Nie dzialające elektryczne sterowanie lewej szyby w GT

Witam!

Jestem tutaj świerzy, ale mam już prośbę o poradę.
Sprawa jest taka, że nie działa mi podnośnik szyby lewej od kilku dni, nie miałem narazie czasu tam zaglądać, ale wiem narazie tyle, że dźwiek przy uruchomieniu przycisku lewej szyby (jak każdy inny) reaguje charakterystycznym "piknięciem", jednak szyba nie reaguje, ani na podnoszenie, ani na opuszczanie (przy otwieraniu drzwi też się nie opuszcza). Sprawdzałem czy pilotem się uda, no i niestety również lewa szyba nie reaguje, a prawa uruchamia się prawidłowo.
Naświetlę jeszcze jak do tego doszło. Wsiadłem do samochodu z opuszczoną już wcześniej szybą, ruszam i chcę ją podnieść, a ta nic. Troszeczkę się przeraziłem myślą, że na noc będę musiał zostawić auto otwarte, ale po paru otwarciach drzwi i trzaśnięciach - żeby je zamknąć, szyba zaczęła działać, więc szybko ją podniosłem. Po kolejnych kilku trzaśnięciach drzwiami znów coś się porozłączało i nie hula szybka do dziś.
Mam wrażenie, że coś się mogło rozłączyć poprostu pomiędzy centralką sterowania a podnośnikiem szyby. Czy mam rację? Czy macie jakieś inne podejrzenia?

Z góry dziękuję, za każdą podpowiedź,
Adrian

Witaj,

pare działów niżej jest dział 147/156/166/GT

a przed założeniem nowego tematu proponuje poszukać

Cytat:

---

Napisał thing

Witaj,

pare działów niżej jest dział 147/156/166/GT

a przed założeniem nowego tematu proponuje poszukać

---

Rzeczywiście nie trafiłem z tym postem w dobry dział:) Dzięki za uwagę.
A odnośnie poszukiwań, to przeszukalem forum wydaje mi się, że dokładnie (mogę się mylić) i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.

prosze moderatora o przeniesienie do działu GT.

jesli jest tak jak opisujesz to sprawdzic nalezy połaczenie które wychodzi z słupka przedniego do drzwi,
to mi przychodzi do głowy na pierwszy strzał, inne poszukiwania nie obeda sie bez zdemontowania tapicerki z drzwi.
rozpiac to połaczenie jest dosc łatwo, ale połaczyc ponownie to tragedia, tak wiec zarezewruj sobie wiecej czasu.

pzd

Mialem to samo...
Silniczek jest na wykonczeniu ktory odpowiada za podnoszenie szyby.
Sa dwie drogi naprawy jedna wymiana na nowy lub regeneracja, to jednak nie obejdzie sie bez demontazu calego boczku.
Jak kolega wyzej opisal latwo zdjac trudniej zalozyc -rada jak bedziesz skrecal ponownie dobrze dokrec kazda srubke inaczej szyba bedzie delikatnie dragala co bedzie powodowalo iryujacy dzwiek.

Rzeczywiście mam wrażenie że to może być połączenie przy słupku. Narazie sprawdziłem przełącznik i jest OK. Zacząłem też odpinać tapicerkę, ale stwierdziłem, że jednak braknie mi czasu, a tymbardziej nie miałem wtedy i tak do kogo zawieźć silniczek gdyby okazało się, że jest zepsuty, a to też jest bardzo prawdopodobne, bo już od jakiegoś czasu lewa szyba wolniej się podnosiła niż prawa, nie dużo wolniej, ale jednak wolniej.

Kolego Leonine: Czy gdybym wykręcił sam silniczek, to myślisz, że jakiś elektronik sobie z tym poradzi? Czy podrzucić go do jakiegoś elektryka samochodowego? Nie wchodzi w grę zostawienie samochodu, ponieważ jest mi potrzebny w pracy codziennie, i stąd moje wątpliwości co do rozkręcania tego boczku.

Dzięki za porady.

najpierw sprawdz czy szyba sie swobodnie przesuwa w szynach

pzd.

Szyba się przesuwa raczej, bo nie raz ręką próbowałem ją trochę podnieść teraz jak była lekko za nisko opuszczona, ponieaważ bałem się, że deszcz może się dostać do wewnątrz samochodu. Dodam jeszcze, że wczoraj w nocy po otwarciu drzwi (paradoksem jest to, że dokładnie w tym samym miejscu na parkingu w którym dwa tygodnie temu się zepsuła) szyba się charakterystycznie opuściła a po zamknięciu podniosła. Wsiadłem więc do samochodu i sprawdziłem czy działa, no i działała przez czas dopóki znów nie otwarłem drzwi i nimi nie trzasnąłem. Trochę mnie to wczoraj zagrzało i postanowiłem dzisiaj się zabrać za rozkręcanie boczka i sprawdzenie co jest grane, wydaje mi się, że to tylko jakiś przewód nie styka dobrze... Ale dzisiaj wstaję... i deszcz... Nie mam gdzie tego rozkręcić bo w garażu nie mam na tyle miejsca, żeby mieć otwarte drzwi, a ona miejsca trochę potrzebują:)

