Wiadomości na temat premier i nowych linii modelowych Alfy w świeżym numerze Auto Świata...na ile okażą się prawdą czas pokaże...
http://www.auto-swiat.pl/wydania/4911
Printable View
Wiadomości na temat premier i nowych linii modelowych Alfy w świeżym numerze Auto Świata...na ile okażą się prawdą czas pokaże...
http://www.auto-swiat.pl/wydania/4911
Właśnie przejrzałem ten numer i ....z bólem serca muszę powiedzieć ,że tym razem AUDI jest ,a właściwie to będzie ładniejsze od ALFY.
Moim zdaniem bryła Alfy jest niespójna ,widać ,że projektanci AR szukaja dobrego przodu do reszty pojazdu(podobny "rezultat" osiągneli w Guliettcie.
Niestety-mści się przejście Waltera da Silva do VAG.
Chyba nie myślisz że te rendery w gazecie przedstawiają oficjalny wygląd Giulii :p Jeśli tak, to jesteś dość naiwny ;) To twór grafików niemieckiego AutoBilda:
http://www.autobild.de/artikel/alfa-...u-2321317.html
Saroo... o co zakład, ze dokładnie tak wyglądac będzie Giulia? to samo było z Giuliettą, dwa lata przed premierą pisma pokazywały już jej wizki: w 90% były takie, jak pozniejszy oryginał.
Te wizki to kolaż wyobrazni i wywiadu gospodarczego. To auto juz JEST. Dopracowuuje sie szcxzególy tylko tak jak w Julce Sergio z rok czasu zmieniał deskę rozdzielczą...
Ostatnia piękna alfa, model 159, własnie schodzi powoli ze sceny. Taka prawda,bracia.
Obawiam się iż niestety KRS ma rację.
I zgadzam sie z nim że ostatnie piękne ( 159/brera ) juz są historią
Mnie natomiast bardzo podoba się nowa linia samochodów AR. Jak zobaczyłem w AutoŚwiecie wizualizację Giuli, to z miejsca postanowiłem, że chcę ją mieć :) Podoba mi się ten design. Tak samo jest w przypadku Giulietty czy MiTo.
jak komu pasuje oczywiście:) mi również wizualizacja się podoba:)
Spotykalo sie w necie naprawde piekne wizualizacje. Cos w stylu prawie granturismo , do tego z odwazną stylistyka.
Niestety wiadomo ze to tylko wizje. Do produkcji nic tak odwaznego nie wejdzie.
I bylo i jest jasne ze Giulia bedzie porozciagana Giuletta z bagaznikiem.
No coz , trudno , glową muru nie przebije.
Ale to naprawde stawia pod duzym znakiem zapytanie co kupie za 2,5 roku , gdy niestety bede musiala pożegnac moja piekna 159 :(
Bo minie leasing , i trzeba bedzie oddac , a kupic cos nowego.
Chtenie bym ja zatrzymala , albo przedluzyla leasing na kolejne lata ale raczej firma sie nie zgodzi
My mamy taki leasing ze wykup jest drogi , za stawki rynkowe.
Nie znam sie ale wiem ze jest leasing operacyjny i finnasowy . W jednym sa niskie raty a wysoki wykup a w drugim odwrotnie. A w sumie to co my mamy to jest jakis wynajem dlugoterminowy , leasing placi za wszytsko , serwisy , opony , naprawy itd a my mamy stale raty. Pozniej gdy auto ma 5-6 lat to pewnie juz nieoplacalne.
Zobacze co bedzie za 2,5 roku i jakby cos ( jak Giula bedzie brzydka ) to bede cos kombinowala , ale wiem ze to u nas bedzie ciezkie bo moja firma ma jakies tam swoje standardy i ciezko na nowo wszytsko zmieniac
Twoją????????????????
AAle co moja? Czy bym wykupywala? czy o co pytasz?
