Printable View
witam...
Mam do was pytanie...:)moja alfunia kopci ,nawet bardzo kopci...:( podejrzewam że to może być przez pierścienie na tłokach ale nie jestem pewien....kopcenie ma kolor niebieskawy...dlatego jak by ktoś był w stanie powiedzieć dokładnie czego to może być przyczyna to bym był bardzo wdzieczny...:)sorki bo zapomniałem mam silnik 2.0 16v TS
kopcenie nie zawsze oznacza zuzycie pierscieni, fakturka na to jest bo były robione, bardziej mozna obstawic juz zuzycie sie uszczelniaczy zaworowych...od regeneracji głowicy mineło ok 3 lat, wiec mogły juz pasc
aha dobrze wiedzieć..:)
---------- Post added at 10:28 ---------- Previous post was at 10:09 ----------
a wiesz może ile takie pierścienie mogą kosztować..:)??
---------- Post added at 10:34 ---------- Previous post was at 10:28 ----------
i podejrzewam że przy tej robocie od razu trzeba bedzie demontować głowicę...:)???
Jeśli głowica była regenerowana 3 lata temu to ciekawe co to za gumki czytaj uszczelniacze są co po 3 latach zdychają.Cytat:
Napisał NERO2287
no....:(też mi sie wydaje że troszkę szybko...:(no ale jutro jade do mechanika i sie wszystkiego dowiem....:)tylko żebym się nie rozczarował....:(
no 3 lata to troszke szybko, mozliwe ze to pierscionki, komplet kosztuje ok 250zł , jak bys miał zamiar wymieniac to juz razem z rozrzadem wtedy jego wymiane bedziesz miał juz w cenie... ale tak jak mówiłem ci wczesniej pomysl nad swapem...az tak jj dawałes ze dyek puszczala?
Jeśli silnik jest w nie nagannym stanie to nawet ostre dawanie w dupę nie powinno powodować puszczania dymków więc jeśli głowica była robiona obstawiam tą gorszą opcję niestety.
wystarczy że dodasz jej do 3-4 tys obrotów i już puszcza dymek...:(przy każdym odpalaniu itd...:( praktycznie non stop...:( zobacze co powie mi mechanik i wtedy będę myślał....ale jeżeli to tylko pierścienie i uszczelniacze to wolałbym to wymienić do tego cały rozrząd i z głowy...:)wydaje mi sie że mnie taniej wyjdzie niż wsadzać nowy silnik....:)
---------- Post added at 13:35 ---------- Previous post was at 13:34 ----------
"więc jeśli głowica była robiona obstawiam tą gorszą opcję niestety"
Łukasz A. co masz na myśli pisząc te słowa...???
troszke gorsza opcja ale ja wiem czy taniej niz swap? silnik 8v nie jest drogi, dopytaj sie andrzej1980 on handluje alfami na czesci, powiedz ze jestes ode mnie i bedzie dobrze, aha i najwazniejsze alfa ma całkowity przelot wiec nie dziw sie ze widac dymek...
Gorsza opcja to pierścienie ale jak przy odpalaniu Ci puszcza chmurkę to uszczelniacze na głowicy nie trzymają bo olej ścieka do cylindrów a jak pierścienie zgarniające siadają to puszcza dym przy obrotach.Po mojemu to pierścienie i głowica do roboty ale zajedź do mechaniora niech on oblooka wtedy będziesz pewny co jest do roboty.
nero co ma luźny przelot do spalania oleju?
do oleju nic ale do wiekszej ilosci spalin ma
zasadnicze pytanie to ile ona chla oleju. Bo jak wychodzi do litra przy butowaniu na 1000 km to lałbym olej gm za 50zł 5 litrów (w sumie to jest bardzo dobry olej) i się nie przejmował.
Co do uszczelniaczy to jak one są padnięte to z reguły dymi przy zmianie biegów i schodzeniu z obrotów, dymek przy butowaniu to ewidentnie pierścienie.
Zrób przy wymianie oleju Motor Flush, po tym specyfiku Mazda mojego ojca przestała dymić po odpalaniu, a waliła takie chmury, że potrafiła z hali w serwisie mechaników przegonić :) Olej wlany Valvoline MaxLife 10W40. Silnik się niestety kończy, ale w ten sposób wydłużysz mu życie jeszcze troszkę. Przyczynę ujawni sprawdzenie kompresji z próbą olejową BTW.
