Zna ktoś odpowiedź?
Printable View
Zna ktoś odpowiedź?
Hmm.
Bo w naszym kraju/był jest popyt na diesle.
Bo z wyjątkiem nowego 1750 i może V6 (nawet nie wiem czy był montowany), benzyny w 159 nie zachwycały.
To tak na szybko.
3,2 JTS za dużo chlipie bajurki 98 oktanowej
2,2 JTS ma powiedzmy przeciętne osiągi porównując go do innych marek o podobnych mocach - opinia o TS'ach pewnie też nie napawa optymizmem
1,8 MPI to jakieś nieporozumienie, żeby w 1,5-tonowy samochód wkłądać taki motor
1,75 TBi - za krótko na rynku, ale patrząc na jego krótką produkcję, też nie będzie dużego wyboru. Osiągi ok, ale emocji żadnych kierowca w zamian nie otrzymuje.
Z powyższych wybrałbym 1,75 TBi, ale takich jeszcze w ogłoszeniach właściwie nie ma, poza jakimiś demówkami w cenach 80-100tys
no zastanawiał mnie ten 2,2 JTS, ale przekracza 2.0 wchodzi do gry akcyza, osiągów rzeczywiście nie ma jakiś szalonych, a oblata go spokojnie zwykły Diesel, spalając znacznie mniej paliwa.
Cena na dodatek nie jest w ogóle atrakcyjna, jak to zawsze ma miejsce przy stosunku do diesla.
Tak jak mówisz 1.75 TBi, to w tej cenie, to wolał bym coś rzeczywiście innego mocniejszego lub nowszej budzie.
Teraz jest moda na diesele.Benzyniaki jak wiadomo mają spory apetyt,aczkolwiek silniki diesela w naszych alfach do najoszczędniejszych nie należą.
Jest duża podaż aut z silnikami diesla, na które jest popyt.
Za jakis czas popyt na diesle spadnie. Unia już szykuje na nie bicz:) tylko własnie szkoda, że FIAT olał sprawe dobrych benzyniaków do 159 - nie każdy che jezdzic dieslem.
Suma sumarum chyba jednak na tej strategii Fiat nie wyszedł źle. A to czy będzie popyt na Alfy z dieslami na rynku wtórnym to już nie kłopot Fiata.
Fakt faktem,że zapowiada się w najbliższym czasie powrót tendencji do kupowania benzyniaków, szczególnie nowoczesny małolitrażowych z turbinkami.
Ale to już temat na osobną dyskusję.
Ja zawsze miałem dużą wolnossącą benzynę na min. 6 garach, choć do dziś mam V8 dłubaną przez Lorinsera. Alfe kupiłem na codzienne dojazdy do pracy, robię dziennie 100-120 km, czasem więcej. Zamieniłem na nią wlnossaka 3.2 w benzynie. Ten diesel po chipie naprawdę daje radę. Ale w życiu nie kupiłbym małej wyżyłowanej benzyny na turbo. Ani to dźwięk,ani moment obr. Jednak v8 nawet z podobną mocą ma zupełnie inne odejście niż takie dłubane na 300 koni tfsi ze szmelcwagena. Nie lubię po prostu małych benzy..
1.4TSI, śmieszny litraż, dźwięku nie ma, a nie całe 10s bez problemu robi do setki i to w ciężkim passacie ;D. 1.8TSI już robi wszystkich jak chce, kiedyś CC przedemną staneło na światłach, to jeszcze w życiu nikt mi tak nie odszedł.
Skoro zwykłe 1.4 może rywalizować z alfowskim dieslem 2.4, siedząc mu ładnie tuż przy ogonie, więc jest coś nie halo.
Więc pancerwageny takie złe znowu nie są.
2.0 Mitsubishi Lancer X GSR - 5s do 100? Więc litraż akurat nie ma nic do rzeczy, liczy się przyśpieszenie. A technologia sprawiła, że alfy jednak leżą pod tym względem. Mając 3.2 w alfie nawet szału nie robi na ten moment, ba, do tego jak ktoś powiedział wcześniej, żre hektolitry benzyny. Świadomość braku specjalności w osiągach do stosunku konsumpcji paliwa względem innych, sprawiają że tylko JTD ma jakieś znaczenie.
Wogóle z JTS idzie coś modyfikować, czy nie bardzo?
159 po prostu nie ma dobrej benzyny.
1.9 i 2.2 - wpadka z rozrządami i ogólnie pomylone.
3.2 - nie powalające osiągi i duży apatyt na paliwo.
Tutaj doszukiwał bym się problemów.
zgadza sie - nie ma dobrych benzyn,
moze Tbi, ale i tak jesli to zestawimy z pieciocylindrowym 2.4 lub 2.0 z chipem to sie okaze ze diesel jezdzi porownywalnie, pali mniej a dodatkowo niezle brzmi :) Tbi mimo ze to benzyna nie ma brzmienia IMO w ogole...
Diesel jest popularniejszy, jest latwiej dostepny i duzy wybor: 1.9, 2.0, 2.4 + wieksze mozliwosci stosunkowo latwego zwiekszenia mocy.
Dodatkowo jest bardziej oszczedny (przynajmniej w teorii :) bo koszt serwisowania diesla jest wiekszy, ale pali mniej i ON jest tanszy.
Choc narazie nie ma danych jak wyglada serwisowanie Tbi - tam tez turbina i dodatkowo stosunkowo maly wyzylowany silnik.
3.2 w beznynie to fajny motor ale auto ma dodatkowo jeszcze wieksza nadwage i chory apetyt na paliwo, za to niezle brzmi (w sensie najlepiej z wyzej wymienionych) choc tez j nie urywa w porownaniu np z 3.2 V6 alfy ;)
No to popatrz jak o połowę mniejsza uturbiona benzyna kopie tyłek na elastycznośći dużej wolnossącej benzynie :
http://www.zeperfs.com/en/duel3074-2127.htm ma prawie taki sam moment obrotowy!