Jaki kolektor pasuje????????:

Na wstępie chciałbym się przywitać bo jestem tu nowy:) mam pytanie przez ostatnie kilka wieczorów spędzam czas na szukanie czegoś kolektorach ssących ,chciałbym się dowiedzieć czy można do AR 156 2.0TS założyć inny kolektor niż plastikowy... mianowicie chodzi mi o to by był o większej pojemności bez klapek..nie wiem jak u nas ale np vectra B zakładają kolektory od omegi i chodzą o niebo lepiej... co można u nas zrobić z tym?? czy takie coś można by zrobić?



http://corsasport.pl/forum/mantzel-c...ma-t66404.html prosił bym o wasze zdanie w tym temacie. jeśli post już był proszę o podanie linka : pozdrawiam:)

według mnie nie ma to sensu, bo 2.0 ts juz ma przystosowany kolektor pod siebie, i jest to juz, jak na tamte czasy dosc wysilony motor. A klapki potrzebne bo na wyzszych obrotach zmienia sie geometria dolotu, powietrze bardziej wiruje przez co lepiej mu wpasc do cylindra, a druga sprawa to zmienna faza rorzadu ma bardzo duzo wspólnego własnie z tymi klapkami.... wytwarza sie przez to wieksze podcisnienie w kol ssacym, i kolego Alfa to nie Vectra:)

dzięki;d anie wiesz kto by miał kolektor ssący najlepiej rozwalony;d po wybuchu... z góry dzieki

oo ja mam kolektory, nawet dwa do 2.0 TS, po wybuchu gazu, jeden sie nie nadaje do niczego, ale drugi można by może jakoś pokleić. Nie lubie na nie patrzeć bo mi przypominają jak fachowcy potrafią spi*** auto..

Czytałem tu i w innych miejscach parę razy o wybuchach gazu w kolektorze .Od dziesięciu lat jeżdżę na gazie już trzecim autem.
W rodzinie jest parę zagazowanych i paru znajomych na gazie hula . Jeszcze w realu u nikogo tego zjawiska nie widziałem.
Nie możliwe żeby tylko u nas dobrze zakładali a gdzie indziej partaczyli.

Cytat:

---

Napisał bartek2

Na wstępie chciałbym się przywitać bo jestem tu nowy:) mam pytanie przez ostatnie kilka wieczorów spędzam czas na szukanie czegoś kolektorach ssących ,chciałbym się dowiedzieć czy można do AR 156 2.0TS założyć inny kolektor niż plastikowy... mianowicie chodzi mi o to by był o większej pojemności bez klapek..nie wiem jak u nas ale np vectra B zakładają kolektory od omegi i chodzą o niebo lepiej... co można u nas zrobić z tym?? czy takie coś można by zrobić?



http://corsasport.pl/forum/mantzel-c...ma-t66404.html prosił bym o wasze zdanie w tym temacie. jeśli post już był proszę o podanie linka : pozdrawiam:)

---

Tak jak piszesz, w Vectrze daje do pozytywny efekt. W Alfie również zastosowanie kolektora bez klapek przyniosło by efekt ale musiałbyś dokładnie policzyć długość dolotu no i na pewno stracisz moment albo na dole albo u góry w zależności od długości. Dodatkowo jakbyś zrobił cały wydech tak jak należy i wywalił wszystkie ecośmieci typu EGR to pewnie przyniośło by to efekt całkiem niezły tylko pytanie czy i tak słaby już dół to wytrzyma??
BTW klapki w benzynie nie wpływają na zawirowania powietrza a zmieniają długość dolotu po to aby przenieść moment w dół albo w górę w zależności od zapotrzebowania ;)

W 156 Ts nie ma EGRu.
Sam osobiscie widziałem w 156 TS aluminiwy dolot założony z155 i bez problemu autko śmiga i to na gazie

Cytat:

---

Napisał czesany

W 156 Ts nie ma EGRu.
Sam osobiscie widziałem w 156 TS aluminiwy dolot założony z155 i bez problemu autko śmiga i to na gazie

