Kupilem nowe reflektory DEPO, niestety święcą gdyby chcialy a nie mogły. Co siądzicie o władowaniu do nich ksenonow?
Printable View
Kupilem nowe reflektory DEPO, niestety święcą gdyby chcialy a nie mogły. Co siądzicie o władowaniu do nich ksenonow?
a są prawidłowo ustawione??
Depo mają to do siebie, że potrafią sprawiać kłopoty z regulacją i trzeba kombinować.
Podjedź na stację diagnostyczną. Za "piwo" ustawią Ci prawidłowo światła i wtedy zerknij jaka jest różnica.
Wkładanie żarników ksenonowych do lamp z DEPO to jakby montowanie V6 do Daewoo Tico... Jeśli ktoś się oszukuje, że to da efekt wymierny do inwestycji to się grubo zdziwi.
No wiecie, miałem w 146 nowe DEPO i świeciły o niebo lepiej niż stare AR - sprawdź ustawienie i żarówki, ja montowałem zawsze Philipsy BlueVision'y lub Nightbraker'y, świecą super. A temat ksenonów wracał do mnie często, ale odchodził równie szybko jak tylko oślepił mnie na drodze jakiś pseudo ksenon, lub kolejny znajomy opowiedział, że zabrali mu dowód rejestracyjny ze względu na ksenony z allegro... Także ja nie montuję, choć się da i pewnie będzie lepiej, ale nie można z barwą przesadzać, 4200 chyba najlepsze. No i spryskiwacze to podstawa, bo z brudnymi reflektorami to już lepiej w 126p świecą światła :)
problem w tym, że nie da się prawidłowo wyregulować tych świateł. Po prostu regulacja ma bardzo ograniczone pole. Oczywiście lampy świecą lepiej niż stare połamane oryginalne. Lampy mają soczewki więc kwestia ksenonów w tym aucie nie jest wielkim absurdem technologicznym. Przy barwie 4200 i soczewkach watpie zeby mundurowi oraz diagności się do tego przyczepili.
śmigam na depo i xenon- ach juz 2 lata i w porządku jest :) a jeśli chodzi o oślepianie to na formu bodajże gonzo opisywał jak przerobić fale łukową tam gdzie jest podniesione oświetlenie na takie jak jest w ogrinalnych xenonach zamiast łuków jest wtedy podniesiona wiązka światła :) ale nie zauważyłem żebym kogoś oślepiał, dobrze wyregulowane i wszystko oki :) tylko trzeba dbać o czystość lamp bo zabrudzone słabną
Po pierwsze to chciał bym wiedzieć czy Ci wszyscy zachwalający ten patent mają rzeczywiście oryginalne markowe żarniki ksenonowe i przetwornice z prawdziwego zdarzenia a nie HiD'y za np 159... A po drugie to ksenon szybciej wypali odbłyśnik w zamiennikach bo jest on wykonany z innego materiału niż oryginał. Sam miałem taki patent w mojej 146 Ti po poprzednim właścicielu i musiałem zmieniać całe lampy bo lustro było prawie stopione.
O przeszkodach technicznych nie pisałem, więc Andrzeju nie do mnie to pytanie. Poza tym jak macie niedouczonych policjantów i diagnostów w okolicy to może się wam uda trochę pojeździć z takim patentem.
A te lampy mają homologację na ksenony? Jak nie to wkładaj zwykły halogenik i nie kombinuj.
... mają rzeczywiście oryginalne markowe żarniki ksenonowe ...
Tak żarniki philipsa :) a przetwornice to już nie koniecznie... ale nie o to tu chodzi. co do odbłyśników nie zauważyłem ale w starych lampach soczewka poczarniala ale miała ponad 200tys km to też swoje robi
Kolego to piszesz nie na temat i daruj sobie takie nazewnictwa
Masz coś do napisania to napisz o konkretnych lampach o które pytają i nie ma potrzeby wywodzenia się w sprawach nie dot. tematu
Uważam ten post za obraźliwy wobec tych którzy mają założone w swoich 155/145/146 bo to są podobne lampy i z trudem powstrzymuję się od punktów karnych
Ludzie!!! Zregenerowany odbłyśnik soczewki + tungsram+90% i droga staje sie jasna. Kto chce niech zakłada hidy też kiedyś miałem. Potem kupiłem depo... szajs!!! Do depo wsadziłem soczewki hella po regeneracji i nie mam zamiaru inwestować w hidy, bo światła jest duuużo i głowę mam spokojną:)
Co do depo to, przynajmniej ja, trafilem na jakieś paści!!! Musiałem przypiłować odbłysnik bo haczył i nie dało sie regulować. Przy pierwszej próbie ustawienia świateł wypadły te plastikowe zębatki. Nie mówiąc o oświetlaniu drogi. Jakbym sobie świeczki wsadził do lampy!!! Troche mnie nerwów to wszystko kosztowało, ale domowymi sposobami jakoś to ogarnąłem.
to faktycznie gonzo trafiłeś na jakiś bubel :)
ja nie miałem problemu żadnego z swoimi. Spasowały sie dobrze tylko troche uchwyty rozwierciłem ale to na zewnątrz a co do silniczków to je tam normalnie włożyłem i jest oki:) nigdzie nic tam nie haczyło a światło było ok :) niedługo bede malował na czarno a'la GTA wtedy zobaczymy co z tego bedzie :)
a co do tungsram to może nie koniecznie ta firma ale +70 osrama w przeciwmgłowych i drogowych i faktycznie dzień w nocy :) także dobre żarówki to też podstawa :) hidy to ostateczność albo głupota wyglądu. W moim przypadku był to problem z palącymi się zarówkami :/