Zakup pierwszej Alfy 156. Na co zwrócić uwagę

Witam. Przyszedł czas aby zakupić mój pierwszy samochód a sam wybór padł na Alfe 156 z silnikiem Diesla o pojemności 1.9. Suma jaką dysponuję to 10.000 tyś zł. Chciałbym się dowiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie alfy? Czy są jakieś roczniki których należy unikać? Czego się wystrzegać? Czy skóra wymaga jakiejś szczególnej pielęgnacji? Jeśli ktoś ma dla mnie jakieś rady proszę pisać. Ciągle jestem w trakcie poszukiwania jakiejś ciekawej oferty :)

Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam,
Tomek.

Witam kolego 156:) super auto no wiec 1.9 JTD to fajne silniczki:) sam mam ten model bo mi sie najbardziej podoba:) ale ja mam 2.0 T.S w benzynie. Najbardziej mozesz i musisz zwrócic uwage na zawieszenie tego auta bo jest bardzo delikatne jesli chodzi o nasze polskie drogi. Sprzwdzic trzeba czy nic nie puka nie stuka ( wahacze dolne i górne ( zawieszenie wielowahaczowe), czy nie jest po wypadku, czy klima działa, ogólnie na wszystko heh ponieważ alfa jest to super autko ale dośc drogie w utrzymaniu. Musisz dowiedziec sie kiedy byl rozrzad wymieniany olej filtry itp itd, no i jak zachowują sie wszystkie kontrolki czy trzyma ciśnienie oleju. Jeśli znajdziesz konkretna alfę i pojedziesz na jazdę próbna to sprawdź czy auto się nie grzeje ( temp silnika). Wiadomo że jak się kupuje jakieś auto to zawsze będą koszty związane z eksploatacja ale trzeba tak kupować aby nie kupic żadnego popsutego auta. I jedna dobra rada hmm Nie spiesz się z kupnem auta. Jest teraz taki wybór aut ze wszędzie znajdziesz coś dla siebie. Pozdrawiam:):)

Zacznij się rozglądać za 2,4JTD- na pewno nie będziesz żałował:)

Mówisz 2.4 JTD Hmm... A jak to jest z osiągani i eksploatacją? Duża różnica w stosunku do 1.9?

Rozglądnij się za 2,4 tak jak pisze b.piotrus . Ja mam 1.9 i powiem ze żałuje ze nie kupiłem 2,4. Alfa z 1,9 nie jest zła ale szybko stanie sie za słaba. A jak czytam forum to wynika ze eksploatacja bardzo porównywalna , a osiągi lepsze :)

Osiągi na pewno lepsze, ale to jest relatywne z pojemnością. Co do eksploatacji, to zależy co pod tym pojęciem rozumieć :) Czy rozumieć, to jako koszty ewentualnych wymian lub napraw i tankowania, czy doliczać też np. OC :) Jest jeszcze jedna zależność-miejsce zakupu, jeśli chcesz kupic auto w kraju, to OK ale z zagranicy musisz się liczyć z dużo wyzszą akcyzą. :)

Na co zwrócić uwagę?! Pisałem to, ale napiszę raz jeszcze.
Na WŁAŚCICIELA!!!

Najpierw zajrzyj do forumowego bazaru. Masz tam wysyp ofert sprzedaży.
Skóra Momo w 156 i 166 jest nie do zdarcia, generalnie 300 tys. nie robi na niej wrażenia, jeżeli nie jeździł autem totalny bum.
Wystrzegaj się przypadkowych właścicieli, szczególnie takich, co też przypadkowo kupili, a teraz chcą się pozbyć problemu, bo ich przerósł.
A jak będziesz jechał po furę to weź jakiegoś ziomala z forum (nie wiem skąd klikasz, ale jest spora szansa, że masz w okolicy. Doświadczenie wskazuje, że to może zaoszczędzić tysiące złotych.
Dobrze by było, gdyby miała książkę i była bez większych przygód. Od pierwszego właściciela w tym roczniku to już raczej nie dostaniesz.
Za tą sumę, to powinno się udać ustrzelić 99 w przyzwoitym stanie.
I taki paradoks - im lepiej w opisie telefonicznym, tym gorzej na miejscu.
Powodzenia!

