nie działa spryskiwacz przedni

Mam problem ze spryskiwaczem przedniej szyby.
Po pociągnięciu manetki spryskiwacza do siebie, włącza się spryskiwacz tylnej szyby !
To samo dzieje się podczas spryskiwania tylnej szyby. jak i spryskiwania szyby z włączonym wstecznym (wszystkie możliwości sprawdziłem i nic :P)
Po podniesieniu klapy nie widać żadnych wycieków z pod maskownicy wygłuszającej.

Spryskiwacz tylnej szyby działa poprawnie, może nawet troszkę lepiej niż przedtem, natomiast przedniej wogóle.
Dopiero po dłuższym spryskiwaniu minimalnie "pocą" się przednie dysze.

aa.. i uprzedzając pytanie - TAK! mam płyn w zbiorniczku ;)

strzelam- moze jakies przewody sa zle powpinane, ze wciskasz jeden a spryskuje inny spryskiwacz?

płyn jest - ok
teraz sprawdzić wężyki doprowadzajace płyn
sprawdzić pompke pompującą owy płyn do dysz na przód

prawodpodobnie zamienione wężki lub właśnie kostka źle wpięta, ale tam chyba nie ma możliwości tylko musi wejsc tak jak fabryka chce, no chyba ze cos było przerabiane

---------- Post added at 11:58 ---------- Previous post was at 11:57 ----------

a jak spryskujesz tylnie szyby manetką to nie daje z przodu na szyby wtedy?

A to ja się podepnę - u mnie przednie działają bez problemu. Gdy próbuję załączyć spryskiwacz tylnej szyby to załączają się przednie a z tyłu nic. Jeśli zapchało się coś z tyłu to przednie chyba nie powinny w tym czasie pryskać?

to dziwne, może rzeczywiscie przepływ jest zapchany i ciśnienie pcha płyn do przodu. wczesniej było ok?

Wcześniej było ok, później nie działał ten z tyłu bo było mało płynu, później auto stało trochę w garażu a na koniec miało awarię i dłubali przy nim mechanicy, a teraz taka niespodzianka.

Znalazłem winnego ;)

Zepsuła się pompka w zbiorniczku do spryskiwaczy.
Cena nowego FEBI - 55zl

Pasuje od AR: 145/146/GT/156/
Fiaty: Stilo, Panda, Brawo, Brawa.

Witam, odświeżę temat bo mam podobny problem - nie działa ani spryskiwacz przedni ani tylny.

I zastanawiam się czy winą może być to że mam pęknięty korek od wlewu do zbiornika z płynem do spryskiwaczy ? Zastanawiam się czy ten układ nie powinien być szczelny żeby pompka pompowała płyn ? Problem pojawił się w zimę i myślałem że może płyn zamarzł, gdy przyszły roztopy to spryskiwacze zaczęły działać ale od paru dni znów lipa chociaż temperatury mamy już dodatnie.

To nie wina korka. Kupiłem bez korka i tej szyjki na którym siedzi i płyn pompowało bez problemu.

zobacz czy przypadkiem przewód nie jest zagięty :) ja u siebie miałem ten problem. Później jednak całkowicie zapchały się dysze i pomogła wymiana na używane z Bravo 1

Na pewno nie jest to wina korka,bo u siebie mam niezakręcany :)