Podstawowa sprawa to zużycie oleju jak nie ubywa go zbyt dużo to nie ma się czym martwić.
W pierwszym poście napisane jest że dymi na niebiesko.
Niewiele to znaczy, dymić może też przez odmę, postawił bym jednak na zużycie oleju i dopiero wtedy szukałbym przyczyn brania oleju.Cytat:
Napisał Lukasz A.
Łukasz patrzyłem dziś te przewody ale mam wszystkie oprócz potrzebnych do V6
No trudno Andrzejku ale i tak dzięki za chęci :)Cytat:
Napisał 75andrew155
Myślisz że akurat odma będzie w tym przypadku? i to w dodatku w 16V?:)
no a ja byłem dzisiaj u mechanika obejrzał posłuchał...:) no i poinformował mnie tak:głowica cała do remontu(planowanie,czyszczenie rowków doprowadzających olej,regeneracja otworów od zaworów,wymiana uszczelniaczy),oprócz tego pierścienie na tłokach,cały rozrząd z pompą wody,wariator,sonda bo podejrzewa że jest okopcona spalinami i też będzie chciał ją wymienić,uszczelka pod pokrywą zaworów,pod głowicą,miską olejową,.....no i powiedział że w granicach 2500-3000 zł się zamknę....:(no troszkę jest ale nie mam wyjścia ....wolę wyremontować ten i wiedzieć czym jezdze niż wsadzać dugi silnik i tamten po pół roku cały remontować....:)!!!!no tylko że alfa bedzie musiała postać ze dwa tygodnie w garażu bo narazie nie mam kasy...:(i z tydzień bedzie ją robił:(no ale potem będę się rozkoszował jazdą :)
Teraz już wiesz na czym stoisz.Osobiście też bym remontował bo jak piszesz wiesz co masz.Szkoda że jest on w agonalnym stanie ale zrobisz i będziesz cieszył się wyremontowanym silnikiem:) Ciekawe jeszcze w jakim stanie są cylindry ale to już będzie widać po rozbiórce.
do czasu padu panewki :PCytat:
Napisał pawlo12
sorry nie mogłem się powstrzymać
Warto rzucić okiem na pompę oleju przy okazji, żeby zaraz o remoncie nie okazało się,że panewkę obróciło
przy takim remocie tylko z wymiana panewek, ale dziwny wg mnie mechanik ze wie na słuch co jest z głowica skoro przeszła kapitalke, fakture masz to uderzaj do zakładu ktory to robił...i powiedz mi po czym on to stwierdził, skad on wytrzasnał uszczelke pod miska jak tam takowej nie ma? jest tylko w płynie nakładana masc...
Absolutnie nie zgadzam się z taką diagnozą i remontem wszystkiego w silniku bez sprawdzenia ciśnieniowego komór spalania, to jest naciąganie klienta na niepotrzebne koszta.
on nie stwierdził tylko zasugerował mi....dzisiaj jeszcze raz z nim rozmawiałem o 17 i jednak już w czwartek oddaje mu samochód i w sobotę mam do niego podjechać bo bedzie miał rozebrany cały silnik i wtedy będę dokładnie wiedział co i jak :)
Co on bedzie wiedział bez zrobienia próby ciśnieniowej? moim zdaniem robi remont na pałę
ale ja nie powiedziałem że on nie bedzie robił próby ciśnieniowej ...:)
Moim zdaniem to podstawa aby cokolwiek powiedzieć o zakresie remontu i sprawności silnika, często próba ciśnieniowa jest mylona ze sprawdzeniem kompresji cylindrów a to dwie różne sprawy.Kolega który miał wcześniej ten samochód poinformował Cię że głowica była robiona więc coś tu nie jest tak
no ale jeżeli głowica była robiona i jest sprawna to dla czego przy odpalaniu mi kopci??? mówili mi że jak przy odpalaniu kopci to jest wina uszczelniaczy zamontowanych w głowicy....
Jesteś pewien że kopcenie pochodzi ze spalania oleju? bo mnie się wydaje że to kopcenie jest raczej ze skroplonej wilgoci z wydechu (chłodne noce i poranki) a może ze zle dobranej mieszanki paliwo powietrze
jestem pewien....kopcenie ma kolor niebieski, a po drugie jak go kupiłem miał na bagnecie pomiedzy min. a max. oleju...po przejechaniu 300 może ponad 300 kilometrów wyciągnełem bagnet i oleju było już mało bo nawet minimum nie było:(....
