Witam.
Wiele się pisze o kole dwamasowym - napiszcie proszę z doświadczenia jakie są objawy "umierającego" dwumasu ? Kiedy zacząć się odkłądać kasę ?
Printable View
Witam.
Wiele się pisze o kole dwamasowym - napiszcie proszę z doświadczenia jakie są objawy "umierającego" dwumasu ? Kiedy zacząć się odkłądać kasę ?
Witam szyrud1696, u mnie jest taki objaw przy odpalaniu silnika jest stukot jakby była urwana poduszka pod silnikiem, gdy na postoju wcisne sprzeglo do polowy to czuc na nodze drgania, jak wyciskam sprzeglo i puszczam to slychac lekki szum, wiem na 100% ze to dwumas bo siedze pod samochodami i dla pewnosci bylem u dobrego znajomego mechanika i potwierdzil moja tezę.
hałas przy włączaniu i wyłączaniu silnika, stuki i luzy w układzie przeniesienia napędu czyli czuć to na pedale sprzęgła. Utrata napędu spowodowane już rozpadnięciem się koła. A przyczyna: (zbyt)dynamiczna jazda, nadmierne obciążenie zespołu sprzęgła, wady fabryczne.
Odświeżę troszkę temat. Mianowicie od grudnia mam taką przypadłość, że przy zapiętym biegu, podczas jazdy z okolic skrzyni biegów/sprzęgła słyszę takie delikatne miarowe pukanie, a właściwie grzechotanie. Jest to dźwięk podobny do tego, który wydaje taka zabawka klik-klak (może niektórzy się orientują). Po wciśnięciu sprzęgła dźwięk ten nie występuje. Jak autko się porządnie rozgrzeje dźwięk ten również znika. Słychać go tylko na zimnym. Z kolei jak jest cholernie zimno (tak, jak jeszcze kilka dni temu) to również tego nie słychać. Zastanawiam się, czy to może być sprzęgło czy dwumas. Auto ma aktualnie ok. 153 tys. kilometrów najechane i przebieg ten jest pewny. Przy czym muszę powiedzieć, że żadnych typowych objawów umierającego dwumasu nie mam - autem nie telepie przy obciążaniu, przy gaszeniu na wyciśniętym sprzęgle nie stuka, przy przyspieszaniu z niskich obrotów - wysokiego biegu też nie trzęsie. Więc może to stuka sprzęgło ? Jakieś sugestie panie i panowie ?
też tak mam...pamiętaj, że przy takich niskich temperaturach elementy metalowe się kurczą..więc pojawiają się większe luzy, ja bym nie dramatyzował i poczekał czy dzwięk ustanie wraz ze zmianą pogody. Po za tym to nie koniecznie dwumas to może być łożysko oporowe co jest dość typową przypadłością.
a jeżeli to byłoby łożysko oporowe to jest sens to wymieniać ? W sensie, czy jest sens wymieniać w ogóle, bądź jest sens wymienić razem ze sprzęgłem ?
Jeśli szumi Ci łożysko oporowe to jeszcze możesz jeździć, musiałbyś mieć niezłego pecha żeby Ci się rozwaliło aczkolwiek sam hałas jest wkurzający.
Co do wymiany to jeżeli będziesz robił sprzęgło to wtedy zrób łożysko. Szkoda dwa razy płacić za tą samą robociznę.
Jeśli szumi Ci łożysko oporowe, to można je nasmarować i to powinno pomóc (w 156 pomogło). Pytanie tylko ile jest roboty by się do niego dostać...
Pozdrawiam.
- Rafał
Tylko, że szumem w dosłownym rozumieniu tego nie można nazwać. Tak jak pisałem wyżej, jest to taka cicha i nieregularna grzechotka.
Sent from my iPhone 4 using Tapatalk
objawy padającego łozyska oporowego nie musi być szum, lecz stuki na zimnym silniku bez wciśniętego sprzęgła...moim zdaniem nie ma sensu wymieniać samego łożyska, wymień je przy wymianie sprzęgła.
Okazało się, że w moim przypadku ta charakterystyczna grzechotka, o której pisałem to nie umierający dwumas, nie sprzęgło, ani nie łożysko oporowe, a niedokręcone śruby poduszki silnika od strony rozrządu. Po dokręceniu wszystkich śrub jak należy, już "nic nie stuka i nie puka" (BTW - chyba ulubione wyrażenie handlarzy samochodowych) :)
Witam
Panowie a ile kosztuje wymiana dwumas-u oczywiście jak najtaniej, proszę o polecenie dobrych sprawdzonych zakładów z cenami
kolego ryki67 a jak ktos Ci poleci warsztat z drugiej strony polski to pojedziesz tam??Luknij na ceny allegro i dolicz sobie z 600-700 zl za robocizne(nie wiem ile wezmie mechanik ale mysle ze pewnie cos w tych granicach)
Kurde nie myślałem ze tak drogo, chciałem zapytać bo jak miałem octavie tdi to rozrzad to była wymiana paska, napinacz, dwie rolki prowadzące i rolka zwykła plus pompą wody cena za wszystko 550zl plus robocizna 250zl, dlatego pytam żeby porównać ile bo jak pisałem nie mam kompletnie doświadczenia z alfami. Bardzo proszę o ceny z warsztatów z woj mazowieckiego i swietokrzyskiego
pozdrawiam
a co ma dwumas wspólnego z rozrządem? Za rozrząd w 159 zaplacisz podobnie jak w Skodzie. Co do wymiany to zależy od miasta i serwisu...
