Jestem na drodze poszukiwań mojej AR 147 i tym oto sposobem natrafiłam na takie oto ogłoszenie :
http://motoallegro.pl/salon-polska-b...736980817.html
Może ktoś jest w stanie służyć radą i opinią na temat tego modelu ? :)
Printable View
Jestem na drodze poszukiwań mojej AR 147 i tym oto sposobem natrafiłam na takie oto ogłoszenie :
http://motoallegro.pl/salon-polska-b...736980817.html
Może ktoś jest w stanie służyć radą i opinią na temat tego modelu ? :)
5 litrów w trasie :sarcastic:
Stan lakieru na zdjęciach jest fatalny zwłaszcza te duże odpryski i rysy dlatego pewnie też taka cena. Auto z kratką, zapewne było to auto firmowe i kierowca niekoniecznie się nim przejmował i cisnął ile się da. Ja jestem na nie. No i te bajki o spalaniu :D:D:D w trasie mi pali 8 litrów :)
O blachę się nie martwię bo mam ją jak "odświeżyć" u zaufanych blacharzy-lakierników. Ale z tą kratką możesz mieć rację. Dzięki :) A ja głupia sugerowałam się, że dzieciaczka woził/a, po podkładce z tyłu. Niezły chwyt marketingowy ]:->
Zastanawia mnie ten dziwny plastik na tylnej kanapie po środku, pierwszy raz coś takiego widzę i ta kartka przy instrukcji i książce gwarancyjnej "Alfa Romeo 147 Van ( 4 - osobowy)" ??
Ten Van rzeczywiście podejrzany, ale o ja naiwna, myślałam, że to nic takiego :-P.
Patrze jeszcze na ten egzemplarz : http://motoallegro.pl/alfa-147-1-6-1...5.html#gallery
:)
No prezentuje się nieźle ALE :D
W opisie spryskiwacze na lampy których nie widzę :-/ Nie wiem czy ta szpara pomiędzy maską a zderzakiem nie za duża. Poza tym tak z tego co widzę na zdjęciach jest ok.
Zapomniał bym wspomnieć o przebiegu. Moim zdaniem trochę za niski, i warto by było podpiąć go pod komputer by sprawdzić.
Coś czuję, że te poszukiwania trochę czasu mi zajmą ;). Ale dzięki za rady !
Tak zajmą Ci trochę ;)
W razie czego pytaj.
już myslałem że ta druga SZO będzie z okolicy ( S -Śląskie ZO - Żory ) ale jednak jedak jest z płocka więc nie pomogę ( ani inni znajomi z S ) w sprawie oględzin
nikt nie mówił że będzie łatwo
ale - skoro piszesz , że masz znajomości w lakiernictwie i blacharstwie to można nawet rozważać zakup lekko uszkodzonego autka za mniejsze pieniądze ale w lepszym roczniku i wyposażeniu i potem oddać to tym znajomym do naprawy
a na forum nie ma nic w twoim zasięgu cenowym i co ci sie podoba ?
i w grę wchodzi tylko 1.6 czy silniczek bez różnicy ?
jtd też ?
kwota ?
manualna skrzynia tylko ?
więcej danych ułatwi szukanie
no i zawsze jak już coś upatrzysz daleko od siebie to można prosić w dziale regionalnym ( odpowiednim do rejonu z którego znajdziesz ciekawe autko ) o pomoc - ktoś z forum może wstępnie sprawdzić autko , pomierzyć lakier , podpiąc komputer itp ( zależnie od możliwości )
Tak, też tak myślałam ale to wersja ostateczna, wolałabym nie wstawiać natychmiast po kupnie auta do warsztatu na x czasu :-)
i tak będziesz musiała wstawiać raczej :
rozrząd , filtry , płyny
i tak jak wcześniej pisali :
to spalanie które ktoś tam napisał ( 5 ) w TS to chyba na 50km podał
mniej jak 8/100 nawet 1.6 w mieście nie ma szans
trasa - ok 7
8 jak zapier.. na A i klima
Tak, masz rację, ale to zajmie w granicach 1 dnia, więc mam to "wliczone w koszty".
Co do Twojego poprzedniego postu, to zależy mi na względnie ekonomicznym silniku, bo będę dość często pokonywała trasy Warszawa-Bielsko Biała, Warszawa-Poznań, więc 2.0 benzyna odpada :).
Co do skrzyni nie mam szczególnych wymagań, dobrze czuję się i w automacie i w manualu.
Podsumowując :
-sprawna technicznie
-ekonomiczna ( na ile to możliwe )
-z klimatyzacją i dobrym nagłośnieniem
Czyli tak naprawdę podstawy, podstawy, podstawy.