Cytat:

---

Napisał adrianwyrwas

Szyba się przesuwa raczej, bo nie raz ręką próbowałem ją trochę podnieść teraz jak była lekko za nisko opuszczona, ponieaważ bałem się, że deszcz może się dostać do wewnątrz samochodu. Dodam jeszcze, że wczoraj w nocy po otwarciu drzwi (paradoksem jest to, że dokładnie w tym samym miejscu na parkingu w którym dwa tygodnie temu się zepsuła) szyba się charakterystycznie opuściła a po zamknięciu podniosła. Wsiadłem więc do samochodu i sprawdziłem czy działa, no i działała przez czas dopóki znów nie otwarłem drzwi i nimi nie trzasnąłem. Trochę mnie to wczoraj zagrzało i postanowiłem dzisiaj się zabrać za rozkręcanie boczka i sprawdzenie co jest grane, wydaje mi się, że to tylko jakiś przewód nie styka dobrze... Ale dzisiaj wstaję... i deszcz... Nie mam gdzie tego rozkręcić bo w garażu nie mam na tyle miejsca, żeby mieć otwarte drzwi, a ona miejsca trochę potrzebują:)

---

Witam.
Przed demontażem silniczka proponuje sprawdzić jeszcze wtyczki przy module sterującym szybą. Miałem kiedyś podobne objawy i okazało się, że w białej wtyczce łączącej moduł z silniczkiem był upalony jeden z pinów na przewodzie prądowym. Po oczyszczeniu i usprawnieniu połączenia wszystko wróciło do normy. Moduł znajdziesz spokojnie po zdemontowaniu tapicerki.

Pozdrawiam i powodzenia.

Rozkręciłem boczek.
Wtyki kilka razy wyciągałem, przeczyszczałem, i próbowałem dalej podnosić szybkę i nici z tego. Muszę sprawdzić jeszcze to miernikiem ale będę go miał dopiero wieczorem.
Odnośnie samego wykręcania silniczka to trochę się tego boję bo już zauważyłem, że jest on dość głeboko. No ale małymi kroczkami coś może uda się osiągnąć:)

Dzięki za wszystkie porady. Pozdrawiam

wyciagmij po prostu cały mechanizm na zewnatrz, nie ma zbyt wiele pracy, a wszystko bedziesz miał pod reką>

pzd.

I tak musis wyciagnac bo silniczek, slimak i prowadnice to jednosc.
Wiec aby gdzies cos zawiesc to musisz calosc zdemontowac:)
A mysle ze wiekszosc elektronikow "fachowcow" da sobie z tym rade - tzn ja korzystalem z uslug znajomego, ale nie wydawalo sie to zbyt skomplikowane:)
Chociaz na tym sie osobiscie nie znam.

No właśnie jak się do tego "dokopałem" to cały ten mechanim mnie przeraził:) W sumie to najbardziej to, że całość jest schowana pod blachą, a miałem na to taki pomysł, że raczej wszystko będzie na wierzchu. Mówi się trudno... i zacząłem się zabierać za wykręcanie całości, ale elektryk, do którego nie mogłem się wczesniej dodzwonić, akurat do mnie oddzwonił i powiedział, żebym nic nie wykręcał, bo on sobie to sam chce zobaczyć. No więc zostawiłem bellę w garażu taką rozebraną i czekam do wtorku. Napiszę wtedy co sie okazalo felerne, bo narazie taki laik jak ja nic rozsądnego nie jest w stanie powiedzieć.

Dzięki za wszystkie porady. Pozdrawiam

Witam ponownie!
Podnoszenie szyb już działa. Niestety nie mogę napisać co było uszkodzone, ponieważ samochód pod moją nieobecność odebrała moja dziewczyna i jedyne co mi powiedziała, to że coś tam spadło. Ponieważ sam nie znam tego mechanizmu bo go nie rozkręcałem, to nie potrafę powiedzieć co dokładnie.

Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam, Adrian

ja bym stawiał że kończą się szczotki ja już z tym walcze drugi miesiąc wymieniłem jedem komplet to dzisiaj mi padła druga strona :/
jeżeli nie wymienił ci na nowe a tylko wyczyścił czy cos w tym stylu to problem za niedługo powróci sam tak miałem

Czyszczone było, ale tylko tak ogólnie cały mechanizm z paprochów i kurzu. Natomiast samo uszkodzenie, polegało tylko na tym, że spadła jakaś część, o czym nie potrafię więcej napisać, bo nie chcę jechać do elektryka i go zamęczać pytaniami, bo ma facet swoje zajęcia. Szkoda, że nie mogłem odebrać go sam, wtedy mógłbym powiedzieć w czym tkwi problem.

pewnie wyskoczyła sprężynka :)

sorry, że podbije temat - mam ten sam problem - lewa szyba ani drgnie, nawet przy charakterystycznym otwieraniu i zamykaniu drzwi się nie rusza - a w gt wiadomo, że się delikatnie opuszcza i podnosi aby chronić palce przy zamykaniu i otwieraniu drzwi. W każdym razie nawet nie drgnie teraz ;/ najpierw padło, potem samo się naprawiło jak pstrykałem guzikiem.. po 30 minutach znowu padło i już 2 dzień nie działa, więc pora się tym zająć.. sam raczej nie będę odkręcał, widziałem, że są tam jakieś zatrzaski, które można łatwo uszkodzić.