---------- Post added at 19:14 ---------- Previous post was at 19:14 ----------
a nie widziałem żeby gdzieś wyciekało bo jak z garażu wyjezdzam to na podłodze nie ma żadnych plam oleju....:)
Teoretycznie wskazuje to na pierścienie zgarniające jeśli trzyma kompresję a jak jej nie trzyma to pierścienie kompresji są do wymiany i wali odmą
a po drugie jak z tym gościem rozmawiałem to widać że tak sensownie gada...nie mówię że jest bóg wie kim ale zna sie narzeczy...:)a poza tym sam ma dwie alfy i naprawia sobie je sam ( 166 i 164 obydwie mają silniki 2.0 V6 turbo)
---------- Post added at 19:30 ---------- Previous post was at 19:28 ----------
ale silnik chodzi równo nie ma żadnych oznaków falujących obrotów albo coś w tym stylu...:)chodzi tak jak powinien...:)tylko ten wariator słychać..:( no ale jeszcze troszkę i sie go wymieni...:)
---------- Post added at 19:33 ---------- Previous post was at 19:30 ----------
Ale biorąc fakt ten pod uwagę iż ja dopiero wchodze w te klimaty(moja pierwsza alfa w życiu)....to musze sie jeszcze troszkę dowiedzieć o tych samochodach....:)no ale całe życie przede mną i mam nadzieje nie ostatnia alfa...:)
Jak by nie patrzył to silnik który ma u siebie ten mechanik odbiegaj dość mocno od Twojego T.Sa, Ja nie twierdzę że się gościu nie zna, tylko wyczulam na niepotrzebne koszta które można wydać na coś innego. Na pewno trzeba zdjąć głowicę co wiąże się z rozpięciem rozrządu, wymianą uszczelki i przynajmniej paska rozrządu to pewnik i teraz czy jest sens robić głowicę skoro była robiona? . Dlatego powtarzam jak głupi o próbie ciśnieniowej przy tym sprawdzeniu masz czarno na biały za co się zabierać
nie no ja rozumiem cię...:)ale jak głowicę ściągnę to i tak musze już ją planować...(bynajmniej powinno się)....a po drugie rozrząd będę wymieniał cały z pompą wody do tego wariator też...:)
mechanik raczej nie będzie się babrał przy głowicy. Odda do zakładu i odbierze gotową a pewnie dlatego chce to zrobić żebyś za 1kkm nie przyleciał z płaczem, że pali olej. Jak po remoncie przyjdziesz to Ci powie, że ten typ tak ma bo pierścienie i głowica była robiona...
poszukaj uszczelniaczy reinza nie wiem jak do 16v ale do 8v pasują od golfa II 1.6.
To wcześniej nie był wymieniany przy robocie głowicy?. Planowanie głowicy ile razy można ta powierzchnię szlifować? i nie jest tak że przy każdym zdjęciu głowicy jest to konieczne, często jest to niepotrzebne a mimo to szlifują bo to łatwa kasa :DCytat:
Napisał pawlo12
ale każdy T.S bierze olej bynajmniej tak mi się o uszy obiło ale w rozsądnych ilościach...:)
ale nie litr na 300 km :)
poza tym o ile dobrze pamiętam to ona miała dziwnie wysoką kompresje a olej wcinała.
nie wiem czy był czy nie no ale ja wolę się upewnić i go wymienić...:)a po drugie mam zamiar nią troszkę pojeździć wiec myślę że się opłaca ....:)bo na tym co jest nie wiem ile było nawalone kilometrów wiec...:)ale fakturę mam że w 2009 roku rozrząd był wymieniany....tzn. chyba mam bo wydaje mi sie że jak je przeglądałem to było tam napisane....a teraz już nie chce mi sie szukać...:)
---------- Post added at 19:53 ---------- Previous post was at 19:53 ----------
no napewno nie litr na 300...:) a wam ile potrafi wziąść...:)????
---------- Post added at 19:54 ---------- Previous post was at 19:53 ----------
bo ten mechanik co mi robi to powiedział że jego silniki biorą litr na 1000 km...:)dobrze ,źle????
wcześniej to 1l na 1000 przy butowaniu ale miałem padnięty uszczelniacz. Po wymianie uszczelniacza i zalaniu motula 15w50 na 2000km może jakieś 100ml