Radziu to czekamy na info,pamiętajcie aby wypić za tych których tam nie ma :D
Printable View
Radziu to czekamy na info,pamiętajcie aby wypić za tych których tam nie ma :D
Proszę-popili,akcję zrobili,człowieka przemycili i nikt się nie zorientował.Ach Radziu jesteś jak Bond,Radzio Bond 155 :D
BYlo tak fajnie ze az zal było wyjzdzac akcja przemytu co wiem z opowiadan była fantastyczna, pewnie radek poczuł sie jak na polu walki i był w swoim zywiole ;)).
Tak jak mowiłam POmorzanie zawsze zakreceni :)) hehe, ale nie ma to jak przebywanie z tak wspaniałymi ludzmi, te długie rozmowy i siedzenie przy literatkach pełnych wódki :) o 5 zakonczylismy impreze i poszlismy spac pozniej zwiedzanie knajp :)) i niestety wyjazd. Ja nie bede sie rozpisywac ale wrazenia niesamowite, napewno Piotrek razem z radkeim zapamietaja to do konca zycia, no i bedzie miał o czym opowiadać swoim dzieciom ( ktorek kiedys zapewne bedzie miał, poprosty jednym słowem ujmujac było REWELACYTJNIE :))))
Radek zapomniał napisac ze do konca wytrzymała jeszcze Natalia i ja :) jak zawsze zapomniał o kobietach no chyba ze był tak porobiony ze widział samych facetów :) nie no ale grzybów nikt nie jadł :)
Ciekawe jak wróci do kraju?
Tam dopiero balują,pewno trochę pochlali :mrgreen:
Było super !!!
nigdy tak sie nie wybawilem...to byl najlepszy sylwester na jakim bylem.zdjecia wiele powiedza o naszej kochanej rodzince Alfaholikow!! bylo pivo dziewczyny i spiew!!! ale hitem byl STRIPTIZ w wykonaniu kilku chlopakow w tym mnie!!!
ach mam trudnosci z pisaniem bo juz przy ukladaniu dwóch wyrazow gubie mysl...tak mnie jeszcze leb napier.......!!!
hitem byl Mariusza szpagat po ktorym spodnie mu pekly w kroku z przejsciem na kolana!!! a i byly zawody w breakdance po ktorych mam łokcie potargane a koszula troche przekrwiona...
:-)
Mam nadzieję iż nam w Czechach obciachu nie narobili,bo potem będą mówili iż Alfiści to naprawdę pijaki :mrgreen:
CZESI NIE ODBIEGAL POZIOMEM ZABAWY OD NAS.BYLI BARDZO SZCZESLIWI ZE MOGLI SIE Z NAMI BAWIC.NAWET ZAPRASZALI ZA ROK
ALFAHOLICY=ALKOHOLICY
Za rok napewno nas będzie więcej,Radek155 i ja jedziemy :D
..Rewelka:)))
Prawie nie mowię, rece bola od siatkówki a nogi od 8 godzin tańczenia, ale było super:) Bawilismy się tak, że nas Czesi nagrywali na swoje komórki... pewnie jeszcze będą w następnym pokoleniu o nas w Albrechticach mówić..:P
Dzięki za wspaniała zabawę, z taką bandą wariatów to dawno sie nie bawiłam:)
No bylo rewelacyjnie, a zdjecia odzwierciedla chociaz w czesci co sie tam dzialo :))
Impreza była zajebista!!! Wybawilismy sie niesamowicie! A Albrechtice to jeszcze takiej imprezy i tylu Alfistów nie widziały. Juz po ostatnim zlocie w Bielsku myslalem ze było super, ale to co było teraz przeszło najśmielsze oczekiwania :) jeszcze ledwo co mówie i własnie jestem w trakcie uzupełniania płynów w organizmie :)
Przed chwila ogladalem zdjecia i az mi sie gęba smiała :)
Zresztą zobaczycie, foty doskonale odzwierciedlają super atmosfere jaka była :)
To tyle, tak na gorąco, bo pisac o tym zlocie to mozna całymi stronami, ale najpierw trzeba dojsc do siebie :mrgreen:
DZIEKI WSZYSTKIM ZA REWELACYJNA ZABAWE!!!