A jak jest z autami 156 1.6/1.8/2.0 TS z rocznika 2000/01? W jakich przedziałach kwotowych można ustrzelić egzemplarz godny uwagi?

Jeżeli chodzi o Ts'y to godne uwagi modele moim zdaniem zaczynają się w granicach 12tys. Chociaz nie kiedy za te pieniądze można spotkać ogromnego dziada.
Z modeli TS polecałbym pojemność 1.8 ponieważ jest naj mniej awaryjna.

jako że jestem jakiś miesiąc po zakupie to powiem o ile jestem mądrzejszy teraz.
Diagnostyka wyszła mi bardzo dobrze - po 800km wywaliło MCSF - czyszczenie EGR i okolic, póki co jeździ.
Jakbym jechał jeszcze raz po to auto, sprawdziłbym dokładniej wszystkie blachy, nie punktowo tylko w kilku może nawet nastu miejscach.
Naprawy blacharskie są dość drogie.
W skrócie jak to już ktoś pisał powyżej - znajdź kogoś kto wie jak auta oglądać.
Prościej i skuteczniej.
O wersjach silnikowych nie wypowiadam się bo się nie znam nic a nic.
Ja brałem pod uwagę tylko JTD bo gazu nie zniese :stop:

Cytat:

---

Napisał ExO

Z modeli TS polecałbym pojemność 1.8 ponieważ jest naj mniej awaryjna

---

Nie wydaje mi się :) Ale nie miałem 1.8 TS więc nie będę szedł w zaparte ;)

Jestem z Brodnicy w woj. Kujawsko-Pomorskim. Pod pojęciem koszty eksploatacji - chodzi mi o różnicę w spalaniu pomiędzy 1.9 a 2.4 JTD. Co do samych części to pojęcie spore o tym mam gdyż pracuję w salonie Fiata i Alfy (choć na miejscu mamy od zawsze tylko same Fiaty :/) jako sprzedawca samochodów ;) Zaraz obok mamy servis i stację kontroli. Ale wiadomo samochód nowy a używany to spora różnica, zwłaszcza podczas zakupu. W grę wchodzą tylko auta krajowe.

Cytat:

---

Napisał Beep

Jestem z Brodnicy w woj. Kujawsko-Pomorskim. Pod pojęciem koszty eksploatacji - chodzi mi o różnicę w spalaniu pomiędzy 1.9 a 2.4 JTD. Co do samych części to pojęcie spore o tym mam gdyż pracuję w salonie Fiata i Alfy (choć na miejscu mamy od zawsze tylko same Fiaty :/) jako sprzedawca samochodów ;) Zaraz obok mamy servis i stację kontroli. Ale wiadomo samochód nowy a używany to spora różnica, zwłaszcza podczas zakupu. W grę wchodzą tylko auta krajowe.

---

O jeden gar więcej, czyli mocno upraszczając 2.4 spali 5/4 tego, co 1.9. U mnie średnio wychodzi 5l dla 156 1.9 105CV i 7l dla Thesis 2.4 150CV, z tym, że te auta dzieli przepaść wagowa.
Chociaż moja żona w Thesis schodzi spokojnie poniżej 6l w mieście. Wszystko zależy od stylu jazdy.

