Uciążliwy dźwięk poranny

Witam wszystkich

Mam problem z 159 1,9 JTDM 16V.

Rano jak jest zimno po przejechaniu około 2 km przez około 10-30 sekund rozlega się uciążliwy hałas przypominający zacierające się łożysko.
Jak jest ciepło problemu nie ma.
Problem występuje jadąc 40-80 km/h i przy obrotach 1600 - 2200.
Po wrzuceniu luzu cichnie chyba, że podniosę oboty do w/w.
Problem na postoju nie występuje.
W zeszłą zimę miałem ten sam problem i od tej pory przjechałem ponad 10tyś km.

Podejrzewam skrzynie biegów. Czy ktoś zna taki przypadek?
Czekam na sugestię.

Arturo

A felg ostatnio nie zmieniałeś na zimę ?

U mnie na stalówkach też pojawiły się z czasem dziwne dźwieki w prawym kole (jak łozysko) przy rozgrzanym aucie podczas przyspieszania (na luzie nie). Byłem prawie przekonany że to skrzynia biegów, w najlepszym razie przegub a na wiosnę po powrocie ze stalówek na alu-felgi wszystko ustąpiło. Najdziwniejsze, że na feldze nie było żadych śladów ocierania o cokolwiek.

No to może to nie była felga, a opona ?

Dźwięk ewidentnie metaliczy i tylko po rozgrzaniu auta.

Dziwna sprawa, jedyne co przychodzi mi do głowy to zacisk tarł o felgę ale skoro mówisz, że tylko po rozgrzaniu i nie było śladów?!

Witam

To nie felgi. Zresztą Jak auto stoi w ogrzewanym garażu to problemu nie ma.
Auto było sprawdzane w czasie jazdu bez paska napędu alternatora, pompy wspomagania.
Rozrząd świeżo po wymianie też nie pomógł
Problem jest trudny.
Ostanio u kumpla we Wrocławiu mieli identyczny przypadek i też nie dali rady.

Pozdrawiam
Arturo
:confused:

Cytat:

---

Napisał arturo132

Witam

To nie felgi. Zresztą Jak auto stoi w ogrzewanym garażu to problemu nie ma.
Auto było sprawdzane w czasie jazdu bez paska napędu alternatora, pompy wspomagania.
Rozrząd świeżo po wymianie też nie pomógł
Problem jest trudny.
Ostanio u kumpla we Wrocławiu mieli identyczny przypadek i też nie dali rady.

Pozdrawiam
Arturo
:confused:

---

A jaki jest stan sprzęgła?? Może łożysko w wysprzęgliku daje o sobie znać??

Sprzęgło jest cienkie będę lada chwila zmieniał.
Problem w tym, że w drugim aucie (tym u kumpla) problem jest a auto jest świeżo po zmianie kompletu z dwumasem.
Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł albo zna taki przypadek?

Pozdrawiam Arturo

A.Krystian - ja po zmianie felg na stalowe 16" z alu 17" mam też takie dziwne dźwięki po rozgrzaniu silnika. Tyle że u mnie to jest tym dziwniejsze, że występuje nawet jak samochód stoi, tak jakby same drgania silnika powodowały takie dziwne brzęczenie.

Co ciekawe, raczej nie słychać tego jak się otworzy maskę, za to doskonale denerwuje w kabinie :-/

Cytat:

---

Napisał kalma

A.Krystian - ja po zmianie felg na stalowe 16" z alu 17" mam też takie dziwne dźwięki po rozgrzaniu silnika. Tyle że u mnie to jest tym dziwniejsze, że występuje nawet jak samochód stoi, tak jakby same drgania silnika powodowały takie dziwne brzęczenie.

---

Dokładnie też to wtedy miałem !!! Takie drżenie, które potrafiło znikać po ruszeniu drążkiem zmiany biegów albo naciśnięciu hamulca.

Nie wydaje mi się aby to były felgi. Jeżeli felgi są oryginale to na pewno nie felgi- problem musi tkwić gdzie indziej. Ja na razie mam alu i zjawisko dziwnych dźwięków u mnie nie występuje.