Warto jeszcze poczekać, może pojawi się korzystna opcja wykupu. Firma leasingowa też będzie chciała się pozbyć używanego pojazdu. Bo jak nie Ty, to i tak odsprzedadzą auto handlarzom. Taka jest droga każdego firmowego pojazdu.
no u nas to nie tak prosto , kolega z biura chcial kupic moj poprzedni samochod .
Nie dosc ze leasing walnal cene wyzsza niz rynkowa to na dodatek on jako osoba prywatna nie moze , tylko nasza firma jako uzytkownik. I dopiero moja firma moglaby jemu sprzedac
Za duzo komplikacji , oplat itd. Firmy to nie interesuje
Wcale nie jest to takie trudne o ile ma sie dobry układ z firma leasingowa a skoro TWOJA firma kupuje ciagle u nich to na pewno takie ma :D. Firma kupując za ostatnia rate leasingowa auto na wlasnosc wprowadza jako srodek trwały o wartości tej raty a jest to kwota zazwyczaj do 1 tysiaca zł. D
Kolas , no pewnie sie da wykupic , pytanie tylko po co? po co mi drugi samochod ktorym nie bede miala kiedy jezdzic.
Bo firma musi mi i tak kupic nowy.
Jesli juz prywatnie to kupie jakiegos zabytka na letnie niedziele.
A gdy skonczy sie leasing chcialabym miec mozliwosc kupienia nowej fajnej Alfy , i tu jest mój żal za 159 , a obawa przed Giulia.
I pewnie wtedy kupie ta Giulie , mimo ze nie bedzie mi sie tak podobala , ale nie bede miala wyjscia , bo wole taka Giulie niz cos innej marki
Może się okazać, że wersja finalna będzie jeszcze bardziej wystylizowana na plus. Do tego dojdzie pewnie zupełnie nowe wnętrze, modyfikacja systemu DNA, nowe systemy itp. Może jednak warto będzie przesiąść się do Giulii? :)
Fiat pokazuje w jakim kierunku chce iść ze stylizacją nowych Alf i faktem jest, że średnio to się prezentuje... brak zadziorności, dużo okrągłych nieregularnych kształtów, niby coś w stronę 8C, ale jakoś tak nieudolnie i tylna linia ścięta jak w A5 albo coś w stylu Passata CC... całość nie powala...
Jednak nie ma co się dziwić takiemu rozwojowi sytuacji, bo każda marka musi iść do przodu z pomysłami i próbować nowych rozwiązać zarówno technicznych jak i designerskich a jak to komu wychodzi to każdy ocenia według swoich kryteriów...
Fiat być może zupełnie nowym wyglądem chce zerwać więzi między Alfami z końca lat '90, które jak by nie było odbiły się trochę na postrzeganiu marki i ilości potencjalnych chętnych. Może to i dobre rozwiązanie, czas oceni...
A jeśli chodzi o wygląd nowej Giulii to mówię zdecydowane raczej nie! :)
Rozśmieszacie mnie tekstami, że to ostatnie piękne Alfy... Ciekawe, czy jakiś Luigi albo Sergio mieli podobne zdanie, jak wychodził Alfasud albo ARNA... Co do wizualizacji, to moim zdaniem taka Giulia byłaby dokładnym zaprzeczeniem 159 - bo tutaj jest Opel w opakowaniu Alfy, a to by była Insignia z włoskimi (amerykańskimi?) bebechami :D - więc raczej mało prawdopodobne.
No cóż , masz prawo do swojej opini o wygladzie , i oceny bo jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje.
Mam nadzieje ze w przyszłości będą jeszcze Alfy które będą mnie zachwycać , bo linia muminów niestety nie.
Nie mówie ze są brzydkie , zwłaszcza pomijając przód są nawet ładne , a nieraz bardzo ładne ( dupka Mito )
Ale nie jest to stylistyka jaką preferuję.
