Akumulator 166 3,0 V6 ( jaki ?)

Witam. Jeździłem na Centrze 60 Ah 780 En bo tak mi doradzili "fachowcy" sprzedający akumulatory. Po pewnym czasie padł mi alternator. Już nie wnikam czy ten akumulator mógł mieć na to wpływ czy nie. Wg. "instrukcji" wychodzi na to że powinien być akumulator 74 Ah 680 En. Znalazłem takowe 2 VARTA i BOSCH. Moje pytanie brzmi następująco. Czy taki akumulator jest dobry do tego silnika ? Czy może mniejszy lub większy? Czy dać taki jak piszą włosi ? Mam trochę wolnych funduszy więc zakup większego nie robi mi różnicy. Jestem zielony w temacie rozruchu układów elektrycznych, dlatego proszę Was o pomoc Alfisti :-)

Ja oryginalnie miałem 100 Ah 470 A, w tym roku padł i kupiłem centre 100 Ah 900 A i jest gicik.
Z tego co kojarze to Twin Sparki mają 72 Ah więc u ciebie 60-ka to bankowo za mało :D
Podaj vin to sprawdze ci jakie powinieneś mieć aku...

W instrukcji pisze wyraznie. 3.0V6 musi miec aku 70Ah. Tak jak szystkie V6. Diesel 100Ah a TS 50Ah.Ale ja kupilem tez z jakims ~50 czy 60Ah (nie pamietam teraz) w dodatku znacznie mniejszy od miejsca jakie tam jest i jakos lata zima i lato bez problemu.

Był już kiedyś poruszany temat doboru aku. Moje stanowisko jest takie, że im większy tym lepszy (oczywiście w granicach rozsądku :) ). Wtedy przy mrozie, gdy naturalnie spada pojemność aku, jest większa szansa, że wystarczy prądu na rozruch. Uważam, że 90-100Ah jest bardzo ok do tego silnika.

Dobra zasada :)

W eperze jest jak byk napisane 470A-100AH

Temat był wałkowany nie raz. Więc we wszystkich wersjach silnikowych t.s, jtd i V6 w wersji CF3 montowane były akumulatory 100 Ah. Więc po coś to zmienili od 2000 roku. Dlatego ładuj 100 Ah. U mnie siedzi od nowości oryginalny by alfa romeo akumulator 100 Ah i do tej pory jest lux pod każdym względem!

Nie trzeba być wielkim znawcą elektrotechniki żeby stwierdzić że nie wszędzie stosuje się taki sam aku. Jego pojemność ściśle wynika z zapotrzebowania silnika (głównie rozrusznik i stopień sprężania) a nie czyjegoś widzi mi się. Fakt ładowanie wszędzie największych to nie jest błąd ale przerost formy nad treścią. Ja mam w instrukcji napisane jak byk 70Ah dla V6. Tyle kupisz i będzie dobrze. Nie ma dla Ciebie znaczenia ile wydasz? To kup największy jaki Ci się w kieszeni zmieści :D

Cytat:

---

Napisał marek230482

Nie trzeba być wielkim znawcą elektrotechniki żeby stwierdzić że nie wszędzie stosuje się taki sam aku. Jego pojemność ściśle wynika z zapotrzebowania silnika (głównie rozrusznik i stopień sprężania) a nie czyjegoś widzi mi się. Fakt ładowanie wszędzie największych to nie jest błąd ale przerost formy nad treścią. Ja mam w instrukcji napisane jak byk 70Ah dla V6. Tyle kupisz i będzie dobrze. Nie ma dla Ciebie znaczenia ile wydasz? To kup największy jaki Ci się w kieszeni zmieści :D

---

Prawda, prawda, prawda...70Ah i wszystko jasne :)

Dobra, dobra, to powiedźcie mi dlaczego we wszystkich wersjach po 2000 roku były montowane 100 Ah? Elektroniczna przepustnica? Inny alternator? Stopień sprężania :D?? Rozrusznik?? :D No i w instrukcji od CF3-jek tylko i wyłącznie 100-wka Ah.

Pytanie podobne jak dlaczego w instrukcji AR 166 przed FL zaklada sie zużycie oleju 1l/1000 km a w instrukcji AR 166 po FL ok 400 ml/1000 km?:)

Ja mam auto z pierwszej serii 166 przed październikiem 2000 r i też miałem wsadzoną setke, wynika to pewnie z tego że el. regulacja foteli + grzanie foteli i inne dodatkowe opcje wymagały większego aku...

