[156] A może felgi 18tki?? Prośba o porade.

Mam 17tki i niskie zawieszenie. I tak mi chodzi po głowie, że może by zmienił na 18tki. Ale tu się nasuwa wiele uwag i pytań, szczególnie do osób które miały, bądź mają 18tki. Mam sportowe zawieszenie. Nie mam pojęcia jak bardzo obniżono Alfę. Mierzyłem metrem i od zderzaka do gleby jest ok 12-13cm. Jak widać na focie opona się troszkę chowa w nadkolu.Teraz mam opony przód 215/45/17 i jest dobrze. Gdy miałem 225/45/17 nie mogłem skręcić na maksa w lewo bądź w prawo bo mi obcierało o rant opony. Obtarło mi do tego stopnia że zrobiła się dziura i opony poszły do kosza. Kupiłem na przód 215 i jest git. I teraz chodzi mi po głowie 18tka i opony 215/35/18 ewent. 215/30/18. I tu podst. pytanie: czy taka opona wejdzie w nadkole? czy będę mógł skręcić do oporu? Czy jak wezmę 5tkę ludzi do auta czy nic nie będzie tarło? Powiedzcie i doradźcie mi czy porywam się z motyką na słońce? czy może jest sens wydać 2000zł na taki zestaw i wszystko będzie pięknie grało. Najbardziej zależy mi na opinii tych co mieli bądź mają coś takiego u siebie zamontowane. Info z pierwszxej ręki, bo nie chcę utopić ok 2000zł na coś co później się okaże, że to można o kant (za przeproszeniem) d**y wytłuc. Pozdrawiam

Do mnie masz ok. 50 km, wpadaj zakładaj 18" i się dowiesz jak to wygląda ;)
Ogólnie mam już trochę doświadczenia w tych kołach i wiem jakie możesz mieć bolączki, niemniej bez przymiarki ciężko coś będzie doradzić.

Witam!
Felgi 18 są OK, dla kogoś kto robi trasy... Po mieście oprócz lansu, wrażenia z jazdy pozostawiają dużo do życzenia... Dobry start spod świateł i od razu hamowanie bo... tory na skrzyżowaniu... O podjeżdżaniu na krawężniki możesz zapomnieć bo na profilu 40 będziesz zmieniał opony co tydzień... no i zawieszenie też dostaje swoje... wszystko jest sztywne i jest bardzo twardo... ja mam 18 i jestem zadowolony... ale przypłacam to dużymi kosztami utrzymania i "czołganiem" się po mieście. O profilu 30 to nawet nie myśl, jeżeli masz zamiar użytkować to auto normalnie a nie wozić na lawecie... Faktycznie może być problem, bo 18 muszą być 225... więc mogę się nie zmieścić... Jeżeli masz fabrycznie obniżone zawieszenie to masz 40 mm mniej od podstawowej wersji na czerwonych sprężynach Eibacha...

Pozdro ;)

Powiem tak teraz mam 17 i na żaden krawężnik nie wjeżdżam. Po prostu mam taką zasadę:) wolę zaparkować 300metry dalej od miejsca docelowego i się przejść niż później płacić za szkody. Więc już jestem przyzwyczajony :) tak samo z tym czołganiem się po mieście albo po nierównościach. Trochę to śmiesznie wygląda jak jadę tak wolno albo omijam te doły, ale coś kosztem czegoś. Już dwa lata tak jeżdżę i to wchodzi w nawyk. Czasami się łapie na tym jak jadę "nie Alfą" :) Więc ogólnie o sztywność, uważanie na krawężniki, na dziury to nie problem u mnie. Gorzej czy to w ogóle wejdzie w nadkole. I kieruje prośbę do Qkiego :D davai swój adresik i tel. pewnie się umówimy i przyjadę do Ciebie :D innego wyjścia nie ma.

a te 17"stki bedziesz opychał ? moze bym przytulił jak opona jeszcze znośna ?

No tak jeżeli ja przytulę 18tki to te 17tki pójdą na sprzedaż :) co do opony musiałbym zrobić zdjęcie ale to są zimówki przód, uniwersalne tył. I jeżdżę tym latem ehh bo czekałem właśnie na moda i nie opłacało mi się kupowanie letnich jeżeli za chwile mam zamienić na 18tki... felgi to ciemny chrom.

