Printable View
Witam, mam pytanie odnoście badania technicznego.
mianowicie w tłumiku mam dziurę w pierwszej warstwie blachy (od kamienia) i zaczyna już trochę korodowac. Tłumik jest szczelny i nie robi hałasu, druga warstwa blachy jest dobra. Czy z takim czymś przejdę przegląd?
u nas jak tłumnik nie wyje to nawet na niego nie spojrzą :)
Heh, czym Ty się przejmujesz, niektórzy mają gorsze problemy :D
Jak dla mnie kwestia diagnosty, minie puścił bo mu się wyimaginowały jakieś przeciekioleju:/
przeszła przegląd ;D
A u mnie zarządził wymianę wahaczów dolnych, stabilizatorów, i gum...z przodu...górne wymieniałem niecały rok temu...i podobno turbina na wykończeniu jest (kumpel z moją Bellą pojechał). Ale przepuścili :D.
Ja mam strumienicę, więc nawet nie idę na 'legalny' przegląd. A ogóle z doświadczenia wiem, że im większa (nowsza) stacja to się bardziej czepiają. Do tego dochodzi jak masz obce blachy to zawsze robią pełny. Czasem jest tak, że tylko hamulce i amortyzatory sprawdzą i nawet na podwozie nie spojrzą;P
Kwestia gdzie się jedzie...
Ja sprowadzałem auto z belgii, na obcych blachach, miał pełny przegląd zrobic i niby zrobił, wytrząsł auto jak sie poatrzy i mówil że wszystko bardzo dobrze. I przepuscił a krótko po tym wachacze zmieniałem bo prawie, że gum już nie było a luzy jak cholera. Więc...zależy dokładnie od diagnosty, każdy inny.
Nam nazwali na 1szym przeglądzie też auto z Belgii hatback , ale odkręcili...:D
Nie kumam chyba??Cytat:
Napisał michałsnk
Po prostu uznali , że to nie combi ,ale hatback