Co do silników 1.6 1.8.2.0..Każdy ma jakieś swoje zdanie, ale generalnie 1.6 to jak by ie patrzec dość słaby jak na Alfę silniczek, i jak przystało na włocha dosć paliwożerny. Potrafi dorównać 1.8
1.8 jest znacznie mocniejszy od 1.6 i niezauważalnie słabszy od 2.0.Spalanie prawie jak w 1.6 mniej niz w 2.0TS

1.6 16V T.S.	120 / 6300	144	200	10.5
1.8 16V T.S.	144 / 6500	169	210	9.3
2.0 i 16V T.Spark	155 / 6500	187	216	8.6

Co do awaryjności.. dwulitrówka, na pewno jest droższa w eksploatacji, szczególnie jeżeli chodzi o wymianę rozrządu(dodatkowe wałki i paski chyba?)
i pali najwięcej ( nie bierzemy pod uwagę 2.5V6 24V)
Dlatego z silników benzynowych najbardziej optymalnym wyborem jest 1.8 TS, co do diesli wypowiadał sie nie będę.

Zadbaną alfe jest dość ciężko kupić. Bo ludzie którzy ją sprzedają to albo tacy którzy już nie mają kasy na naprawę, albo "Zenek w garażu" już nie umie naprawić. Wówczas mamy szansę dostać skarbonkę z niespodzianką. I dodatkową dawke stresu, co było zrobione "byle się trzymało" i co zaraz padnie.
Inną nacją sprzedawców są handlarze. Tu wiadomo, tanio kupiony, zrobiony byle łądnie wyglądał i szybko poszedł. Duza szansa kupna złomu. Są przypadki, u nas na forum kupna samochodu którego już nie dało się naprawić...
I najrzadsi, czyli ci co sprzedają bo chcą zamienic na inny model, lub zmusza ich do tego sytuacja. Tu masz szansę kupić alfę zadbaną , bez niespodzianek.Ale i za odpowiednią cenę.
czyli szukaj......

Wg mnie dobrą alternatywą dla 2.4 jest 1.9 16v. Uważam, że benzyniaków nie powinno się zagazowywać, bo później tylko ma się same kłopoty. JTD są optymalnym wyborem, chyba że w grę wchodzi jeszcze V6.

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-czarny-jasne-skory-bezwyp-ser-C20270820.html

Znalazłem coś takiego, strasznie podoba mi się ten kolor skóry. Niestety samochód sprowadzany i nie wiem czy jest sens w coś takiego się bawić.


Tu jeszcze jeden:
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...791181380.html

nie wierz w przebieg, podłączyłem już nie jedną alfę i w żadnej przebieg sie nie zgadzał a rekordzista miał ponad 500 000km(samochód nie wyglądał wcale na zniszczony).
Szczerz nie wierze w takie przebiegi i jeszcze w dieslu licz że maja co najmniej po 300 000km.
Ja tam polecił bym v6 a z tych mniejszych to najlepszym wyborem jest 1.8 jak koledzy piszą.

Jeżeli szukasz JTD, ta Alfa mi się rzuciła w oczy:

http://moto.allegro.pl/jedyne-takie-...785911763.html

Wydaje mi się naprawdę godna uwagi jeżeli oczywiście jesteś w stanie tyle za nią dać.
Jedyne co to felgi bardzo duże co może skutkować stukami w zawieszeniu, no i przedni znaczek do wymiany.

Co do przebiegu nie wypowiadam się. (nie mam zdania)

Cytat:

---

Napisał silver001

A jak jest z autami 156 1.6/1.8/2.0 TS z rocznika 2000/01? W jakich przedziałach kwotowych można ustrzelić egzemplarz godny uwagi?

---

Nurtuje mnie takie samo pytanie, ale odnośnie AR 156 z roczników 2003-2004 po pełnym lifcie, silniki JTD - na Allegro jest troche ogłoszeń w okolicach 17-20 tys. Czy takie auta zasługują na uwagę?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

pzdr,

Michał

Cytat:

---

Napisał ExO

Jeżeli szukasz JTD, ta Alfa mi się rzuciła w oczy:

http://moto.allegro.pl/jedyne-takie-...785911763.html

Wydaje mi się naprawdę godna uwagi jeżeli oczywiście jesteś w stanie tyle za nią dać.
Jedyne co to felgi bardzo duże co może skutkować stukami w zawieszeniu, no i przedni znaczek do wymiany.