Pogadamy zobaczymy :D

witam ja mam u siebie 18 225/40/18 nie ma tragedii ale fakt inaczej się jeździ mam na zimę 16 i jest różnica. fakt nie jest moja posadzona.

Do tego 1.6 silnika 18" ?? Czysty lans :D ale jeździć to przestanie przy szerokości opony, polskie drogi także nie zachęcają. Producent wypuścił samochod na 16 nie bez powodu myśle że 17 to już jest git tym bardziej jak masz obniżone zawieszenie. To moje zdanie, a zrobisz jak zechcesz :)

Jeżeli jest ktoś zainteresowany, to felgi z mojego auta są do sprzedania

:)

18 cali z 2 prawie nowymi oponami 225x40x18 i dwiema raczej do wymiany...
Cena na PW.

Pozdro

18" miałem w swojej pierwszej 147 przy T.S 1.6 i wcale żle nie było opona 225/40/18
potem w kolejnej już wolałem wrzućić 17" + gwintowane zawieszenie -120/100

Ja jednak zostaję przy 17tkach. Myślę je ładnie odnowić i styknął :)

Cytat:

---

Napisał Nielat

Do tego 1.6 silnika 18" ?? Czysty lans :D ale jeździć to przestanie przy szerokości opony,

---

domyślam się że kolegi wnioski są poparte własnym doświadczeniem prowdazenia autka na 18"
i oczywiście wcześniej jeździł kolega na 16" i ma porównanie ......

p.s.
miałem 1.6 TS i też słyszałem przed założeniem 17" ( tylko ) że słabo będzie itp
odpowiedź - nie było gorzej niż na 16"
a jakieś niuanse typu 0,7 do 100 mniej to kogo obchodzą przy zwykłej jeździe ?

Cytat:

---

Napisał bocian

domyślam się że kolegi wnioski są poparte własnym doświadczeniem prowdazenia autka na 18"
i oczywiście wcześniej jeździł kolega na 16" i ma porównanie ......

p.s.
miałem 1.6 TS i też słyszałem przed założeniem 17" ( tylko ) że słabo będzie itp
odpowiedź - nie było gorzej niż na 16"
a jakieś niuanse typu 0,7 do 100 mniej to kogo obchodzą przy zwykłej jeździe ?

---

Wyższe spalanie i "mniejsza moc" - coś w tym jest, ale pamiętajmy że zależy to od miliona czynników, nawet najprostszy jakim jest jakość felgi tj. jej masa, sprężystość, aerodynamika :D jest bardzo ważna. Jak ktoś zapakuje ciężką, toporną felgę z tak samo ciężką oponą to masa nieresorowana będzie już spora i odczuje to i silnik i sam kierowca. Miałem w łapach kilka różnych kół tej samej miary (opony też ten sam rozmiar) i można bez wagi gramowej stwierdzić w rękach które koło cięższe (mówię o dwóch różnych felgach np. 16" z oponami rozmiaru 205/55 ale też różnego producenta).

Bocian, Ty jeździłeś na 17" TI w 156, miałeś tam chyba standardowo 215/45. Mi z kalkulatora wychodzi że do 17" felg powinna być opona 225/45, jak to z tym jest? Czy wybór jest dowolny czy jednak warto założyć szersze?

wybór zależy od szerokości felgi

std 17" to std opona ( 215,225 ) i tyle

Cytat:

---

Napisał bocian

wybór zależy od szerokości felgi

std 17" to std opona ( 215,225 ) i tyle

---

17" TI mają 7" szerokości, opona z kalkulatora wychodzi 225 i taka na taką szerokość jest możliwa do założenia bez problemu, może tylko wizualnie będzie troszkę "gorszy" balon od 215.

