alfa romeo 156 1.9 JTD problem z odpalaniem... przekaznik swiec ?

Witam wszystkich alfacholików :) mam taki problem ze wczoraj po pracy wrocilem do domu i po okolo 3 godzinach wybieralem sie do miasta a tu jak przekrecilem kluczyk to nie zapalila sie kontrolka swiec zarowych i oczywiscie co z tym idzie nie moglem odpalic samochodu.. za czwarta proba kontrolka sie w koncu zapalila i zalaczylo swiece i samochod odpalil.. dzisiaj rano bez problemu odpalila pod praca tez odpalila i tak po 14 odstawilem samochod kolo domu i po godzinie 20 chcialem schowac do garazu a tu znowu to samo.. kontrolka sie nie zapalila po paru probach kontrolka sie zapalila i w koncu samochod odpalil i moglem go schowac... moje pytanie to w czym szukac problemu... w przekazniku ktory zalacza swiece zarowe ? czy w przewodach ? bo sam nie wiem w co udezyc... czy mozliwe ze cos zawilglo ? nigdy nie mialem z tym problemu...

Stacyjka!

ale czy na pewno ? bo ogolnie wszystkie inne kontrolki sie zapalaja tylko ta od podgrzewania swiec nie... no i samochod kreci no ale jak swiece nie podgrzeja to nie odpali oczywiscie... narazie mialem tylko dwa takie przypadki...

No to nie stacyjka .Trochę jaśniej trzeba pisać . Trudno odgadnąć co autor miał na myśli.

bylem przed paroma min w garazu i samochod odpalil bez problemu.. ale jak zgasilem i probowalem zapalic to juz nie szlo ... znowu przestala zapalac sie kontrolka od podgrzewania swiec i nie chcial odpalic... zauwazylem ze palila sie kontrolka pomaranczowa w ksztalcie kluczyka i napisem code... i nie gasla... po kilkukrotnych probach samochod dalej nie chcial odpalic (nie zapalala sie kontrolka od podgrzewania swiec)... oczywiscie krecil ale bez podgrzania nie odpali... wkurzylem sie i poszedlem zajrzec pod maske i poruszylem przewodami przy czarnej puszce ktora miesci sie kolo filtra paliwa... no i udalo sie odpalic samochod :) kontrolka od podgrzewania swiec sie zapalila i podgrzala :) nie wiem czy to moze byc to czy tylko zbieg okolicznosci ;)

Poruszaj klemami przy AKU bo może masz jakieś problemy z prądem. Jeśli chodzi o świece żarowe to wcale nie muszą się załączać na początku żeby odpalić silnik. Znam przypadek Alfy która miała wszystkie 4 świeczki uszkodzone i odpalała na dotyk (oczywiście było to latem bo zimą przy mrozie to wiadomo co było). Problem u Ciebie to będzie prawdopodobnie jakaś awaria z elektryką. Jak sam zauważyłeś poruszałeś czymś i było lepiej (choć ja w tym wypadku nie obstawiam "przewodów przy czarnej puszce"). Jak zapala się pomarańczowa kontrolka z CODE to prędze coś i immo będzie i dopóki będzie się palić to nie odpali. No początek to bez żadnych kosztów na naprawę przeczyść klemy na aku może to jest powodem problemów.

oki dzieki jutro wezme sie za to bo dzisiaj juz nie dam rady :) i zobaczymy czy pomoze :)

Przy tej temperaturze bez świec powinien odpalić! czyli problem jest gdzie indziej. Sprawdz i przeczyść styki i bezpieczniki na aku. tam jest problem na 90 % -te wysoko amperowe, na bank zaśniedziałe

w koncu zabralem sie za przeczyszczenie stykow i przeczyscilem przy module od podgrzewania swiec i przekazniki przy akumulatorze no i zobaczymy czy bedzie spokoj ;) narazie przez caly tydzien byl luz :) nis sie nie dzialo:)

Kolego Alfa pod dłuższym kręceniu zapali beż podgrzewania świec. Wspomniałem o kontrolce CODE. Masz problem z immobiliserem, poszukaj tematu o nim i tam masz opisane jak się pozbyć tego problemu. pozdrawiam

jak CODE nie gaśnie to albo antenka immo uwalona albo brak masy na centralce immo, u mnie pomogło rozebranie wszystkiego popsikanie kontaktem gdzie trzeba :D

narazie odpukac jest spokoj :) przeczyscilem pare stykow pod maska i jest narazie dobrze jak problem powroci wezme sie za reszte :)