Właśnie o to mi chodziło, że nawet jeśli Ci się nie podobają, to pewnie jeszcze kilka Alf powstanie w najbliższych latach (byle nie elektrycznych).
tymczasem Sergio zapowiadał sprzedaż pół miliona aut rocznie. Wyszydziłem to już dawno temu i miałem rację. W tym roku sprzeda jakieś 160 tysięcy, w przyszłym i w 2013 równiez niewiele się zmieni, jesli nie spadnie. Efekt nowości Julki minie a sprzedaż Mito spada zdecydowanie.
Bla, bla bla. Prawda jest taka, ze inne firmy produkuja samochody a Alfa tylko nich mówi i mydli.
Co za absurd: wejdzie 4C i co? sprzeda 100 tys sztuk? To auto stricte niszowe.
Wejdzie Gulia, i co? pobije na głowę Octavię w ilości sprzedanych egzemplarzy:))?
Nie rozśmieszajcie mnie.
Sergio to geniusz na drobnice. Owszem. Ale nie ma marki i modele wyżej pozycjonowane. Lancię już morduje: widziałem nową Theme, Chrysler w stu procentach, logo inne i parę dupereli.
Żenada. Teraz zrobi ciężkiego potwora z wielkim ryjem, jak czołg albo spychacz. bo tak wygląda ta Gulia na wizce. Żenada.
To nie jest samochód. To lodołamacz.
OMG Lancia to CHrysler wiadomo. Po co zmieniać coś co jest OK. Taki przeszczep jest dobry bo niewiele ich to kosztuje. Za kilka lat ruszą z produkcją nowych Lancii i wtedy napewno będą typowo włoskie. Poszedł po najniższej linni oporu ale Lancia się odbije. Gwarantuje. Zastanawiam się kto z was jeździł Mito czy Julką że tak wybrzydzacie. Wygląd jest kontrowersyjny ale jak wsiadasz do auta i ruszasz to zapominasz o Bożym świecie i cieszysz się jak dziecko. Kwestia przyzwyczajenia. Nie wierze w miłość od pierwszego wejrzenia. Na pierwszy rzut oka powiesz że brzydal za rok będziesz kochał ten wygląd.
Ale zanim wsiadziesz do auta to do niego podchodzisz ,a wysiadając odchodzisz.
I ja idąc do 159 juz sie ciesza , a jak wysiade i ide to zawsze sie odwróce spojrzeć na nią.
I to jest bezcenne.
A co milosci od pierwszego wejrzenia to wlasnie w to wierze , przy autach też - albo od razu jest to cos , ta chemia , albo nie ma i nie bedzie bo na sile nie ma sensu
A przywyczaic sie można do wszytskiego , taka natura czlowieka , tylko pytanie po co?
A propos przyzwyczajania krótka anegdota : jeden z więżniów obozu koncentracyjnego w pamietnikach opisywał historie , jak Niemcom przeszkadzało że więźniowe ciagle chodza do wc i tam siedzą na kiblu aby odpocząć i nie pracować. Więc niemcy wpadli na pomysl i deski w wc "obili " drutem kolczastym. Aby sobie nie posiedziec. No i ten więxien pisal ze to nic nie pomoglo bo dało sie do tego przyzwyczaic , tylko trzeba bylo delikatnie siadać i sie ułożyć. I po czasie sie wszyscy przyzyczaili. Czyli się da
Słabo to wygląda , projekt zbyt zachowawczy jak na auto które pojawi się dopiero za 3 lata .
hmm... tak czytam te posty i zgadzam się z twierdzeniem, że to wszystko kwestia gustu. Pamiętam, jak wchodziła 159 to wszyscy mówili, że ostatnia piękna Alfa była 156. Przód 159 bardzo mi się podoba, natomiast w porównaniu do filigranowej 156, 159 wygląda troche jak spasiona 156. Nie wiem, dlaczego tylne klamki zamontowali na drzwiach. To byl przeciez symbol AR. Na szczęscie AR znowu do schowanych tylnych klamek powróciła.