Porównując do 16" 205/55:

17" 215/45: różnica kół 7mm
17" 225/45: różnica kół 2mm

Ciekawi mnie jak ta felga wygląda na 225..

mam teraz 225 przy 7 calach ale opona oponie nie równa bo jedna bedzie bardziej w kwadrat szła a inna sie bardziej rozleje i bedzie balon mam pirelki p7 i one ładnie sie układaja jak nie zapomne pstrykne Ci foto
taki mały ot 215/40 na 9 calach tez ladnie wygladaja i wcale zle sie nie jezdziło :)

Ja jeżdzę cały rok na 18" i mam 1.6 TS .. I nie narzekam wogóle na to.. Wygląd ma hmmm :D

Jak kupiłem auto to stała na 15" kicha pod każdym względem.. więc od razu nastąpiła zmiana na telefony 16" no to było całkiem nieźle.. ale tłukło niemiłosiernie ta wąska oponka 205/55/16.. Potem wybór padł na 17" z 215/45/17 .. Tu wygląd świetny.. ale ten profil opony bardzo nisko auto posadził.. więc wyszło mi z przeliczania szerokości opon i wysokości profilu że 18" będzie lepiej wrzucić.. więc dwa komplety 18" na zime i na lato weszły 225/40/18..

Wrażenia do poprzednich zestawów:
- Wygląd na ++++++
- Lepsze prowadzenie od 15",16" bo opony jednak mają baloniaste w porównaniu do 18"
- Lepszy komfort na niewielkich nierównościach, takich w które 15",16" wpadały i tłukły to 225 z powodu szerokości przejeżdza po nich jakby ich nie było..
- w porównaniu do 215/45/17 auto stoi wyżej.. profil opon 225/40/18 jest wyższy o parę mm od 17" i sama felga jest większa stąd auto ma większy prześwit, co sprawia że miskę mam trochę wyżej a dzięki gwintowi w nadkolu dziury nie mam mimo tego że miska nie leży na asfalcie..
- Różnice w przyspieszaniu niewauważalne moim zdaniem, nadal auto ma zryw, nadal mogę nim bezproblemu ze świateł startować, z piskiem itp.. (gume pewnie też spali ale nie robię takich rzeczy, szkoda mi auta za bardzo dbam żeby takie rzeczy robić)
- Spalanie no nie ma co ukrywać od 15" to jakieś 1,5-2 L/100km więcej na 18"
- Odczuwam też że na 18" siła hamowania jest większa.. nie wiem czy to tylko odczucie.. ale jak się zastanowić ma to jakiś sens bo większa powierzchnia styku z asfaltem jest, więc szybciej na hamowanie reaguje..

Panowie, a jak z obcieraniem kół o szerokości 225 w AR156 na standardowym zawiasie z silnikiem 2.4JTD 10V? Jakie minimalne ET powinna mieć felga, żeby było o.k. nawet na sporym obciążeniu? Jest to jakaś wartość do oszacowania, czy trzeba koło przymierzyć, żeby ocenić?
Zakładałbym felgi dedykowane do AR 156/GT, więc może się zmieści?

Pozdr.,
L.

U mnie przy ET 57.5, 225 wejdzie ale na milimetry :)

bo ty masz głupie ET
fabr to ok 40 a ty masz 57 ( cudak )

Cytat:

---

Napisał Pfourul

U mnie przy ET 57.5, 225 wejdzie ale na milimetry :)

---

No tak, ale 57,5 to spore ET, felga jest głęboko "schowana", żeby nie wystawała i może dlatego jest na styk.

Analizując moją sytuację za pomocą kalkulatora http://www.felgi.pl/narzedzia-do-fel...lator-et-felgi przyjmując na bazową felgę standardowego felefona 16'' 6,5 J z oponą 205/55 i biorąc pod uwagę, że producenci pozwalają o 2% zwiększyć rozstaw osi (w moim przypadku 2%1511mm/2 = 15mm na koło) wynika z niego, że:
- chcąc założyć felgę 17'' z szer. 7J minimalne ET to 32 a maksymalne 50,
- chcąc założyć felgę 17'' z szer. 7,5J minimalne ET to 39, a maksymalne 43.

Dobrze rozumuję? Ktoś może poprawić jeślim w błędzie?

Pozdrawiam,

Może przez obniżone zawieszenie 225/40/18 obcierały.. Ja latałem na 225/35/18 (fotki niżej) i przy fabrycznym zawieszeniu opona jest za mała tak ze względu na wygląd jak i komfort.. Dla mnie mimo, iż lubię twarde trzymanie się drogi, minimum to 225/40/18 ..ale już przy szerszej oponie profil 35 mi odpowiada np 245/35/17 jaki zawsze miałem w Coupe czy obecnie w 159-tce 255/35/19. :)