[156] Ekonomiczna jazda JTD'kiem

Od niedawna mam swoja upragnioną 156 2,4JTD 2001 :) Jest to mój pierwszy diesel po kilku benzynach. Nie jestem zwolennikiem deptania pedału gazu w podłogę jednak lubię miec zapas mocy w aucie. Wczesniej Kappa 3.0 z LPG teraz 2,4 JTD - nie są to małe pojemności :)

Naszło mnie aby zapytać o technike jazdy dieslem aby odwiedziny na cpn były jak najrzadziej :) Co do podstaw do każdego auta:
- właściwe ciśnienie w kołach - w 156 chyba 2,2 bar w każdym kole
- brak bagażników dachowych itp
- ciężar w bagażniku do minimum
- wymiany filtra powietrza co 20 tys km
- dojeżdzanie do skrzyżowań na biegu ( hamowanie silnikiem )

a co do techniki ekonomicznej jazdy JTD to nie jestem za bardzo obcykany w tej materii ale chyba nie przekraczanie obrotów 2000obr/min - powyżej załącza się turbo - co do prędkości to chyba 90km/h jest najbardziej ekonomiczna na 5 biegu

czy jezeli wychamowywuje silnikiem jtd to spalanie jest mniejsze niż toczenie na jałowym ??? z reguły tak jest - tak pokazują komputery w dieslach

jeżeli macie jeszcze jakieś sugestie to wpisujcie dla wiadomości innych :)

Cytat:

Napisał norbiwolow

czy jezeli wychamowywuje silnikiem jtd to spalanie jest mniejsze niż toczenie na jałowym ??? z reguły tak jest - tak pokazują komputery w dieslach

tak jest, czyli jak najczesciej hamuj biegami, na zimnym silniku nie krec powyzej 2000obrotów, ekonomicznie mozna jechac nawet przy 3000obrotów, jesli jedziesz autostradą ze stalą predkoscią, wtedy spalanie spadnie ponizej 6,5l zalezy tez jakie paliwo lejesz, ale to juz pewnie wiesz :)
dbaj o olej i filtry, zwłaszcza paliwa i powietrza

Re: Ekonomiczna jazda JTD'kiem

Cytat:

Napisał norbiwolow

a co do techniki ekonomicznej jazdy JTD to nie jestem za bardzo obcykany w tej materii ale chyba nie przekraczanie obrotów 2000obr/min - powyżej załącza się turbo - co do prędkości to chyba 90km/h jest najbardziej ekonomiczna na 5 biegu
:)

Filtr powietrza i olej zmieniaj co 10tys km. A jak zaczniesz tak "ekonomicznie" jeździć to zamulisz silnik i wtedy będziesz miał konkretny wydatek na czyszczenie turbiny. Ekonomiczne przyspieszanie w dieslu to wykorzystywanie pełnego zakresu prędkości obrotowych od obrotów pełnego momentu obrotowego do obrotów pełnej mocy, a jazda ze stałą prędkością przy obrotach maksymalnego momentu obrotowego. W przypadku twojego silnika obroty maksymalnego momentu obrotowego to 2000obr/min, a obroty mocy maksymalnej to 4200obr/min

Cytat:

Napisał Maciek-156

wykorzystywanie pełnego zakresu prędkości obrotowych od obrotów pełnego momentu obrotowego do obrotów pełnej mocy

i wtedy auto spali 1-2 litry wiecej niz jak zamulasz... wg mnie nie warto zamulac :)

czyli rozumiem że jak rozgrzeję silnik to latać w przedziale obrotów 2000-4000 ?? jazda poniżej 2000 obrotów nie jest git dla turbiny ???? :shock: :shock: przeciez wtedy nie chodzi i nie jest eksploataowana - latałem tak na stałej prędkości na obrotach 1900-2000 - tylko przy wyprzedzaniu wyżej - aby oszczędzać turbo :)
jak odpalam rano to 30 sekund nie dotykam gazu - jak gaszę silnik to tez z 30 sekund pozwalam mu chodzic na jałowym biegu.
oleje jak w benzynie wymieniam co 10 tys km - filtra powietrza jeszcze nie wymieniałem ale juz z 20 tys ma nalatane - poprzedni właściciel wymienial - jaki polecacie - w kappie 3.0 miałem K7N ale słyszałem że do jtd nie zalecany jest bo olejki z filtra moga cos zatykac - czyli wymienić na zwykły nowy ale jakiej marki warto - polski filtron czy szukać coś innego.

