A co myślicie o tych dwóch autkach?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-gta...C20741408.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-gta...C19194679.html
Szukam fajnej alfy i dlatego tak skaczę z modelu na model:)
Pozdro
Printable View
A co myślicie o tych dwóch autkach?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-gta...C20741408.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-gta...C19194679.html
Szukam fajnej alfy i dlatego tak skaczę z modelu na model:)
Pozdro
Mogę się mylić ale wydaje mi się, że ta druga była w zakupi kontrolowanym.
ta niebieska jest od znanej mi osoby, tak mi się przy najmniej wydaję, bo wiem, że ją miał.
była to chyba jego 3 czy 4 alfa, sam pracuje w polinarze to i pewnie tam serwisuje.
nie jeździł nią w emerycki sposób, ani też nie katowana, wszystko z głową no i te auta do dobrej pojeźdżawki przecież służą :)
jak pisze drift-r ta druga była w zakupie kontrolowanym, poszukaj na YT.
Dzięki za opinie, faktycznie była w zakupie i raczej nic się z nią nie działo.
A co myślicie o tej 147 GTA: http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-gta...C21275100.html
Pozdro
Alfa 147 GTA i homologacja na ciężarowe... no to sobie można pośmigać 80 km/h w niezabudowanym:D
link http://www.youtube.com/watch?v=UCWVImGxZZg
---------- Post added at 15:29 ---------- Previous post was at 15:18 ----------
a tu wcześniejsza cześć :) http://www.youtube.com/watch?v=AiAa1...eature=related
ciężarówki do 3,5t mają takie same ograniczenia prędkości jak osobówki, więc ta GTA chyba też ;)Cytat:
Napisał rooshyo
W tej pierwszej 156 są zmienione lampy xenonowe na zwykłe, a pod maską widać przetwornice od hidów.
wychodziły gta na zwykłych lampach.
Dokladnie chyba pierwsze produkcje byly ze zwyklymi lampami
A myślałem że xeony były w standardzie
Człowiek uczy się całe życie.Cytat:
Napisał rolek
GTA to nie jest auto, które się kupuje, skacząc z "modelu na model". To kosztowny w zakupie i utrzymaniu model 156-ki. Najlepszy silnik benzynowy, jaki kiedykolwiek montowano w 156-kach i absolutnie nie dorastające do możliwości tego silnika zawieszenie, skrzynia i układ przeniesienia napędu - mówię tu o żywotności tych elementów. Dlatego raczej nie liczyłbym na niskie koszty utrzymania tego modelu.Cytat:
Napisał goodpilot
GTA z pierwszego ogłoszenia była eksploatowana tak, jak pewnie większość posiadaczy tego modelu je ujeżdża - czyli dynamicznie. W samochodzie jest nowy dyfer, nowa skrzynia, komplet fajnych tarcz (bodajże Zimmerman, o ile dobrze pamiętam) hamulcowych, na bieżąco wszystko wymieniane w zawieszeniu, generalnie technicznie samochód utrzymany praktycznie idealnie. Minusem tego modelu jest fakt posiadanie nieoryginalnych ksenonów, oraz stopniowo pojawiająca się tu i ówdzie korozja. Auto wypadku żadnego nie miało. Piszę to, bo dobrze ten samochód znam. Jeśli ktoś chce sensownie utrzymanej 156 GTA - to ja polecałbym zakup tego modelu.
dawno jej nie widziałem, ale niech zgadnę - korozja rantów nadkoli?Cytat:
Napisał Tomek_KRK
z tym każdemu posiadaczowi GTA prędzej czy później przyjdzie z tym walczyć :/
Ranty nadkoli, dach w okolicy nad przednią szybą.Cytat:
Napisał coxu
Witam ponownie
Wznawiam temat GTA.
Ostatnio pojawiło się to ogłoszenie:http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...981179373.html
Co sądzicie o tym autku?
Pozdrawiam
Wygląda obłędnie.
Najładniejszy i najszybszy kolor.
Ale konkret sztuka.. ajj...