Chociaz mnie nie było w Czechach to myślami byłem z wami. Nawet odpowiedni strój był :D
Tutaj fragament zabawy sylwestrowej na której był mały konkurs podnoszenia ciężarów...Nie przyznam sie które miałem miejsce :P
http://img126.imageshack.us/img126/1...0015ay1.th.jpg
Moze na nastepnym zlocie bedzie nas wiecej :)
Oby, oby :)
Nikt załować nie bedzie! :D
Ale trzeba sie postarac o wiecej 145 :D
Wszystkich Alf wiecej, ale i tyle co było zrobiło ze smutnego, opuszczonego miasteczka piekne miejsce :) co widac na zdjeciu
hehe lux zdjecia Pawel
CZeść wszystkim Alfaholikom. Tu Paula- pisze za Korcza bo on niestety leży w domu nieżywy po ostatnich godzinachhhhhhhhhhh świetnej zabawy i pozniejszego powrotu do domu.
Ujmę może wszystko w jednym Zdaniu- Tak świetnego Sylwestra z tak wspaniałymi ludżmi jeszcze nie spędziłam.
Pozdrawiam Wszystkich.
Paula
Dziekuje
:)
Rok 2007 rozpoczelismy pod znakem Alfa Romeo i Alfaholicy.net, Paula pomysl ile w tym roku bedzie takich spotkań!! Mam nadzieje ze conajmniej dwa razy wiecej niz w poprzednim, chyba przełomowym dla naszego forum :)
Oooo kurcze!!!! :shock: :shock: :shock:
Ale za rok to bedzie zabawa!! jak ja tam dotrę!!!!! :lol: :lol: :mrgreen:
(Paula) No nie wątpię w to ani troche....bez Korcza nie było by napewno takiej zabawy...on to potrafi rozkręcać każda impreze... Za rok również dołącze sie z Korczusiem:)
Pozdrówki:)
Godzine temu dotarlismy do domciu.
Dzieki za super zabawe, jak dojde do siebie i odpoczne napisze cos wiecej, teraz padam na pysk.
Do zobaczenia nad morzem.
a no tak.... Wakacje- Morze Bałtyckie--Zachodnie Pomorze...czy mi sie tylko tak zdaje?
Rewelacja. Dzieki wszystkim za udzial w tak wspanialej imprezie i mam nadzieje ze nie ostatniej. szalona impreza szleni ludzie i przeciez chyba wlasnie o to chodzi. Prawda? Pozdrawiam :wink:
Czekamy na zdjecia :)
o to czekamy na oszerniejsze opisiki wydarzem ze zlotu, az momentami zaluje ze nas tam nie było do konca. Prosze zdjecia wrzucac do albumiku juz jest tam odpowiednie miejsce :)
(Paula) Gosia szkoda ze nie zostaliscie, było naprawdę super,świetna zabawa ze swietnymi ludżmi.
Za rok napewno będ\zie jeszcze lepiej w iększym gronie alfistów:D
mam nadzieje ze za rok tez bedzie tyle chetnych zapalenców a moze i wiecej. :) grunt ze swietnie sie bawiliscie i jestescie zadowoleni
(Marzena) Do dziś odczuwam skutki picia wódki :) skręcona noga wciąż boli :(
Dziękuję WSZYSTKIM w imiemiu Czechów.Wyjechałem dzisiaj ostatni bo degustowałem się jeszcze piwkiem i bolą mnie plecy od ich poklepywania.Mieli małe obawy przed zabawą bo myśleli że przyjedzie jakaś wrzaskliwa młodzież,ale pokazaliście klasę a oni tylko powtarzali,super,super,super i jeszcze raz super.I ja również WSZYSTKIM bardzo dziękuję za miłą atmosferę.Piotrka przeprowadziłem na drugą stronę ale chyba siadła mu komórka bo nie oddzwonił,albo może siedzi,haha.
Jak kos wie co z Piotrem to niech da znac :)
Maniek, pytanie z czystej babskiej ciekawosci - w bagazniku go przemyciles?:)
A może wysadziliście go za inną granicą :mrgreen: i dlatego nie można się z nim skontaktować
..sie chlopak nachodził przez te 3 dni:P
hehe a jak :) jak lubi to co ale tak sam bez radka idzie pewnie sie załamał ze sam musi isc...