Jak dbacie o lakier waszych AR i ogolnie o kondycje wizualna ? :cool:
Printable View
Jak dbacie o lakier waszych AR i ogolnie o kondycje wizualna ? :cool:
Moja Wsłoszka jest członkiem rodziny :) w każdy piątak ( zima, lato ) jest myta, odkurzana, nabłyszczana (plastiki) co jakiś czas wosk, raz do roku pranie. I tak już z piątą Alfą. Polecam. ( zdaję sobie sprawę, że potrzebny jest garaż.. )
u mnie jak u kolegi wyżej, raz w tygodniu, najczęściej sobota/niedziela, dokładne mycie karoserii (samodzielnie, nie żadne myjki ciśnieniowe), polerowanie po wytarciu do sucha, sprzątanie wnętrza, czernidło na opony i raz na 4/5 myć twardy wosk - efekt gwarantowany ale jak kolega zauważył zimą potrzebny garaż:)
temat jest o lakierze, wiec podepne sie z pytaniem o usuwanie przebarwien/obtarc z lakieru. Niestety mam takie cztery dziwne slady (nieco jasniejszy lakier) w miescach, gdzie przez tydzien byly gumy od belek. Po zwyklym myciu niestety nie zeszly.
Co mi radzicie? Dodam, ze moja Bella jest czarna
polerka, tylko myjnie reczne / bezdotyk, przed zima specjalny wosk zabezpieczajacy, dodatkowo jak myjesz to warto z hydrowoskiem, na delikatne obicia na rantach pedzelek z dopasowaym lakierem z ASO.
Chyba chodzi o odparzenie lakieru. U mojego ojca w Grande Punto właśnie takie coś się zrobiło po naklejkach na drzwiach. Lakier w tych miejscach zrobił się dużo jaśniejszy. Kolega lakiernik poradził suszenie tych miejsc suszarką albo ostrożnie wypalarką. Po tej operacji nie został żaden ślad na lakierze.
polerka, tylko myjnie reczne / bezdotyk, przed zima specjalny wosk zabezpieczajacy, dodatkowo jak myjesz to warto z hydrowoskiem, na delikatne obicia na rantach pedzelek z dopasowaym lakierem z ASO; na czarny lakier mozna tez walnac wosk koloryzujacy czarny.
Ja po kupnie oddałem Bellę do profesjonalnej polerki, a już później tylko co ok. 2 tygodnie nakładam wosk koloryzujący SONAX ( w kolorze nadwozia). Co tydzień oczywiście myjnia ( tylko bezdotykowa)a zimą po każdej trasie, odkurzanie i nabłyszczanie skóry. Oczywiście robię to z wielką przyjemością:)
Jaksię ubrudzi,to myję,a jak się zakurzy w środku ,to odkurzam. Pół roku temu,przy kupnie umyłem wnętrze i zakonserwowałem skóry i do dziś jest w miarę czyste...
Czy możecie mi polecić jakiś dobry wosk/nabłyszczacz w mleczku? Mam teraz bodajże Sonax NANO coś tam z carambą czy caranubą albo czymś jeszcze innym(twardy wosk w puszce). Wszystko super, ale robię się coraz starszy i nakładanie go to prawdziwa męka :)
Kiedyś zastosowałem na połowie maski wosk w mleczku Shell i różnicy nie widziałem. Możecie może coś powiedzieć o woskach w mleczku? Może coś koloryzującego?
Przyłączę się do pytania. Mam czarny lakier i obecnie używam wosku koloryzującego sonaxa, coś z tych marketowych produktów. Próbowałem stosować inny wosk "turtle wax platinium series" ale nieźle się umordowałem żeby potem powyciągać nadmiar tego wosku ze wszystkich szczelin i odprysków. Ten wosk przy wycieraniu zmieniał się w biały pył który wchodził dosłownie wszędzie. Ostatecznie niektóre miejsca poprawiałem tym koloryzującym sonaxem żeby nie było widać białych śladów po turtle. Może ktoś polecić jakiś lepszy wosk do czarnych lakierów, taki który nie będzie zostawiał po sobie białych śladów.
Ja testuje teraz Meguiars,byl i Sonax,Nigrin,K2...a i tak wydaje mi sie ze moja Alfa jest jakos malo czarna:P.Kobieta i tak juz stwierdzila ze niedlugo wyrzuci mnie z domu,wszedzie sa jakies kosmetyki do samochodu i powoli auto ma wiecej kosmetykow niz ona.A tak naprawde to wszyscy fanatycy sa chyba dotknieci....syndromem niedoczyszczonego samochodu:)
- - - Updated - - -
Najlepiej szukac porad...forum.kosmetykaaut.pl/index.php?redirect=index.php&sid=a393030197eaa7ed3 b8ff6349c3607dc
tu ostro leca z higiena:cool:
ja mam to samo , moja zona wiecznie sie drze jak widzi mnie czyszczacego Alfe , tak srednio 2 razy w miesiacu nakladam wosk koloryzujacy .
A mam pytanko , ile kosztuje orientacyjnie teraz polerka taka profesjonalna ....?
