a mozna takie nakretki dostac w sklepach?
2) jak odkrecic te nakretki do konca?
3) jakis fajny zestaw do wyjmowania, wkładania tulei? (sciagacze itp)