Migotanie świateł i podświetlenia w aucie - palenie żarówek.

Witajcie, sprawa zaczeła się od falujacych delikatnie obrotów - po zdjeciu paska klinowego falowanie znikało - wiec problem lezał tam. Wymienione zostały: napinacz, rolka prowadzaca, pasek, oraz sprzeglo alternatora bo bylo zepsute. Falowanie się zmniejszylo ale na zimnym silniku przez jakies kilka minut po odpaleniu pasek piszczy i widac ze cos go tnie.... nikt nie jest w stanie zdiagnozowac co to jest - jedyny element ktory nie zostal jeszcze wymieniony to koło pasowe. Sprawa falowania o tyle sie pgorszyla ze teraz swiatla mi migotaja i przepalaja mi się żarówki.
Czy ktoś może ma jakiś pomysł?

Pozdrawiam.

ja bym szukal w alternatorze

pasek piszczy to ma poślizg
sprawdź mirnikiem ładowanie po odpaleniu

A przyjrzałeś się regulatorowi napięcia?

no wlasnie mial poslizg bo sprzegielko nie mialo blokady ale zostalo wymienione na nowe, łacznie z innymi elementami, a teraz pytanie gdzie ten poslizg? wszystko jest nowe. I jeszcze wazna rzecz - niszczy syzbko pasek - zcina go z jednej strony.

moze alternator jest ułożony w nieprawidłowej pozycji

bardziej stawiałbym na regulator napięcia bo on odpowiada za utrzymanie odpowiedniego nap nie zależnie od obrotów altka

Dokładnie , alternator/piszczący pasek - oczywiście może powodować nieprawidłowości ładowania (będą uślizgi pod obciążeniem typu włączone światła etc) natomiast jeżeli palą się żarówki i robi się choinka na desce , to poza wykluczeniem zwarcia, można wskazać regulator napięcia, tak jak ja i kolega Eagle zauważył.

orientujecie się w cenie takiego regulatora? i jak sprawdzic przed zakupem czy to to?

Nie będę zmyślać , bo nie wiem jaki jest w Alfie 147, natomiast średni koszt to 100-150zł

Najłatwiej sprawdzić miernikiem jaki jest poziom ładowania na zapalonym silniku najpierw bez świateł radia itp a później włącz światła, radio, nawiew i zobaczysz jak duża będzie zmiana/utrata siły ładowania . cena to faktycznie około 100 zł pamietaj że są różne rodzaje w zależności od silnika

Od siebie tylko dodam, że mając identyczny problem przyczyną było zwarcie w alternatorze, a regulator napięcia był ok. Ale też zacząłbym właśnie od tego

Ja za to mam troche inny problem, mi padają żarówki na zewnątrz auta, miałem wymieniane paski napinacze itp. a żarówki nadal padają w szczególności od lewego mijania. Jakieś pomysły? Może być to ten regulator napięcia czy po prostu zwykłe spięcie gdzieś przy lewym świetle? Warto dodać że czasami i bezpiecznik od tego światła pada.

Raczej to jakieś zwarcie skoro padają Ci i żarówki i bezpieczniki..Udaj się do jakiegoś elektryka niech poszuka przyczyny