Profesjonalny detailing od 300-500 w garażu, przez 1000-1500 w studiach, po parę k w najlepszych firmach. Cena zależna od kosmetyków na jakich pracują. Słoik wosku może kosztować parę tys. zł :)
Witam śmiało mogę polcić wosk Duragloss Track Claw Racing Polish wosk świetny w działaniu długo utrzymuje sie na lakierze dobrze odprowadza wode
ma bardzo miły zapach i można go nakładać w pełnym słońcu co ma niebagatelne znaczenie a i jeszcze jedno bardzo łatwo się go zapolerowuje
wyciąga niesamowicie głębie lakieru szczerze polecam ....
a jeśli szukasz innych wosków musisz się zastanowić ile chcesz wydać na wosk i jakie ma mieć on działanie czy ma nadać belli blasku czy ma bardziej chronić lakier ....bo jest ich naprawdę sporo i od wyboru czasami naprawdę może głowa rozboleć:)
gdzie ten wosk mozna dostac polec strone ....
Tylko musisz pamiętać że sam wosk to nie wszystko nie wsystarczy tylko umyć auto i nałożyć wosk i będzie gites .....:)
jak auto nie przechodziło wcześniej innych zabiegow dobrze było by go chociać wyglinkować oczyścić nałożyć cliner pod wosk i dopiero na to wosk
takie czynności sprawię że wosk na samochodzie bedzie się utzymywał wiele tygodni .......
polecam forum kosmetykaaut.pl to jest niesamowita skarbnica wiedzy na temat pielęgnacji samochodu......:)
Ok, po lekturze kosmetykaaut.pl i biciu się z myślami kupiłem:
http://showcarshine.pl/872-autobrite...bezpiecza.html Autobrite Cherry Glaze
http://allegro.pl/show_item.php?item=2530453559 Collinite 476s + cleaner R222 (taak, miało być mleczko :))
Lakier mam w b.dobrym stanie
I teraz: z tego co zrozumiałem to: mycie - glinka - mycie - cleaner - glaze - wosk (ręcznie wszystko)?
Glinki póki co nie mam, myślę że się obejdzie.. czy może jeszcze dokupić? Służy do powyciągania śmieci z wżerów, odprysków itd.. Dobrze rozumiem?
Ok, chyba dokupię glinkę :)
...i dwa dni urlopu już mam z głowy :girl_wacko:
Psylo: na Twoje wesele Alfa będzie wyglądała chyba lepiej niż po wyjeździe z fabryki :D
Glinka obowiązkowo. Polecam ValetPRO glinka Yellow Poly 100g. Gdzieś przeczytałem, że woskowanie bez glinkowania to jak nałożenie masła na kromke uje**ną piaskiem.
Dorzucił bym jeszcze czernidło do plastików np. ramki drzwi, podszybie Black chrome Turtle wax.
Lobov jakim srodkiem bedziesz mył auto ?
Eee... na pierwszy ogień Clinex S5 1:50 z pianownicy, potem "Bio Line Auto Shampoo concentrated 1:50" ;)
Co do czernidła to najlepiej Endurance - tylko do opon i plastików zewnętrznych. Osobiście nie znam lepszego środka.
http://showcarshine.pl/70-meguiars-e...ikrofibra.html
Nie mówcie mi, że za każdym razem przed woskowaniem należy glinkować.
Na to wygląda :) Ale jak masz konkretny wosk to z tego co czytam woskujesz raz na 3-4 m-ce. Tak po myciu to "quick detailer" (już jestem mądry ;)) zapodajesz.
czyli trzeba lekko ze 300zł miec i ze 2 dni wolnego :)
No ja się już powoli zbliżam do tego :)
W moim przypadku to będzie głębień granatu, ale pewnie masz rację :) Szwagra muszę zarazić tym, to się żona nie będzie śmiała że tylko ja taki głupi ;) Już wiem co nas urodziny dostanie :))
Dobrze jeszcze pamiętać jak już zainwestowaliście w dobry wosk macie do tego cliner glinke i inne bajery auto macie już umyte i wywoskowane to należało
by do tego dobrać odpowiedni szampon który bedzie miał odpowiednie PH tak w okolicach 7-8 bo jak będzie miał w okolicach 14 lub sporo więcej to poprostu zmyje wam ten wosk z samochodu , to samo tyczy się aktywnej piany a reszty nauczycie się z czasem :)
Bo chyba niektórzy tak to zrozumieli.
Dzięki za info o tym PH. Teraz mam pianę o PH 13, więc póki co będę używał karcherowskiego rm555 do czasu wyposażenia się w coś delikatniejszego.
koledzy czy ktokolwiek z okolic Czestochowy korzystał z uslug firmy CARDAM mieszczacej sie w Kozieglowach , firma zajmuje sie renowacja samochodow czyli polerka , wnetrze itd . ..... jesli nie to moze polecicie cos z moich okolic ? Podziekowal :)
Glina to podstawa jak się chce doprowadzić czarny lakier do perfekcji...oczywiście po dobry -ręcznym myciu!Po tym wosk i można jeździć.Taki zestaw na początek + lektura na kosmetykaaut.pl i wszystko jasne.Załącznik 68187
Przetestowałem zestaw do mycia z glinką, cleanerem i Duragloss Track Claw Racing Polish, po czym śmiało stwierdzam, że efekt po zastosowaniu tego wosku jest bardzo dobry. Wosk łatwo się nakłada, a po polerce pod każdym kątem blacha świeci się jak psu jajka na wiosnę :cool: Szampon do tej pory Sonax (ten bez wycierania, świetna sprawa jak ktoś ma niezbyt "twardą" wodę), przy okazji wosku zakupiłem jakiś też od Duragloss. Zobaczymy czy warty uwagi :)