JA w temacie.
POdczas hamowania coś piszczy jakbym miał pieska (szczeniaka) pod maską :)
NAjbardziej słychać te piski jak jest samochód obciążony.
Wiecie co to może być?
Printable View
JA w temacie.
POdczas hamowania coś piszczy jakbym miał pieska (szczeniaka) pod maską :)
NAjbardziej słychać te piski jak jest samochód obciążony.
Wiecie co to może być?
Jakie masz klocki? I czy czasem się nie kończą?
Klocków jeszcze nie sprawdzałem, ale na hamulce nie narzekam.
gdyby się kończyły to świeciła by mi się kontrolka zużycia klocków chyba,
ale czekam na dalsze propozycje :)
Może to i klocki
Klocków jeszcze nie sprawdzałem, ale na hamulce nie narzekam.
gdyby się kończyły to świeciła by mi się kontrolka zużycia klocków chyba,
ale czekam na dalsze propozycje :)
Może to i klocki
Klocków jeszcze nie sprawdzałem, ale na hamulce nie narzekam.
gdyby się kończyły to świeciła by mi się kontrolka zużycia klocków chyba,
ale czekam na dalsze propozycje :)
Może to i klocki
Klocków jeszcze nie sprawdzałem, ale na hamulce nie narzekam.
gdyby się kończyły to świeciła by mi się kontrolka zużycia klocków chyba,
ale czekam na dalsze propozycje :)
Może to i klocki
ups :oops:
przecież nie muszą się kończyć żeby piszczały:P wystarczy że jakiś fajans masz założony, w początkowej fazie mogą chodzić ok lecz w miarę ścierania może pojawiać się piszczenie:P
a tylne nie pokazuja :D
Pokazują :)Cytat:
Napisał adasco
Akurat kontrolka jest założona na klocek który się mniej zużywa, więc sytuacja w której klocek jest zużyty, a kontrolka nie świeci jest jak najbardziej naturalna. Inną mozliwością jest zanieczyszczenie prowadzenia klocków. Trzeba wszystko rozebrać i wyczyścićCytat:
Napisał Dario_83
Polecam również przesmarować syntetycznym smarem hamulcowym.Cytat:
Napisał Maciek-156
adasco napisał/a:
a tylne nie pokazuja
Pokazują
ja mam 156 98 rok wymienialem klocki jak disłownie ich nie mialem i nie ma czujnika z tyłu wiec nie pokazuja a swoja droga mi tez popiskuja a mam nowe tarcze i klocuszki tarcze bosch a klocki trw lub jak kto woli lucas i sam nie wiem o co chodzi musza sie dotrzec czy co?? ;//
a gdzie ma byc niby czujnik tego jak sa starte??
Moje przednie sa skatowane że prawie ich nie widać a nic mi nie pokazuje.
A co w ogole sadzicie o założeniu klocków od selespeeda? Moga byc wytrzymalsze czy to to samo...
Zacisk hamulca moze nie odbija za kazdym razem i moze dlatego to piszczenie. Proponuje wyczyscic zacisk i ewentualnie jak trzeba bedzie wymienic go. Radze sprawdzic tez klocki, z tylu nie ma czujnika zucycie klockow
Mam pytanko...Czy po wymianie klocków bez ingerencji w tłoczek (tj bez wyciągania go) trzeba odpowietrzac układ?
Wymieniłem klkocki z przodu, włozyłem ATE (tak samo jak zacisk i tarcze), wiem że przez jakieś 200 KM klocki muszą sie dotrzeć, ale mam wrażenie że hamuje gorzej niż przed wymianą :(
Wszystko zostało wyczyszczone i złozone tak jak Bóg przykazał...
Czy to możliwe chłopaki że tak sie dzieje zaraz po wymianie i wkrótce minie?
Dzięki za info.
Pozdrawiam
Po pierwsze: czujniki zużycia są tylko z przodu i zadziałąją jak klocki są z takim czujnikiem i wszystko działą, po drugie z tyłu nawet nie am podłączenia do czujników zużycia, po tzrcie piszczenie spowodowane jest raczej zabrudzeniem niż żuźyciem bo pry zużyciu było by szorowanie, nom chyba że tam juz nie ma klocków a sama blacha ale wtedy to by szły iskry podczas chamowania :) Radzę odkręcić kolo, przeczyscić i przesmarować, powinno być dobrze. Pzodrawiam!!!!!!!!!