pytanie orientacyjne - jaki może być koszt tego u elektryka aby się nie dać naciągnąć :)? ew. co mógłbym sam zrobić aby się upewnić czy to nie jakaś drobnostka.

sprawdz polaczenie pomiedzy drzwiami a słupkiem, wystarczy rozlaczyc wiazke,
uwazaj to polaczenie jest bardzo trudno polaczyc ponownie.

pzd.

ja bym stawiał na szczotki, miałem identyczne objawy

Cytat:

---

Napisał george11

sprawdz polaczenie pomiedzy drzwiami a słupkiem, wystarczy rozlaczyc wiazke,
uwazaj to polaczenie jest bardzo trudno polaczyc ponownie.

pzd.

---

trzeba coś rozbierać? czy jak tam się dostać... ?

Cytat:

---

Napisał Silvador

ja bym stawiał na szczotki, miałem identyczne objawy

---

ciężko to wymienić?

po otwarciu drzwi widac w okolicy ogranicznika.


szczotki?? mozliwe ale do tego trzeba drzwi rozbierac.

Cytat:

---

Napisał csharp

ciężko to wymienić?

---

nie jest ciężko wymienić szczotek ale trzeba się nagimnastykować z silniczkiem żeby go wydobyć z drzwi a sama wymiana nie jest skomplikowana pod warunkiem że masz jakieś pojęcie nt lutowania :)

kurde ostatnio nie miałem czasu pojechać z tą szybą.. ale, okazało się, że zaczęła działać, otwierała się i zamykała przez prawie cały dzień, raz działał a raz nie - najczęściej podczas zamykania/otwierania drzwi - czyli chyba chodzi o przewody na zgięciu? pytanie czy aby to sprawdzić to wystarczy tylko odkręcić tą maskownice przewodów? drzwi chyba nie warto rozbierać... co myślicie?

Witam!

Odnośnie kosztów naprawy to wyniosło mnie to 150 PLN. Jednak sama awaria nie była elektryczna. Opisałem juz wcześniej, że samochód odbierała moja dziewczyna i nie dowiedziałem się od Niej dokładnie co było przyczyną awarii... Wiem jedynie, że coś z czegoś spadło i przez to nie działało opuszczanie szyby (tyle mi przekazała:) ) dlatego niestety nie pomogę zbyt wiele. Myślę, że jeśli masz czas, możesz śmiało samemu próbować się do tego dobrać, ale pamiętaj jedno, ciężko się to potem składa, dlatego zajmij się tym, jeśli naprawdę masz czas:)

Pozdrawiam, Adrian

U mnie problem pojawił się dzisiaj, nie dało się zamknąć szyby pasażera (prawej). Po godzinie zabawy z próbnikami, zamiana sterowników(prawy z lewym) wyszło na to ze silniczek jest zawieszony. Napiecie do niego dochodziło a nie ruszal ani do góry ani na dol. Tak jak szyba zatrzymała się 2-3 cm od końca na dole tak została. Udalo sie ja podnieśc pukając w okolicach silniczka, jednocześnie lekko ciągnąc szybę do góry i trzymając przycisk podnoszenia. na początku miała problem, później ruszyła.

Wniosek nasuwa sie jeden ze szczotki w silniczku mówią powoli baj baj... Stad trzaskanie drzwiami i walenie po silniczku, doraźnie pomogły.

Teraz szyba domyka sie przy otwarciu/zamknięciu drzwi, można ja opuścić, ale nie próbowałem do końca, zamyka się tez. dodatkowo zauważyłem ze jeżeli sa otwarte drzwi pasażera można ja jedynie otworzyć, zamykanie nie działa. Jeżeli zamknie się drzwi jedzie w obie strony.

Czy mógłby ktoś napisać dokładnie co to za śruba ? ( pozycja nr 2 http://eper.fiatforum.com/cgi-bin/na...key=5550300001 ). W moim samochodzie już jej niestety nie było. Z góry dzięki za pomoc

ja bym na początek wyciągnął panel, dla pewnosci przedmuchał go i włożył jeszcze raz, ale tak, żeby kable nie były niczym przygniecione i żeby ich nic nie uciskało. Ja kiedyś miałem panel wepchnięty i jakiś kabrl przygnieciony i podobnie świrowała. Po ponownym montażu problem ustapił

Forumowicze,

Odkopuje temat, muszę wymienić właśnie ten element, ktoś może jest chętny na sprzedaż i ma sprawny mechanizmy? nowy na allegro do gt 575 zł używka około 250 - ale czy nie będzie po chwili z nią tego samego problemu?!?

Teraz powiem najlepsze zadzwoniłem do ASO - przy zdaniu starego mechanizmu 1100 zł a jeśli nie to 1400 :) no ładnie...

Poszukuję również Panelu od otwierania szyb oraz sterowania lusterkami - STRONA KIEROWCY ;)