Myślę, że warto się zainteresować. O ET/AT krąży sporo dobrych opinii, przynajmniej jeśli chodzi o serwis. Może ktoś ma od nich auto?
Autko wyglada pieknie ale zastanawiam sie co bedzie trzeba jeszcze przy niej zrobic?Czytalem kiedys ze jak ktos dynamicznie uzytkuje GTA lub nawet normalnie ale w warunkach miejskich to sprzeglo wytrzymuje jakies 60-80 tys co przy obecnym przebiegu auta pozwala zakladac ze sprzeglo jest lub bedzie zaraz do wymiany
Sprzeglo Valeo kosztuje 700zl, wiec bez przesady.
Kij ze sprzęgłem - jest tanie. Przy dynamicznej eksploatacji to tyle wytrzymuje dyfer. Co gorsza - jego awaria może spowodować rozsypanie się skrzyni. Zawieszenie leci dużo szybciej niż w standardowej 156 - te same wahacze, a większa moc, szersze opony, twardsze amory - generalnie dużo większe obciążenia na zawieszeniu, więc wahacze wytrzymują c.a. 20 tysięcy kilometrów. Poważniejsze naprawy wymagają wymontowania silnika. Generalnie - to auto nie ma NIC wspólnego z eksploatacją np. 159 1.9 JTD.Cytat:
Napisał mourning
Wahacze wytrzymują 20tys km? Poważnie?
Kilka postów wyżej masz wyczerpującą wypowiedź Tomka_Krk nt. użytkowania GTA.Cytat:
Napisał mourning
Moim zdaniem jeśli kupujesz taką wersję, to znaczy, że Cię na jej utrzymanie stać i powinieneś brać pod uwagę to, że może trafić się coś do wymiany. To nie jest nowe auto z salonu. Zakładając, że będziesz robił nią jakieś 20tys. rocznie, wymiana co 4 lata sprzęgła nie jest jeszcze tak zabójcza dla portfela.
To akurat ile kosztuje utrzymanie GTA to domyslam sie biora pod uwage to ile kosztuje utrzymanie mojej 2,5V6.GTA to pewno drozej srednio o jakies minimum 50%.Z tego tez powodu sam narazie porzucilem mysl zakupu GTA chociaz przyznaje sie ze w tym roku powaznie nad tym myslalem.Kolejna sprawa to jak kto juz wspominal zakup tego auta wiaze sie raczej z wyrokiem dozywocia.Bardzo trudno jest kupic takie auto a jeszcze trudniej sprzedac.Co do samego dyfra to tez myslalem nad zalozeniem do swojej ale jak narazie odlozylem te plany.
koszty utrzymania wersji 2.5 w doskonalym stanie beda podobne jak kupujesz czesci z gornej polki ,prawie kazdy uzytkownik 2.5 zmienia amory na lepsze ,hamulce itd sprzeglo w 2.5 tez mozesz zajechac w 70tys z dyfrem tak wiec sadze ze jak kogosc stac na utrzymanie 2.5 to i 3.2 sobie poradzi, roznica jest tez taka ze GTA ma 4 katalizatory i 4 sondy zreszta wszystkie wersje V6 po 2001 roku dostaly te wynalazki Ja uzytkuje 166 i wiem ze czasami koszty utrzymania moga byc wieksze niz GTA chodzby skomplikowane tylne zawieszenie w 166 dwumas cos czego GTA nie posiada, spalanie takie samo itd .Roznica jest taka ze na GTA potrzebujesz 40tys dzisiaj
ale sliczna :)
Jeżeli będziesz tym autem jeździł dynamicznie - to tak. Wahacze są identyczne z tymi, które ludzie mają w 1.6, 1.8TS i całej reszcie z grupy 156. Przy czym w GTA działają na nie 2x większe siły od samego silnika - masz w końcu 250KM pod nogą. Do tego niski profil opony, utwardzone zawieszenie, szersze opony (co za tym idzie - większe obciążenie przy jakichkolwiek ostrzejszych manewrach) i przepis na zużycie zawieszenia gotowy.Cytat:
Napisał drift-r
http://winterthur.ricardo.ch/kaufen/...w/an665280668/
Znalazłem to...