Printable View
Witam dzisiaj bylem na ustawieniu zbieżnosci kol poniewaz przod troszke myszkowal i uslyszalem ze nie mam ustawianych kątow w kole ? czy to prawda ? w aucie miedzy kątami jest mala rozbierznosc. Diagnosta nie potrafil odpowiedziec czy bedzie to przeszkadzac w dalszej jezdzie, ani dlaczego tak jest
Człowieku jakich kontów????? KĄTÓW w AR156 się nie reguluje, one wynikają z rozmieszczenia punktów mocowania zawieszenia na nadwoziu i z elementów zawieszenia. Auta po dzwonach nie trzymają kątów
dokładnie. jeśli jesteś pewien że twoja bella to 100% bez wypadek to posprawdzaj całe zawieszenie, może amor masz krzywy czy cośCytat:
Napisał Maciek-156
100% pewny nie jestem, amory niedawno wymieniane na nowe ... dzieje sie cos jak nie trzyma katow ?
a jakie masz te kąty?
możesz częściej zmieniać opony niż byś faktycznie tego chciał...Cytat:
Napisał stembalski17
Witam, cale te myszkowanie dzieje sie od niedawna nie mialem wczesniej z tym problemu, a ze jakies polroku wczesniej zmienilem tez gorny wahacz* to pomyslalem ze to to i ze trzeba poprostu zrobic zbieżnosc* - a tu takie cyrki. oponom sie dokladnie nie przygladalem ale czasem jak zostawie auto na pelnym skrecie to spojze na nie i nie wyglada na to zeby je bralo od wewnatrz ... zamieszczam tutaj wydruk od diagnosty, moze ktos cos o tym powie ...
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...l-alfa_001.jpg
*wahacz, zbieżnośc, spojrze
Zanim coś napiszesz następnym razem przepuść swój tekst przez jakiś program sprawdzający błędy ortograficzne - punkt 8 regulaminu:
Pisz poprawną polszczyzną. Przed wysłaniem posta zalecane jest sprawdzenie pisowni w Wordzie lub innym programie. Znaki diakrytyczne mile widziane (ich brak nie podlega karze)
Ostrzeżenie: 3 pkt
Czytaj więcej: http://www.forum.alfaholicy.org/misc...#ixzz1WJzd3Gf6
Wygląda jakbyś miał z przodu sportpacka, a z tyłu nie.
Przód kąt - tragedii nie ma jeśli to sportpack - jeśli seria, to sprężyny, lub poduszki padły.
Wg. mnie to z tyłu jest rzeźba, którą trzeba zlikwidować.
sprezyny jak i amory sa nowe (max 6m-cy) tyl jak i przod Amorki firmy Bilstein b4 bodajze
Z przodu kąty sa do bani (z tyłu o.k.), ale pomijając to, to sama zbieżność nie jest ustawiona prawidłowo zarówno z przodu jak i z tyłu
Daj zdjęcie z boku - ta fotka w sygnaturze to przed czy po wymianie - jeśli po, a przód ma -1st'20, to powinieneś zauważyć, że tył jest dużo wyżej.
Troche dziwne, że ujemny kąt z przodu jest tak odbiegły od tylnego.
Tył Ci myszkuje, czy "pływa" przód ?
Zakładając, że kolega ma standardowe sprężyny (amory B4 - nie wiemy jakie springi) to warto zwrócić uwagę, że PK z przodu minimalnie przekraczają granicę w stronę ujemną, a kąty z tyłu - balandują na granicy tolerancji w kierunku dodatnim.Cytat:
Napisał Maciek-156
Wg. mnie kąty są fatalne, co kolega odczuwa w prowadzeniu.
PS. Może ktoś wsadził tylne sprężyny ze sportwagona? :) Można poznać np. po zwojach.
Cytat:
Napisał twardy
Fotka w sygnaturze jest po wymianie i faktycznie przód jest nizej niz tyl, sprezyny kupowalem sam normalnie wszystko do sedana bynajmniej tak zamawialem jakie przyszly to juz nie wiem poprostu kazałem zalozyc, ogolne odczucia z jazdy sa takie ze po rownym jezdzi sie jak kiedys kiedy ja kupilem a po nierownosciach jezdzi sie fatalnie ! kierownice wyrywa z rak mam wrazenie ze kierownica czasem nie trzyma poziomu a czasem go trzyma nie wiem wogole jakos dziwnie sie jezdzi.
nie wiem co mam myslec moze to byc wina wahaczy ?
P.S
Jesli Moderatorowi tak bardzo przeszkadza moja dysortografia to niech zamknie temat ...
Jak sobie życzysz