---

Podejrzewam, że śmiga lepiej niż na oryginale. Nie wiem jak jest w 155 ale podejrzewam że nie ma tam klap a więc taki zabieg założenia kolektora bez klap teoretycznie powinien dać poprawę elastyczności

TS wychodził na aluminiowym kolektorze, jak chcecie zmieniajcie, itak wam to nic nie da

---------- Post added at 22:37 ---------- Previous post was at 22:30 ----------

a co do klapek to do momentu nie maja nic:D odpowiadaja za elastycznosc silnika, im dłuższy dolot tym silnik elastyczniejszy z wolnych obrotów, po to aby taki Franek mógł sobie np ze świateł ruszyc prawie nie dotykajac pedału gazu, po to sa montowane klapki, na wysokich obrotach klapki zamykaja czesc kolektora robiąc z niego tzw ,krótki' bo co komu po elastycznosci powyzej 3,5 tys obr

Cytat:

---

Napisał grosii

...a co do klapek to do momentu nie maja nic:D odpowiadaja za elastycznosc silnika, im dłuższy dolot tym silnik elastyczniejszy z wolnych obrotów, po to aby taki Franek mógł sobie np ze świateł ruszyc prawie nie dotykajac pedału gazu, po to sa montowane klapki, na wysokich obrotach klapki zamykaja czesc kolektora robiąc z niego tzw ,krótki' bo co komu po elastycznosci powyzej 3,5 tys obr

---

a czym jest ta elastyczność, w czym się ją mierzy?? To właśnie jest moment obrotowy przesunięty albo w górę albo w dół obrotów ;)

tym np że mozesz auto rozpedzać z niskich obrotów na wysokim biegu

Teraz pytanie czy jest ktoś na forum kto ma aluminiowy kolektor w 2.0TS AR 156??? i jak autko się sprawuje, jaki dól jaka góra... a drugi kolektor potrzebny jest mi po to żeby powiększyć kanały dolotowe te które są połączone gumowymi łącznikami z reszta kolektora która znajduje się przy głowicy. chodzi o to po prostu żeby odciąć od starego kolektora te pół okrągłe rurki i z kleić ze sobą dając całość,czyli powiększony kolektor o jakiś litr... mowie z góry nie chodzi mi klejenie po przez np jakiś klej...:)

widziałem już takie coś ale rozmawiałem z dziewczyna właściciela która nie wiedziała co ja mowie;d

A moge zapytać po co takie operacje? Kolego myslisz ze poprawisz niezwykle dopracowany silnik? który w seri ma 78 km z litra? nie mowiąć juz o tym ze oryginalnie jest czuły i awaryjny a co dopiero po jakiś przeróbkach. jeśli chodzi o tuning, to zacznij od naprawy i doprawadzenia silniki do fabrycznego stanu a mocy Ci nie braknie.

myślę że ma fabryczną moc:d bo przyspieszenie od 0-100 ma śr. 8.5s prędkość maks jaka jechałem z kolegą to według licznika ok 228km\h
masz dużo racji i boje się coś może się popsuć... ale bardzo jestem ciekawy jak te auta chodzą na aluminiowym kolektorze... bo moim zdaniem do momentu kiedy wariator nie zmieni faz rozrządu auto jest przeciętne:(

Podłączyć pod kompa. sprawdzić na hamowni. gdzieś w moich postach jest wykres z hamowania mojego 2.0. Jak na niskich zle chodzi to może być problem z przetwornicą fazowa wariatora, albo samym wariatorem. Też sporo o tym na forum pisało. Czasu do setki i V max nie zmierzysz tak zeby było miarodajnie. bo licznik oszukuje itp itd.
Najprostszym sposobem jak chcesz mocy to sprzedać 2.0 kupić V6. Bo jakiekolwiek przeróbki to kasa której nigdy nie odzyskasz. Albo przywalić turbo :) .
Bo kolektor jest dokładnie obliczony do tego silnika i zmienia długość co też nie jest bez wpływu na charakterystyke.