Witam, od czego sie zabrac ,zeby wymienic gumy stabilizatora?:>
pozdrawiam
Printable View
Witam, od czego sie zabrac ,zeby wymienic gumy stabilizatora?:>
pozdrawiam
kupic nowe:)rozkrecic co trzeba, zalozyc, skrecic:) a tak na serio to bardzo trudna robota i pracochlonna
a dokladniej?:> :)
Też jestem ciekaw jak się do tego zabrac. Wymieniłem całą zawieche z przodu,oprócz gum i niestety dalej stuki, na 99% gumy. Mechanik za wymianę krzykną 100eu i dalem sobie spokój z braku funduszy przy wymianie whaczy. Czy da radę to wymienic przed domem na podwórku, czy potrzeby kanał lub podnośnik. Może ktoś opisac jak je wymenic i ocenic skalę trudności od 1 do 10.
PZD
na http://www.squadracorse.pl/ jest manual ze zdjęciami w dziale zrób to sam
Ja jak pojechałem z gumami już to jak podniósł auto na podnośnik, to sie przeżegnał mechanik, przez 2 dni auta nie miałem, lepiej tego nie robić samamu, alfa to nie polonez że wszystkie części są na wyciągnięcie ręki.
Jezeli masz łeb na karku i narzędzia to 5/10
Jezeli nawet sam łączników stabilizatora nie wymi9eniałes to moze lepiej sobie odpuść
Sam wymieniałem na kanale i wcale tak prosto nie było.
Udało się bez opuszczania sanek w moim przypadku ale następnym razem nawet bym się nie zastanawiał tylko od razu sanki na dół. Dużo łatwiej.
Spoko, da radę zrobić samemu i to nawet bez opuszczania sanek. Najlepiej zaopatrzyć się w kanał. Na samym podnośniku, wg mnie, skrajny hardcor. Co do narzędzi, obok kluczy, przyda się solidny i duży śrubokręt do pobijania, równie solidny młotek. Ja robiłem to w ten sposób:
- auto w górę na lewarku, obie strony,
- podpieramy na jakiś kobyłkach,
- odkręcamy wcześniej poluzowane koła
- odkręcamy łączniki stabilizatora, oba,
- luzujemy śruby, które trzymają gumy stabilizatora,
- wspomnianym wcześniej śrubokrętem rozbijamy obejmy (powinno pójść dość gładko, kilka solidnych uderzeń młotkiem),
- wyjmujemy dolną cześć obejmy,
- teraz najgorsza część zadania, wszelkimi możliwymi środkami wydłubujemy stare gumy, ja zrobiłem to przy użyciu śrubokręta i paru k...rw,
- wyjmujemy górną cześć obejmy,
- przed montażem lekko zmodyfikowałem nowe gumy i górną cześć obejmy, w gumkach ściąłem szlifierką karb od strony ściany grodziowej, to samo zrobiłem z górną obejmą (rozbierzesz będziesz wiedział o co chodzi), dzięki temu można poskładać to wszystko w miarę szybko do kupy, z dolnej części obejmy trzeba zeszlifować pozostałości po "nitach",
- składamy w kolejności: gumka, górna część obejmy, dolna część obejmy,
- skręcamy,
- cieszymy się ciszą.
Czas operacyjny, a ze 3-4 godziny trzeba zarezerwować. Życzę powodzenia.
To chyb sobie to daruje, ze względu na brak dostępu do podnośnika czy kanału i tego że sam nawet łączników nie wymieniałem. Najgorsze że gumy leżą w szafie od pół roku. Może uda się znaleśc kogoś kto zrobi to za mniej niż 100eu :(
wpadnij do czewy to podziałamy przy piwku ;)
Ufff to troche mam przeed soba roboty, bo jeszcze przy odkrecaniu mocowania dolnego gumy stabilizatora , jedna mi strzelila... ehhh