Witam Ponownie

Wątek felg w miom przypadku nie ma sensu.
Mam dwa komplety kół alu. Niezależnie które są założone hałas zacierającego łożyska zależy od temperatury zewnętrznej.
Jak jest zimno "trze jak diabli" naszczeście kilkadziesiąt sekund.
Ja stawiam na łożysko w skrzyni.

Czekam na sensowne porady.

Cytat:

---

Napisał A.Krystian

Dokładnie też to wtedy miałem !!! Takie drżenie, które potrafiło znikać po ruszeniu drążkiem zmiany biegów albo naciśnięciu hamulca.

---

U mnie jest identycznie! Przeszukałem już pół auta w poszukiwaniu winnego ;) To mówisz że u Ciebie to było jednak koło?

Cytat:

---

Napisał arturo132

Sprzęgło jest cienkie będę lada chwila zmieniał.
Problem w tym, że w drugim aucie (tym u kumpla) problem jest a auto jest świeżo po zmianie kompletu z dwumasem.
Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł albo zna taki przypadek?
Pozdrawiam Arturo

---

pomaga samo wciśnięcie sprzęgła czy dopiero włączenie biegu na luz i puszczenie sprzęgła?
skąd wiesz że na postoju problemu nie ma, zatrzymywałeś auto i sprawdzałeś gdy to wystąpiło, czy po ruszeniu znowu był ten dźwięk?
czy to się dzieje tylko przy temp. poniżej zera?

Cytat:

---

Napisał arturo132

Problem występuje jadąc 40-80 km/h i przy obrotach 1600 - 2200.
Po wrzuceniu luzu cichnie chyba, że podniosę oboty do w/w.
Problem na postoju nie występuje.

---

sam napisałeś kilka odpowiedzi na swoje pytanie.... te w cytacie.
więc skoro jadąc na luzie i podnosząc obroty silnika usterka znów się pojawia to chyba nie powinno być to związane ze skrzynią biegów....

Spróbuj jadąc na luzie dodać gazu do wystąpienia objawów i jednocześnie wciskaj sprzęgło.... zobaczysz czy dźwięk cichnie czy nie...

Dla ciekawostki podam pewien przykład....
Mój znajomy wymienił rozrząd w Audi A4 1.9 wraz z pompą wody i zaczęły się problemy..
dziwny dźwięk się pojawiał jakby pisk zacierającego się elementu...
okazało się ze w nowym komplecie naprawczym kupionym w sklepie była pompa wody po regeneracji.....która właśnie dawała takie dźwięki...
w sklepie facet twierdził że dostaje te komplety z hurtowni więc nie mógł wiedzieć co jest w komplecie....

Przyznam że zdziwiłem się trochę tym iż kupując nową część nie możesz być pewien że nie dostajesz części po regeneracji...

Pozdrawiam i życzę szybkiego uporania się z usterką.

Cytat:

---

Napisał arturo132

Witam wszystkich

Mam problem z 159 1,9 JTDM 16V.

Rano jak jest zimno po przejechaniu około 2 km przez około 10-30 sekund rozlega się uciążliwy hałas przypominający zacierające się łożysko.
Jak jest ciepło problemu nie ma.
Problem występuje jadąc 40-80 km/h i przy obrotach 1600 - 2200.
Po wrzuceniu luzu cichnie chyba, że podniosę oboty do w/w.
Problem na postoju nie występuje.
W zeszłą zimę miałem ten sam problem i od tej pory przjechałem ponad 10tyś km.

Podejrzewam skrzynie biegów. Czy ktoś zna taki przypadek?
Czekam na sugestię.

Arturo

---

U mnie bardzo podobne objawy - metaliczne dźwięki z komory silnika przez kilka, kilkanaście sekund w pierwszych 5-10 minutach jazdy (szybciej w zimie). Diagnoza w ASO brzmiała: nie wiedzą co to, jeździć aż winowajca sam odpadnie ;) Jeździłem więc trzy lata, a przy okazji wymiany rozrządu okazało się ze mam uszkodzone koło zamachowe. Jego wymiana załatwiła sprawę.

kolo zamachowe czy dwumasowe??