AR Giulietta początkowo średnio mi się podobała. Wolałem Mito. Obejrzałem Giuliette kilka razy na żywo, i zmieniłem zdanie. Mito jak dla mnie jest troche za male. Sam teraz jezdze Giulietta i uważam, że jest piękna. A wnętrze Giulietty jest cudne. Generalnie czego by się nie mówiło, Alfy z lat 90 i ostatnie Alfy są piękne. Jest scudetto, jest ladna linia, a to ze światła są teraz inne, to niektórym się podoba, a innym nie. No ale to kwestia gustu...:cool:
Niezależnie jak będzie wyglądać Giulia vs. aktualne rendery (mnie się średnio podobają), to Chrysler poszedł do przedu z designem :)
Załącznik 41048 Załącznik 41049
Wg. tego, co pisze Quattroruote, w Detroit pokażą następcę Dodge'a Caliber'a - czyli Darta - model opracowany na Platformie Giulietty (C-Wide), poszerzonej i przedłużonej. Będzie dostępny z silnikami 1.4 Multiair Turbo i TigerShark 2 - 2.4 wolny ssak (wg. tego artykułu ma mieć ok. 180 KM, więc trochę bez sensu... ale hamerykańcy nawet do Golfa kiedyś ładowali 2.5 jako podstawowy silnik) ;)
Włosi piszą, że na tej bazie (jeszcze dalej powiększonej - przedłużonej i poszerzonej) powstanie Giulia, ale swoją drogą, to zastanawiam, się czy Dart przyjedzie do nas jako jakaś Lancia, albo Giulietta sedan (?).. teraz będzie Audi A3 sedan, Mercedes A sedan i pewnie BMW 1 sedan, więc może założą spowrotem "muminie oczka" i świdrujące tylne lampy i przyślą spowrotem jako Giulietta berlina (choć hatchback to chyba też berlina :))...
Ja w każdym razie czekam i tak na Giulię SW, bo sedany się dla mnie nie liczą :P (taki mam gust, nic nie poradzę)...
... może Marchione chce uśpić naszą czujność, a w Genewie zaatakuje :)
BTW. Orientujecie sie czy nowy 200 konny CDTI w Insignii to JTDM z druga turbosprezarka dolozona przez Opla, bo w sumie Fiat robil taka konstrukcje w Delcie 1.9 JTD biturbo a po wycofaniu z produkcji taki silnik moglby byc fajny do Julki albo Julii...
Chociaz sa w sumie tez nowe VM Motori z Multijetem...
EDIT: no i sam sobie odpowiedziałem ;) - w komentarzach do tego artykułu na Quattroruote, użytkownik A. Ferrarese napisał, że:
Już poprzedni silnik A20DTH 2.0 CDTI Opel to był 2.0 Multijet FPT (tak właśnie myślałem). A nowy A20DTR 2.0 CDTI Biturbo to wersja rozwojowa 1.9 Biturbo właśnie z... Delty i różnych aut Saaba...
Czyli może Julka biturbo jest w zasięgu... Hehe, ciekawe jak by ją nazwali - ja bym sugerował QN: Quadrifoglio Nero :crazy_pilot:
I jeszcze ja od siebie dodam, że zupełnie inaczej wygląda auto na retuszu w gazecie, a inaczej już na żywo, w salonie. Kiedy kupowałem samochód, to głównie studiowałem prasę motoryzacyjną, opinie oraz oglądałem auta na ulicy. Dopiero jak przyszło oglądać już bezpośrednio w salonach, odbywać jazdy próbne - wówczas mogłem sobie wyrobić rzeczywistą opinię. I faktycznie, jak wsiadłem do MiTo, to wiedziałem, że chcę go mieć. I żadne inne :)
Ja ze zlożeczeniem zaczekałybm do momentu aż zobacze Giulie na zywo w salonie ew pojeżdże testowo.
Generalnie my jako naród lubimy narzekać i często przedwczesnie... :)
Wysnuwanie wniosków z renderów trafnych lub mniej na 2 lata przed premiera - szkoda bić piany.
