Widzieliście to??
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0206/738515506
Tragedia- czy to ktoś z klubowiczów??
Printable View
Widzieliście to??
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0206/738515506
Tragedia- czy to ktoś z klubowiczów??
chyba tak
Piękna Alfa w ospojlerowaniu wersji CUP. Szkoda.
ale zonk
Ehhh .... Ci piesi to normalnie mózgi wyłączają generalnie, albo ich nie mają .............. GTVka fajna ...... musze swoje dystanse założyć.
Niestety... pieszy nie przeżył...zmarł w szpitalu.
W nocy kolejny wypadek z AR w roli głównej - 3 trupy koło Grójca w Przęsławicach...
No dokładnie - srebrna 156 SW i troje młodych... :(
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs....WIAT/610174735
A ze mnie sie dziewczyna śmiała jak wyjezdzaliśmy do Poznania i mówię, żebyśmy tylko cali wrócili...ku*wa dziś jesteś na forum i myslisz co by przy alfie zrobić a jutro....
A ten pierwszy wypadek to IMO dla kierowcy nie ma znaczenia czy jego wina czy nie, bo wyrzuty i tak bedzie miał do końca życia...RIP. Panowie żebyście tylko jakiś zniczów na forum nie zaczęli palić...lepiej iść do koscioła sie pomodlić.
A czyja wina, że pieszy się wpiepszył za karetkę z za której nie miał szans zobaczyć czy coś jedzie? poza tym nikt nie karze zjeżdżać jadącej karetce i zatrzymywać się do zera. Należy jej umożliwić przejazd a jeżeli ktoś zjechał np na pobocze to później normalnie włącza się do ruchu. Czyli np tak: Jechała karetka, kolega Gtv-ką zjechał jej trochę umożliwiając przejazd, samochody przed nim pozjeżdżały na pobocze a on normalnie obok nich przejechał (jadąc normalnie swoim pasem) bo nie miał obowiązku ich puszczać. A jeżeli karetka nie przekraczała dozwolonej prędkości mógł za nią jechać normalnie.
Jak by nie jechał to jeżeli nie przekroczył prędkości i nie wyprzedał tych samochodów na ciągłej (a o niczym takim mowy nie ma) to wina jest pieszego bo wtargnął na jezdnie.
tak, ta Gtv-ka to ktos od nas!
i zanim mądrale zlinczujecie kierowce to zasiegnijcie głębszych informacji jak było naprawde bo nie macie pojęcia.
pozdrawiam
Jedyne możemy się domyślać co kierowca teraz czuje i współczuć mu mam również nadzieję że pieszy wyjdzie cało...
Pieszy już umarł.
gazeta to niedokladnie opisała i wcale bezposrednio za karetką niejechał!!najbardziej winny jest ten pieszy,tyle wam powiem!!!