Mył ktoś z Was? Np takim sposobem jak ten gość z BMW z linka poniżej ?
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtop...er=asc&start=0
Wciągnąłem się w autodetaling ;) Na wiosnę ruszam z działaniami wobec mojej belli i tak zastanawiam się też nad silnikiem;)
Printable View
Mył ktoś z Was? Np takim sposobem jak ten gość z BMW z linka poniżej ?
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtop...er=asc&start=0
Wciągnąłem się w autodetaling ;) Na wiosnę ruszam z działaniami wobec mojej belli i tak zastanawiam się też nad silnikiem;)
po prostu gość dokładnie umył samochód ;) pierwszy deszczy przejażdżka po błotku i mamy znowu brudne auto ;) co do mycia silnika to nie wiem czy jest sens i tak większość zakrywa plastikowa osłona no i nie widzać w JTDM grzebienia z Lusso ;(
Nie uwzględniasz jednej rzeczy - auto po polerce ma lakier bardzo gładki, dzięki czemu brud mniej się do niego przylepia i dłużej pozostaje czyste. I gdybyś raz zobaczył, jak auto wygląda przed polerowaniem, po prostu umyte, a po porządnej odnowie nadwozia - to szczęka by Ci opadła - wierz mi.Cytat:
Napisał grzdylu
Kosmetykaaut.pl dział Pokaż Swój BlaskCytat:
Napisał grzdylu
grzylu Twoja mina bezcenna po zobaczeniu tych projektów !
Zawsze myłem silnik myjką ciśnieniową ale raz się zdarzyło, że padła po myciu centralka ABS-u. Od tamtej pory do tematu podchodzę ostrożnie bez ciśnienia ale efekt jest marny. Może ktoś udzieli cennych wskazówek po za tak oczywistymi jak odłączenie i przykrycie akumulatora.
Instrukcja jak przygotować auto do cofnięcia licznika :)
@Tomek - ale taka polerka zadziera pewna cześć powłoki lakiericzej i po prostu robi się ona ciesza. Więc ńie wiem czy to do końca taka dobra czynność jest.
Nie. To instrukcja dla takich zboczeńców jak ja którzy muszą mieć blask również pod maską :)Cytat:
Napisał oops2k
Jedno nie wyklucza drugiego. :)Cytat:
Napisał Robert_159
Ale tego się nie robi raz do roku;)Cytat:
Napisał oops2k
Poczytaj na kosmetyceaut
---------- Post added at 23:23 ---------- Previous post was at 23:23 ----------
Właśnie ja też od wiosny tak chcę mieć i basta ! :)Cytat:
Napisał Robert_159
Możesz myć myjką, ja myję zawsze na wiosnę, a na kosmetyce aut znajdziesz także moje stare projekty sprzed około 2 lat np z korekty lakieru w 156 i 147, kiedyś bywałem tam częściej w tej chwili robi się tam supermarket...
Dobrych x lat temu Tomek Seliga (znany serwisant Alf z pod W-wy) przestrzegał mnie przed utrzymywaniem wysokiej czystości pod maską (czyt. mycie myjką) ponieważ woda dostaje się we wszystkie zakamarki i następuje korozja po jakimś czasie. A jak wiadomo później są problemy z odkręceniem i wymianą elementów typu wtryski, świece itp. Oczywiście ja robię dalej swoje ale z umiarem tzn. staram się nie lać wody na korpus silnika tylko zmywam boki. Zapomniałem, że po jednym dokładnym wymywaniu okolic lamp - xenonów uszkodziłem przetwornicę - dodatkowy koszt 300 zł z wymianą :( Więc cenne są wskazówki w tym temacie.
Oczywiście trzeba to robić z głową, elementy elektryczne zabezpieczyć np folią spożywczą i nie lać jak maniak tylko delikatnie potem odpowiednie środki chemiczne w spraju i pędzelek żeby w zakamarkach wyczyścić, spłukanie delikatne i wysuszenie. Na koniec dressing do gumy i plastiku np Aerospace 303.
No robi się cieńsza o ... jakieś 2-3 mikrony, z fabrycznych 80-100. Więc nie ma dramatu, bo sam lakier bezbarwny ma około 30 mikronów grubości - a to jego ścierasz. Oczywiście jak ktoś się odpowiednio przyłoży to lakier przegrzeje i go zerwie, albo go przetrze. To kwestia wprawy. Natomiast efekt jest taki, że ja np. poleruję wszystkie auta. Parę godzin roboty i auto zamiast matowego robi się błyszczące.Cytat:
Napisał oops2k
Używam żółwika średnio raz na dwa miesiące ( 2 godziny pracy ponieważ jest łatwo ścieralny ) i auto ma odpowiednio utrzymany połysk lakieru. Nie mówiąc już o łatwości mycia po woskowaniu.Cytat:
Napisał Tomek_KRK
Tomek może wiesz na co zwrócić uwagę przy myciu silnika w naszych 159-kach ? Ja jak wcześniej pisałem załatwiłem już przetwornicę :(
Ja zawsze osłaniam folią skrzynkę bezpiecznikową (wycieram ją potem ręcznie) i centralkę wtryskową. Silnik jest spryskiwany środkiem do czyszczenia, potem pędzel w garść, na koniec spłukiwanie i wydmuchiwanie wody sprężonym powietrzem. Nigdy nie miałem problemu z takim silnikiem - zawsze motor bez problemu odpalał. Ważne, żeby w miarę możliwości wydmuchać wodę z różnych zakamarków i potem rozgrzać silnik, żeby resztki sobie odparowały.Cytat:
Napisał Robert_159
Tomek - a po ile u ciebie takie polerowanie ?? :)
A można to jakoś wyznaczyć? Jak myjesz auto szmatą i jednym wiaderkiem z ludwikiem to po jednym sezonie, a jak wiesz jak myć auto i stosujesz środki i akcesoria zapobiegające rysowaniu to na wiele lat... myjnie ręczne najczęściej nie wiedzą więc proszę z nich przykładu nie brać.
To zależy. Od 400 PLN wzwyż. Kwestia tego, na ile jest zjechany lakier.Cytat:
Napisał oops2k