Cytat:

---

Napisał QBA

Ja mam auto z pierwszej serii 166 przed październikiem 2000 r i też miałem wsadzoną setke, wynika to pewnie z tego że el. regulacja foteli + grzanie foteli i inne dodatkowe opcje wymagały większego aku...

---

Z tego to nie wynikało. Nie ważne od wersji wyposażenia, standardowo były zakładane 100 Ah.

Mozliwe ze fabrycznie pakowali wszedzie najwieksze. Widocznie mieli taki uklad z dostawca. Producentowi to nie robi roznicy. Na pojemnosc aku ma wplyw tylko obciazenie silnika przy rozruchu. Wszystko inne to ma wplyw juz tylko na wydajnosc alternatora.

Ja mam aku 74Ah i chyba coś około 700A rozruchowego - problemów żadnych nie ma.
Wszystko zależy tez od alternatora. Mam Bosch 120A - i generalnie akumulator ołowiowy powinien mieć mniej Ah niż altek A.
Chyba we wszystkich V6 był altek 120A więc ja bym zrobił tak: Jeśli nie śmigasz dużych odległości dziennie (np. tylko pare km) to lepiej mniejszy, zeby był zawsze doładowany (do max 90Ah). Jeśli pokonujesz duze odległości to może być większy. To takie moje zdanie:)

Jeżdźę już 3 rok 166 3.0 V6 na 90Ah i jestem zadowolony (zimą zawsze odpala), alternator ładujed OK (napięcie na aku po dniu postoju 12,6V). Czyli 100Ah również będzie dobrym wyborem, 74Ah wydaje mi się trochę mały jak do tego auta z tym silnikiem.

Sprawdziłem i mam 62Ah. I od roku sprawuje się super a nowy nie jest. Tak więc Jeżeli kolega na kasie nie śpi to nie musi spać na kasie 70Ah wg instrukcji w zupełności wystarczy.

Dzięki bardzo za pomoc. Kupiłem 74 Ah z Boscha. Myślę że temat jest skończony.

"Odgrzewam" temat ponieważ wczoraj padł mi akumulator, dlatego mam dwa pytania do osoby / osób które znają się na elektryce samochodowej:

1. czy auto stojące bez akumulatora (powiedzmy do dwóch tygodni) jest narażone na "niespodzianki" po podpięciu nowego aku???

2. w instrukcji pisze 70 Ah, według epera po moim numerze vin - 100 Ah. Ja miałem do tej pory 100 Ah (oryginalny Alfy), chociaż cały czas musiałem go doładowywać (jazda głównie w mieście). Powiem krótko - jaki...???

Z góry dziękuję za konkretną odpowiedź.

Cytat:

---

Napisał deka07

1. czy auto stojące bez akumulatora (powiedzmy do dwóch tygodni) jest narażone na "niespodzianki" po podpięciu nowego aku???

---

Nie.

Cytat:

---

Napisał deka07

2. w instrukcji pisze 70 Ah, według epera po moim numerze vin - 100 Ah. Ja miałem do tej pory 100 Ah (oryginalny Alfy), chociaż cały czas musiałem go doładowywać (jazda głównie w mieście). Powiem krótko - jaki...???

---

Większy - lepszy. Aczkolwiek ja miałem w V6 70Ah (stary) i jakoś przelatał 1,5 roku i kręcił jak dziki. 100Ah zdecydowanie do JTD. Do benzyniaka to nie jest jakiś gardłowy wymóg. Wiadomo, każdy liczy kasę.
Jeżeli chodzi o doładowywanie to czy będziesz miał 50Ah czy 200 nawet to problemu nie wyeliminujesz. Coś masz nie tak z ładowaniem albo coś żre Ci prąd.

Ori był 100 Ah aczkolwiek jeśli wsadzidz 70 Ah lub większy to spokojnie wyrobi. A drugiel alfie 3.0 mam właśnie mniejszy i prądzi. Ma 3 lata i w tą zimę już dawał znak o sobie ze 2-3 razy.

ja w zeszłym roku jakoś we wrześniu czy październiku wsadziłem 100ah boscha i lata aż miło