Panowie,czy ktoś z was juz to robił?I co o tym sądzicie?
A to link jak to wygląda w praniu:
http://www.alfaglogow.fora.pl/kacik-...torem,346.html
Printable View
Panowie,czy ktoś z was juz to robił?I co o tym sądzicie?
A to link jak to wygląda w praniu:
http://www.alfaglogow.fora.pl/kacik-...torem,346.html
Ja to zrobiłem u mechanika i byłem zadowolony. A tak poza tym tematów z Wariatorem to jest na tym forum chyba ze 100.
Podobnie jak wymiany bezpieczników,żarówek i termostatu ;//
może i są ale nie wszyscy o tym wiedzą, ja np nie wiedziałem że da się to regenerować, tylko skąd wziąć taki zestawik naprawczy?
Gość pisze cytuje :,,Jak widać jest to produkt wypuszczony przez samego FIATA i zamówiony w ASO w Gdyni."Cytat:
Napisał provokator
chetnie bym zamowil z 10 kompletow bo ostatnio mam troche klientow na wymiany wariatorow,jak ktos by sie zgodzil na zalatwienie tego w polsce i wyslanie do angli to z checia bym dal troszke zarobic.
:lol:
pozdrawiam
tu koleś proponuje naprawe za 45pln
http://moto.allegro.pl/item353071798..._naprawa_.html
ciekawe jak wydajna jest taka naprawa? czy opłaca się za to brać, robił to może ktoś z was?
Wszystko wyglada fajnie
Ciekawe tylko na jak dlugo taka naprawa zda egzamin
Tak czy siak wiem ze po wymianie rozrzadu swoj stary wariator zabiore z warsztatu na wszelki wypadek :)
myslisz ze bede za kazdym razem wysylal do polski wariator na regeneracje.przeciez przesylki beda mnie wiecej kosztowac niz to bedzie warte.dlatego wole zamowic z 10 czy 15 zestawow naprawczych i miec to na miejscu,chyba nie myslisz ze ktos bedzie czekal az ja wysle wariator do polski i ktos go zregeneruje,przeciez to kompletna bzdura.to by trwalo z dwa tygodnie a taka wymiana trwa 3 do 4 godzin z regeneracja.
W ePERze ten zestaw naprawczy chyba nie wystepuje.Numer - 0071715450.Koszt - grosze.
moja odpowiedz sie tyczy tego forumowicza.Cytat:
Napisał adamodg
pozdrawiam
damian3619-jak coś załatwie to dam Ci cyne :P
spoko slow jak zalatwisz wezme nawet 20 zestawow na probe. :D
podpinam się pod pytanieCytat:
Napisał Szef
jak tam Slow masz juz cos ,moze juz ktos regenerowal wczesniej wariator u siebie i wie jak to sie sprawuje.
pozdrawiam
Robił mi to mój mechanik.Wariata było już słychać cały czas.Po naprawie spokój jakieś 20-25 tyś.Teraz jak zaczął klekotać wymieniłem na nowy.
to jeszcze chyba nie najgorzej dla tych ktorzy sami sobie robia rozrzady bo pozniej jest nieco wiekszy koszt dla kogos bo trzeba ustawiac na nowo rozrzad,ale ja bym sie pisal na to. :mrgreen:
no właśnie lipa jeśli wytrzyma on tylko 25tys... jeszcze inaczej by było gdyby dało się go wymieniać bez rozbiórki całego rozrządu... bo tak to chyba tylko podwójne koszty...
No a druga sprawa- przestaje klekotać to fakt ale czy silnik nie ma mniejszej mocy na takim regenerowanym?
Ja nie odczułem spadku mocy.Cytat:
Napisał provokator
no niestety zniechęca mnie fakt że regeneracja wystarcza tylko na 20tys... a nie 60 jak na nowym:(
Damianie3619 jak masz ochotę się z tym pobawić to mogę Ciwysałć ile chcesz tych sprężynek z podkładkami, jest to dostępne w sklepie z dnia na dzień i kosztuje jakieś śmieszne pieniądze. Kiedyś to kupiłem nawet założyłem dla kolegi ale na wiele nie pomogło - więcej dało wytoczenie takiej samej podkładki tylko 2x grubszej.
jak to nie
Z checia powiedz tylko jaki koszt za 10 sztuk,moze narazie tyle wezme bo widze coraz wiecej skarg,a moze 20 najwyzej wtopie,podaj mi wszystkie koszta.