Napisał
mariuszoles
Ja też mam z problem z telefonem. Mam iPhone 4 i w tym zasuwanym schowku pod podłokietnikiem mój iPhone kilka razy tak się zakleszczył, że musiałem go zakrzywionym drutem wyciągać. Po prostu wielkość tego schowka w połączeniu z swego rodzaju zapadką po jego prawej stronie (od strony pasażera) powoduje, że iPhone 4 może tak się ułożyć, że później bardzo ciężko go wyjąć. Robię więc tak, że wsadzam telefon pionowo i dosuwam pokrywę schowka :) Przy dłuższych trasach stosuję dedykowany uchwyt Navigon.