O resztę zadbam sama :)
Ekonomiczna to albo LPG albo JTD :)
1.6 spali ci niewiele mniej od 2.0
skoro długie trasy to może jednak jtd ? ( bardzo dobry motorek , łatwo dający się wzmocnić - chiptuning )
ile tak na oko km rocznie ?
trasa W'wa - Bb - ok 700km
TS - ok liczmy średnio 7,5 ( spokojnie , klima ) 7*7,5 = 52,5 * 5,25 = 276
jtd - ok 6 ( spokojnie , klima ) = 42 * 5 = 210
policz sama
ile przejedziesz i czy warto dodać parę zł do jtd
p.s.
ja tez byłem nie tak dawno niechętny do "klekotów"
zmieniło mi się po zakupie i po tym jak rzadko odwiedzam cpn i jak mały wpływ na spalanie ma dynamika mojej jazdy
( w ts spokojnie to było ok 7,5 , szybciej - ok 10 ,,,, w jtd spokojnie 6,2 , szybciej 7 )
jest różnica
20 -40
wg mnie zdecydowanie jtd ( bardzo udane jednostki )
a jak mocowo wg ciebie będzie słaby to "cipa" mu za ok 1000+ i jest moc
ubezp - tu nie ma tragedii
policz sobie w różnych i będziesz wiedziała ( dla młodych bez zniżek albo z małymi dobrze wychodzi "ju ken drajw"
https://www.youcandrive.pl/direct/home.seam )
ale policz w kilku
licząc spalanie tylko -- liczymy 5 za pb i on
na poziomie oszczędności 10 zł / 100km ( czyli jtd 7/100 , TS 9/100 )
czyli 20 -40 ====== do jtd potrzebne 1400-2800L ==== 7000-14000zł
do TS =====1800-3600L ===== 9000 - 18000
i to tylko w rok
p.s.
wiem wiem
zaraz się odezwią inni z pb którzy np nie mają dwumasa ( 1200zł kosztuje )
ale wg mnie przy przebiegach koleżanki rzędu 20-40 ts jest mało opłacalny )
złoty środek = lekko bity jtd
skoro masz znajomości w blachach i lakierze
ale teraz to i jtd można kupić za niewielkie pieniądze
szukajcie a znajdziecie
ja tylko pokazałem na przykładzie Twojego przebiegu wydatki na paliwo
decyzja nalezy do ciebie
p.s.
ja głupio wyglądam - ale czasem ( z naciskiem na czasem ) mądrze gadam
:D
Masz świętą rację, poszukuję więc dalej ! :-)
Auto było zarejestrowane jako ciężarowy, wtedy oprócz kratki ładują "uniemożliwiacz załadowania 5 pasażera", stąd ten plastyk.
Od siebie bym dodał - nie bierz takiej badziewnej tapicerki - nie dość, że brzydka, to jeszcze trudno utrzymać ją w czystości.
Alfistka musi mieć welurek lub skórkę - wedle upodobania.
I tak, jak piszą koledzy - przy takich przebiegach warto dołożyć (albo i nie) do JTD.
I tu mnie pewnie niektórzy zjedzą, ale jak nie masz wiedzy i zaufanych fachowców to manual. Trzeba machać wajchą, ale w przypadku awarii serwis tańszy i łatwiej dostępny.
Co do skóry w Alfach - to niestety nie przekonują mnie - tak, wiem, że mnie zlinczujecie ale to jedyna kwestia, która nie trafia w mój gust, wole troche skromniejsze wnętrze - dlatego skłaniałabym się ku welurowi.
Ja z utrzymaniem materiału w czystości w swojej problemu nie mam.
Baruś może upuścisz trochę na cenie za swoją i sprzedasz koleżance :D
PS. Przy znajomościach, jakie masz, celowałbym w coś tego typu:
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-14...744665642.html
;)
---------- Post added at 14:27 ---------- Previous post was at 14:27 ----------
Za 23 oddam ;) (z pełnym zbiornikiem :))
Nie, nie szukam konkretnie czerwonej, chociaż ten kolor działa najbardziej :D Celuje jeszcze w jaśniejsze "pastelowe" kolory, bo moje poprzednie auta były po prostu ciemne, szukam odskoczni ;).
No przyznam, że Alfy po face liftingu ( tak jak ta Barusia ) wyglądają rewelacyjnie, ale ja przygodę z AR chcę zacząć od niższych lotów i się pomału oswajać :)
nadal szukasz zadbanej czerwonej 147?
zerknij na tą, polecam bez wahania, auto pewniak
http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-dis...C20115694.html
wszystko co napisął Paweł w ogłoszeniu jest prawdą:)
a na żywo ten kolorek na niej powala:D
pozdrawiam
Jeju przy takim przebiegu brałbym diesla i tak jak koledzy pisali jakiegoś delikatnie uszkodzonego.Ja tak zrobiłem i nie żałuje. Bo w błedzie jest ten kto myśli, że te z allegro są BEZWYPADKOWE/GARAŻOWANE/OD PIERWSZEGO WŁ/KRAJOWE. Dla mnie to są bajki. A koleś od pierwszej alfy to pięć litrów ma chyba w snach. Moje średnie spalanie na trasie Kraków - Poznań z klimą to ok.8/9l. Co prawda wolno nie jechałem, ale w 1,6 już przy 100km/h masz 3000 Giri :P (obrotów) Pięć litrów to ona mi oleju silnikowego spaliła :P:) no co olej też TS piją i też powinnaś o tym wiedzieć. Jedno jest pewne...gdy raz poprowadzisz alfe to już po Tobie. Nie ma to jak koleś Mercedesem C hamujący na zakrętach a TY czujesz mega dużą ilość przyczepnośći i nawet nogi z gazu nie ściągasz.
dla mnie też to brednie dlatego posłałam wyżej link do 147, którą znam jak i właściciela- Pawła. Nie jeden zlot zaliczyłam w towarzystwie tej czerwonej diablicy:)
pozdrawiam i powodzenia w szukaniu.
ps> czerwona 147, którą polecałam już nieaktulana - sprzedana. Trza było brać bo warto było, a tak to życze powodzenia w dalszym szukaniu.