Krążą opinie wśród sprzedawców AR że premiere przełożono własnie dlatego że Giulia była za bardzo grzeczna i podobna do Mito i Giulietty a prawie nic nie czerpała z modelu którego ma byc następcą tj agresywności 159. Nie wiem na ile to prawda, ale zaczekajmy na efekt końcowy.
Choć nie ma co oczekiwać że nie będzie nic czerpac z nowej linii produktowej, pytanie tylko ile i co zmienia i czy bedzie na plus czy nie.
W skrajnym przypadku mozna powiększyć Giuliette i powiedzieć że oto mamy AR Giulia, myslę też że nawet w takiej konfiguracji znajdzie nabywców ;)
Zresztą cel jest jasny: sprzedaż, czyli auto ma sie podobac i znależć nowych nabywców (dużo więcej niz poprzedniczka).
Juz nie koniecznie celem jest pogłaskanie obecnych wlascicieli, ktorzy najchetniej chceliby żeby w aucie w obecnym kształcie nic sie nie zmieniło, no moze felgi ;)
Fakt do Mito i Giulietty trzeba sie przekonać. Osobiście z początku nie podobały mi sie, ale po pewnym czasie zdobyły sympatie, jak sie przejechałem, zobacyzłem na zywo.
To jak piszecie ktoś ma 156tke i twierdzi ze to najlepsze auto i to prawda, innemu spodoba sie Giulietta i ma racje mówiac ze jest piekna, ktoś inny jak ja ma 9tke (już drugą!) i uważam że jest świetna - co tez jest prawdą - więc każdy ma racje. Podczas gdy ktos z zadrośników powie 159tka to Alfa- Opel - niby tez prawda, ale jak wiemy prawda, prawda czyli mamy g. prawda :cool:
Choć zgadzam sie ze każdy z posiadaczy miał to coś od pierwszego wejrzenia dlatego kupił dane auto...Jak Giulia sie nie spodoba to wtedy będziem się zastanawiac, czy starsze uzywane modele AR czy cos innego :)
Trzeba być otwartym na nowe projekty.
amen:)
żaden amen:))) auto ma się podobać i dobrze sprzedawać: zróbmy więc podróbę octavii albo focusa.
Trzeba sie zdecydować,czy buduemy markę zyskowną ale nie masową, czy idziemy za bablaniem Sergio o PÓŁ MILIONIE sprzedanych Alf rocznie.
Czy kazdy biznes jest biznesem masowym? NIE.
Dlatego świat jest tak ciekawy i róznorodny.
Chcesz grać muzykę i zarabiać? Graj jak Lady Gaga. Prawda? A przecież geniusze muizyczni i znakomici muizycy grają różną muzykę, mniej ludzi jej słucha ale nie o masę chodzi tylko o jakość i markę.
I też zarabiają.
Zobaczcie na wiele aut: pogoń za zyskiem je zabija. Przykłady: Focus I i obecne focusy. Cytryna C4 i obecna C4. I tak dalej. teraz wykastrują civica: zobaczcie zdjęcia tego nowego: wygląda jak masowa ropucha.
Zobaczcie co Toyota zrobiła ze stytlistyka subaraków.
Masakra.
God Save Alfa Romeo.
Żadnych wielkich pysków Gulii. Precz.
Pingwin, zobacz ile aut sprzedaje BMW i zastanów się, czy technicznie Alfa nie powinna być właśnie taka... Gdyby była, na design chętni się znajdą.
Rozbawiłes mnie tym apelem ! :) Emocje, takie a do premiery jeszcze tyle czasu, żeby ochłonąć chyba pójdę kłaść kolejną warstwe wosku na swoją belle :)
PS. A propos koncernu na B - ostatnio mialem okazje pojezdzic X6 i X5 i potwierdzam, trzeszczace plastiki sa irytujace i bardzo rzucaja sie w oczy...
Cóż, chciałbym mieć w Alfie tylny napęd, takie silniki ułożone wzdłużnie... Plastiki bym jakoś przeżył.