no rozrzad to calkiem inna sprawa-ok.450 zl komplet plus robota czyli z 800 zl.Ja zaplacilem z wymiana oleju i filtrow 1200 zl u Tomka.Dwumas wymieniasz albo sam albo najlepiej ze sprzeglem
Pierwsze z brzegu http://allegro.pl/sprzeglo-kolo-dwum...163495028.html
Hej,
Ale ja mysle o 2,4l
i na Allegro tylko to widze
http://allegro.pl/sprzeglo-alfa-rome...105052436.html
czy to jest dobrej jakości?
pozdrawiam
kolego to pisz konkretniej bo skad my mamy wiedziec o czym piszesz.Najpierw myslisz o rozrzadzie a piszesz o dwumasie:) teraz mowisz o sprzegle,a nie podajesz jaki silnik.LUK z tego co czytalem jest dobry.Tak na marginesie to kupiles juz alfine??
Poczytaj, to Ci trochę rozjaśni pogląd, bardzo ładnie opisał to szewi w 20-stym poście http://www.forum.alfaholicy.org/159_...lecenia-2.html
Panowie sorry ale juz tak dużo czytam że mi się czasami już myli, ten co nic nie robi się myli, ja wiem ze wasze doświadczenie i wiedza są ogromne a moje znikome.
ale bądźcie wyrozumiali PLEASE, w poniedziałek jadę już chyba na 100% finalizować.
pozdrowionka i bardzo proszę o każde słowo bo to dla mnie cenne słowo jest :-)
W 1.9 JTD dwumasa + sprzęgło to ok. 2500-2800 z robocizną (zależy, jakie części kupisz).
W 2.4 JTD dwymasa i sprzęgło to ok. 4500-6000 PLN z robocizną (też zależy, jakie części kupisz).
---------- Post added at 21:58 ---------- Previous post was at 21:55 ----------
W 159 żeby zdemontować sprzęgło, trzeba odkręcić cały wózek, trzymający zawieszenie przednie. Roboty jest z tym dość trochę, dlatego trzeba się spodziewać kosztu za taką usługę w okolicach 600 PLN (mówię o warsztatach w większych miastach). W 2.4 JTD Q4 jest do tego masakra z rozpinaniem napędów - prawie 2x więcej roboty.
A w mojej Alfie na zimnym silniku jest takie stukanie, telepanie nie wiem jak to nazwać. Dzieje się tak tylko na zimnym silniku, jak się ogrzeje to nic nie słychać. Słychać to najbardziej "wkładając" głowę w lewe przednie nadkole. Dwumas to chyba nie będzie bo na ciepłym nic nie stuka...
Nagrałem fonem dźwięk tego silnika, ale niewiele słychać: http://hostuje.net/file.php?id=b053b...ea28c6ff31ff61
Tak poza tematem to nie znacie jakiegoś dobrego i taniego elektryka samochodowego na Śląsku w okolicach Bytomia, Katowic? Bo pojechałem do jednego z nie działającą wycieraczką tylną i jak się okazało silniczek do wymiany, ale zrobił wycieraczkę to musiał coś uszkodzić z otwierania bagażnika guzikiem wewnątrz samochodu bo nie działa grrrrrr... Z kluczyka otwiera ze środka nie... Będę musiał do niego jechać żeby to zrobił...
A nie padla przypadkiem poduszka od strony rozrzadu ???
jeżeli to poduszka od str rozrządu to odgłos było by słychać tylko na zimnym silniku?
jak można w słowzch określić ten odgłos?
czy tj coś metalicznego, jakby jakaś blaszk/blacha sie o coś obcierała?? i to tylko przy ruszani, bo później to już słychać silnik, a bardziej szum powietrza
Panowie mam problem.... Przychodzę rano do auta a tu na biegu jałowym słychać lekki szum...po wciśnięciu sprzęgła cisza.. jakieś pomysły ?
Z tego co napisałeś wskazuje na łożysko na wałku głównym,silnik jest sprzęgnięnty ze skrzynią i kręci wałkiem dlatego powstaje szum. Po wciśnięciu sprzęgła skrzynia odkleja się od silnika i szum znika gdyż wałek skrzyni stoi i nie hałasuje,ja bym jeszcze stan oleju sprawdził na początek.
trzeba skrzynie rozbierac?
Skrzynie robiłem w listopadzie 2017 r. wymiana walka atakujacego mechanizm roznicowy.......
- - - Updated - - -
a stan oleju jak sprawdzic ?
No to z reklamacją się udaj.
a jakie są objawy łożyska oporowego ?
Sorry za czas ale mam urwanie głowy...śrubę kontrolną masz z boku skrzyni po prawej stronie na imbus bodajże 6 najlepiej to ogarniesz z pozycji kanału. Po delikatnym odkreceniu tej że śruby jeżeli będzie sączył się olej to znaczy ze jest cacy jeżeli nie to jest problem. Dolać możesz od góry korek jest między silnikiem a aku tez na imbus być może jeżeli nie masz zdolności manualnych to trzeba będzie odkręcić aku i podstawkę. Skoro robiłeś ze skrzynią w listopadzie 17tego to czemu nie jedziesz na gwarancję? Powodzenia.
gwarancja sie skonczyla