Printable View
Jako, ze stalem sie wlascicielem Alfy 156 Selespeed, a na Selespeedzie zostaly juz powieszone wszystkie psy i koty, to zastanawiam sie czy mam jednak jakas szanse pojezdzic tym autem bezawaryjnie?
Auto kupilem od pierwszego wlasciciela z Danii z przebiegiem 185000 km, regularnie serwisowane (ksiazka serw. + faktury). Skrzynia poki co pracuje poprawnie i tak sobie pomyslalem, ze dam szanse temu autu do pierwszego sholowania ;)
Z tą skrzynią to jest tak jak z kometą, która uderzy w Ziemię. Pytanie tylko kiedy :D
Ja bym nie kupił, bo w razie awarii koszt naprawy może przekroczyć wartość samochodu.
Ale podobno do odważnych świat należy.
Oczywiscie koszt naprawy w serwisie. Moj znajomy mechanik prowadzi serwis nieautoryzowany, naprawia aktywatory selespeed i jak sie okazuje nie sa to az tak duze koszty, oczywiscie w zaleznosci od usterki. ale co najwazniejsze to je naprawia a nie kaze wymieniac aktywator za 7000 zl, jak to robia w ASO.Cytat:
Napisał SG0240
Zreszta pojezdzimy, zobaczymy.
Jest na forum troche uzytkownikow tych skrzyn. Byl rowniez podobny temat. Z ta skrzynia jest jak z Alfa - jak dbasz tak masz. Na bank sie rzucalbym sie na "komisowa okazje" z ta skrzynia, ale jesli ktos o auto dbal to nie ma powodu by ja skreslac.
szkoda że była łączona tylko z silnikami benzynowymi...
jak ci padnie zrobisz swapa na manuala i bedzie autko dalej smigac. Z tego co wiem koszt wymiany skrzyn to jakies 600zl
zazwyczaj najwiecej krzyczą Ci, którzy nigdy nie mieli:) Ja tam bym sobie zakupił jakbym miał okazje, kupic zadbaną 156 z taką skrzynią.
Dokładnie jak Krolik napisał jak padnie to przerabiasz na manuala koszt niewielki ( wiem bo swój przerobiałem ) a po miesiącu jazdy manualem stwierdzisz " co ja najlepszego zrobiłem , trzeba było reanimować selespeeda "
Tak jak pisałem, daję jej szansę :) A jak przydarzy się usterka, to będę próbował to zdiagnozować i naprawić, zresztą mam jako taką wiedzę na temat układów hydraulicznych, więc myślę, że dam radę.
Póki co zbieram informacje teoretyczne na temat selespeeda i zastanawiam się dlaczego nie ma w układzie selespeeda filtra płynu hydraulicznego, np. na spływie niskiego ciśnienia do zbiorniczka. Normalne jest, że z czasem w układzie, wskutek tarcia współpracujących części (elektrozawory, uszczelnienia) mogą pojawić się opiłki, które w dalszej kolejności spowodują wycieki płynu, spadki ciśnienienia -> awarię. Chyba, że takowy filtr jest, a ja o tym nie wiem...
Nie ma, nie mylisz się. W teorii na korku ma się zbierać syf, ale wiadomo jak jest. Nie byłoby głupim takie coś zamontować. Pytanie, jak na wzrost ciśnienia po zamontowaniu filtra zareaguje skrzynia.
Przy takiej ilości przepływu filtr?
Po co ?
Aby bardziej skomplikować diagnostykę i dać możliwość serwisom naciągać frajerów na wymianę filtra ?
Teraz wystarczy zobaczyć olej i wszystko jasne.
A w układach wspomagania macie filtr?
Przecież tam przepływ oleju jest ogromny w porównaniu z SS.
Nie popadajmy w paranoję.
Faktycznie, przy ilości płynu 0,7l w układzie nie ma sensu zakładać filtra. Myślę, że częsta wymiana płynu hydraulicznego, tj. 20 000 km lub raz w roku wystarczy, by układ pracował prawidłowo i oczywiście częsta kontrola płynu w zbiorniczku.
W aktywatorze pod którymś króćcem nie pamiętam którym jest filtr z drobnej siateczki ( o ile to można nazwać filtrem ).Cytat:
Napisał gord
W sumie mam taką obserwację podczas jazdy w trybie CITY:
Skrzynia normalnie zmienia biegi, nic się nie dzieje, nie ma szarpnięć, nie wskakuje N. Jednak podczas jazdy około 90-100 km/h na 5 biegu, zdarza się, że na wyświetlaczu piątka pulsuje, czasami włączy się 4, innym razem, chyba jak dodaję gazu deliktanie dalej skrzynia pracuję na 5 biegu.
Czy to jest normalne zachowanie skrzyni?
Jak Ci skrzynia zrzuca biegi na mniejsze to jest to jak najbardziej normalne w trybie CITY i na manualu sama zrzuca jeśli np przyhamujesz.
Tak też myślałem.Cytat:
Napisał Woland83
Czyli miganie biegu na wyświetlaczu przez chwilę jest jakby informacją o przygotowaniu do zrzucania biegu.
Pulsowanie świadczy o jakimś felerze.Nie powinno zrzucać biegów w czasie jazdy ze stałymi parametrami.
Masz LPG?
Sytuacja jest taka, że skrzynia pracuje normalnie, kontrolka skrzyni się nie zapala,
ale podczas jazdy ze stałą prędkością na 5-tym biegu, bieg miga. Przy puszczeniu gazu -hamownaie silnikiem - przestaje migać, dodaję gazu zaczyna migać.
Inne biegi nie pulsują.
Chyba będzie trzeba zczytać błedy, żeby uprzedzić ewentualną usterkę.
Mi też tak migała ta piątka a później już nie chciała się wrzucić i było tylko od 1-4 biegu. I wsteczny też coś protestował.Na 4 dojechałem do mechanika, okazało się że to jakiś potencjometr się rozregulował? Facet podkręcił przy komputerku coś po majstrował i lata jak marzenie. Ciśnienie masz prawidłowe w układzie?Cytat:
Napisał gord