co do oleju to mam dwa typy : valvoline maxlife diesel 10w40 lub motul 6100+ 10w40

co do filtra paliwa to tez ostatnio miałem problem z dobraniem właściwego - w koncu nie kupiłem zadnego :( ale na dniach chcę wymienić - może macie jakis numer a filtra aby podać w sklepie - jest on z oznaczeniem H2O depresator czy jakos tak - w sklepie jeden kosztował 30 złotych a drugi 70 - oba nie pasowały :(

ale się rozpisałem :) odbiegłem troche od tematu ale mam tyle spraw do załatwienia że pisząc posta co chwila przychodzi mi do głowy nowe pytanie :) w dalszym ciągu jestem podekcytowany nowym nabytkiem :) wczoraj 3 godzinki myłem i woskowałem moją belle - aż żona się ze mną pokłuciła ze tyle czasu poświecam "nowej zabaweczce" :twisted:

Turbina napędzana spalinami pracuje non stop -nie jest tak że włącza się od 2000obr/min - od tych obrotów po prostu odczuwalkny jest efekt spiętrzenia powietrza.
Co do oszczedzania turbiny to jak nie będziesz wykorzystywał pełnego zakresu obrotów to zapieczesz (zamulisz) kierownice zmiennej geometrii. Filtr powietrza śmiało możesz kupić filtrona - ważna jest jego terminowa wymiana - K&N się nie nadaje bo przepływomierz jest tuż za filtrem i olej z niego zanieczyszcza przepływomierz.
Filtr ON:

BOSCH
1 457 434 314 1 457 434 314 41,52 zł

FILTRON
PP 968 PP 968 89,56 zł

JC AUTO
B3F029 B3F029PR 67,94 zł

KNECHT
06634604 KC140 116,46 zł
06831473

PURFLUX
CS264

SOFIMA
S 0H2O NR S0H2ONR 74,51 zł

thx !!!! od dzis zmiana charakteru jazdy :)
jutro jadę do sklepu po filtr paliwa i powietrza :)

Witam Maciek-156
Czytam...czytam i zeszliście na temat filtrów, nie chciałem zaczynać nowego postu i mam pytanko :)
Czy filtry które wymieniałeś będą pasowały do 166 z 2001 roku, to chyba ten sam motor co ma kolega norbiwolow.
Z góry dzięki.

Filtr powietrza do AR166 2,4 JTD

4MAX
0218-02-0657

BOSCH
1 457 433 329
1 457 433 791 1 457 433 791

FILTRON
AR 348/1 AR 348/1

JC AUTO
B2D000 HNGE259L
B2D000 B2D000JC
B2M034 HNGE397L01
B2M034 B2M034PR
B2M034 B2M034JC
B4D003 B4D003PR
B4D003 B4D003JC
B4D003 K 1116A

K&N Filters
E-9228 E-9228

no od wczoraj latam z obrotami powyzej 2000 obr/min ale do 4200 jakos serca nie mam aby ciagnąć :) tak do max 3500 obr/min poleciałem :) zreszta tak jakby powyżej 3000 obr jakoś tak słabiej juz ciągnie - tak mi sie wydaje ale może poprzedni właściciel tez jeździł emerycko :) może trzeba ja troszke przegonić - tankuje tylko na shellu v-power diesel - dzis zamówiłem karte smart - a co nie się punkciki zbieraja na jakies akcesoria do belli :)

a co do turbiny to superowy jest ten gwizd jak przekroczy sie 2000 obr/min - mam pytanie czy jest możliwość założenia do takiego silnika jak się nie mylę tak to się zwie : waste gate - zawór upustowy - tak aby przy puszczeniu gazu na wyskoich obrotach syczał powietrzem jak rasowe fury rodem z szybkich i wsciekłych :) tylko bez ironii - tak tylko pytam teoretycznie :) domniemywam ze ten silnik ma takie coś tyle tylko że nie jest tak zamontowane aby było słyszalne - gdzies to powietrze musi ulatywać przy puszczeniu gazu :)

Dzięki Maciek156
Na sobotę zapowiada się wymiana, tylko żeby pogada była...... :)