Co do przebiegu nie wypowiadam się. (nie mam zdania)

---

EXO ten samochód ma zdjęcia przerabiane w photoshopie lub innym programie, do tego przebieg świadczy o tym że samochód nie jedno przeszedł. Proponuje porównanie zdjęć wewnątrz pierwsze foto fotel kierowcy jak nowy wygląda lepiej niż pasażera zawsze jest na odwrót, zdjecię szóste środka przyjrzeć się oparci fotela pasażera, ósme zdjęcie chyba nie doróbka no i Radom (niemam nic do Radomiaków ale nie jedno przejście tam miałem z samochadami w komisach tegomiasta i nie koniecznie kupił bym tam auto ). Ale o tylko moje zdanie i spostrzeżenia.

Cytat:

---

Napisał tasior

Nurtuje mnie takie samo pytanie, ale odnośnie AR 156 z roczników 2003-2004 po pełnym lifcie, silniki JTD - na Allegro jest troche ogłoszeń w okolicach 17-20 tys. Czy takie auta zasługują na uwagę?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

pzdr,

Michał

---

Według moich statystyk, to co 10 będzie warta uwagi.

Cytat:

---

Napisał M&M

EXO ten samochód ma zdjęcia przerabiane w photoshopie lub innym programie, do tego przebieg świadczy o tym że samochód nie jedno przeszedł. Proponuje porównanie zdjęć wewnątrz pierwsze foto fotel kierowcy jak nowy wygląda lepiej niż pasażera zawsze jest na odwrót, zdjecię szóste środka przyjrzeć się oparci fotela pasażera, ósme zdjęcie chyba nie doróbka no i Radom (niemam nic do Radomiaków ale nie jedno przejście tam miałem z samochadami w komisach tegomiasta i nie koniecznie kupił bym tam auto ). Ale o tylko moje zdanie i spostrzeżenia.

---

Według mnie szukasz drugiego dna ;) Wcale nie zauważyłem ingerencji w zdjęcia a każde z każdym się pokrywa. Przebieg faktycznie mały. Można cofnąć i np. wymienić fotele lub dać do tapicera / renowacji. Ale może to jest tak zadbany egzemplarz?

tak jak napisałem są to moje tylko spostrzeżenia.
Jak dla mnie osoba która pojedzie oglądać ten samochód rozczaruje się.
no i do tego ten umyty silnik.

Cytat:

---

Napisał M&M

EXO ten samochód ma zdjęcia przerabiane w photoshopie lub innym programie, do tego przebieg świadczy o tym że samochód nie jedno przeszedł. Proponuje porównanie zdjęć wewnątrz pierwsze foto fotel kierowcy jak nowy wygląda lepiej niż pasażera zawsze jest na odwrót, zdjecię szóste środka przyjrzeć się oparci fotela pasażera, ósme zdjęcie chyba nie doróbka no i Radom (niemam nic do Radomiaków ale nie jedno przejście tam miałem z samochadami w komisach tegomiasta i nie koniecznie kupił bym tam auto ). Ale o tylko moje zdanie i spostrzeżenia.

---

Może nie photoshop bo widać że podłokietnik przymocowany do siedzenia pasażera, przekładkę miał z Anglika i tyle. Dlatego ma pasażera siedzenie bardziej wytarte. Ktoś z Radomia przecież może podjechać i zweryfikować jak to wygląda na żywo. W gruncie rzeczy sprytny handlarz wszystko może wymienić ,progi, skóry, kierownicę ,pedały sprzęgła i hamulca. Wizualnie prezentuje się nieźle, na żywo można gadać ze zdjęć to tylko gdybanie.